- Wiadomości
- Ważne
B-21 szybciej, niż przypuszczano. Pierwsze bombowce na ukończeniu
Nowy sekretarz US Air Force Frank Kendall poinformował, że na ukończeniu w zakładach Northrop Grummana w Palmdale jest obecnie pięć bombowców B-21 Raider. To znacznie więcej niż informowano poprzednio, kiedy mowa była o zaledwie dwóch samolotach, które „były w produkcji”. Kendall wypowiadał się także co do innych kluczowych programów prowadzonych przez USAF.

W tym samym przemówieniu Kendall potwierdził, że USA planuje pozyskać łącznie przynajmniej 100 Raiderów, które staną się kręgosłupem floty amerykańskich bombowców. Pierwsze mają wejść do służby w połowie tej dekady, a nakłady na nie są konsekwentnie ponoszone niezależnie od panującej opcji politycznej. W roku fiskalnym 2021, którego budżet był ustalany jeszcze przez administrację Donalda Trumpa, na program przewidziano 2,84 mld USD, a na kolejny administracja Bidena przeznaczyła nawet więcej – 2,98 mld USD.
Kendall podkreślił, że B-21 należy do jego najbardziej priorytetowych zadań. Przyczyną jest zarówno powodzenie tego programu, jego sprawne prowadzenie jak i założony cel – osiągnięcie zdolności do odstraszania i wypracowania bezwzględnej przewagi nad nawet najbardziej zaawansowanym przeciwnikiem. Za takiego uznał oczywiście Chiny, które wymienił jako największe zagrożenie przypominając przy okazji rozwój techniczny uzbrojenia twego państwa. Kendall chwalił też inne programy, w tym program podlegającej mu również U.S. Space Force – użycia satelitów do automatycznego wykrywania przemieszczeń na powierzchni ziemi (ground moving target indicators - GMTI) czy wykorzystanie sztucznej inteligencji do analizy danych. Skrytykował za to postępy programu nowego systemu ABMS (Advanced Battle Management System), który jego zdaniem nie był wystarczająco skoncentrowany na osiągnięcie określonych celów i zdolności.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS