Reklama

Technologie

Fot. MOD UK

Kontrakt na „lojalnego skrzydłowego” dla RAF

Brytyjskie ministerstwo obrony ogłosiło przyznanie wartego 30 mln funtów kontraktu na budowę prototypu bezzałogowego systemu bojowego LANCA (ang. Lightweight Affordable Novel Combat Aircraft). Maszyny tego typu mają wspierać opracowywane właśnie samoloty Tempest, towarzysząc im podczas operacji powietrznych. Liderem programu została forma Spirit AeroSystems z Belfastu. Latający prototyp ma powstać w ciągu 3 lat.

W ramach szerszego programu LANCA, który rozpoczął się w 2015 roku, brytyjskie ministerstwo obrony prowadzi Projekt Mosquito, którego celem jest opracowanie latającego prototypu niskokosztowej platformy latającej w celu rozwoju „nowych zdolności” dla bojowych bezzałogowych systemów latających. W pierwszej fazie programu w 2019 roku wybrano trzy zespoły z których w drugim etapie został wyłoniony zwycięzca. Na czele zespołu stoi firma Spirit AeroSystems, dawniej występująca pod  nazwą Bombardier Aerospace UK.

Kontrakt o wartości 30 mln funtów ma na celu opracowanie i oblatanie do końca 2023 roku prototypu platformy bezzałogowej mogącej przenosić uzbrojenie, systemy rozpoznawcze oraz środki walki elektronicznej i osiągającej prędkość i zasięg pozwalające na towarzyszenie samolotom wielozadaniowym Royal Air Force takim jak Eurofighter Typhoon, Lockheed Martin F-35 Lightning II i BAE Systems Tempest.

image
Współpraca Tempest i Lanca. Fot. MOD UK

Głównym celem projektu Mosquito jest wdrożenie technologii stosowanych również w cywilnym przemyśle lotniczym, które umożliwią szybkie i niskokosztowe opracowanie i wdrożenie do produkcji systemu bezzałogowego LANCE jak również zapewnią w przyszłości łatwość jego rozwoju i adaptacji do nowych zadań lub wymagań pola walki.

LANCE, którego częścią jest Projekt Mosquito, rozwijany jest w ramach Future Combat Air System Technology Initiative. Podobnie jak w przypadku francusko-niemieckiego samolotu bojowego przyszłości FCAS/SCAF również brytyjski Tempest (tworzony m. in. w kooperacji z Włochami) ma stanowić część szerszego systemu, łączącego platformy załogowe i bezzałogowe. Dodatkowo LANCE będzie też współpracować z obecnie eksploatowanymi samolotami Typhoon i F-35. Docelowo RAF planuje, że co najmniej 10% floty maszyn bojowych będą stanowiły platformy bezzałogowe, w tym również osiągające wysokie prędkości i uzbrojone podobnie jak załogowe samoloty wielozadaniowe.  

Reklama
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama