Siły zbrojne
Szef MON: ponad 9 tys. żołnierzy i pracowników zaangażowanych w walkę z COVID-19
22 kwietnia w działaniach przeciw pandemii koronawirusa będzie uczestniczyć 9100 żołnierzy i pracowników MON – poinformował szef resortu obrony narodowej.
- Dziś w walkę z koronawirusem zaangażowanych będzie 9100 żołnierzy i pracowników wojska oraz 1485 jednostek sprzętu. Wojsko wspiera ponad 40 DPS-ów, wczoraj ewakuowano 55 pensjonariuszy domu opieki społecznej w Kleszczowie – czytamy na profilu ministra Błaszczaka na Twitterze.
Operacja pk. „Odporna wiosna”
Wojska Obrony Terytorialnej, które prowadzą akcję „Odporna wiosna”, udzieliły dotychczas wsparcia 116 domom pomocy społecznej. Jak informuje minister, Dowódcy brygad OT nawiązali kontakt ze wszystkimi ponad 800 placówkami w Polsce, a w środę zakończyła się ewakuacja DPS-u w Kleszczowie w powiecie bełchatowskim (woj. łódzkie).
Czytaj też: WAT i przyłbice oraz filtry dla szpitali
DPS-y zostały objęte szczególnym nadzorem brygad OT z powodu znacznej liczby zakażeń koronawirusem, do jakich dochodziło w tych placówkach.
WOT zapewniają, że działają tam "szybko, sprawnie, z największą wrażliwością, empatią i przy jak najmniejszych niedogodnościach dla chorych osób", co udaje się zapewnić dzięki współpracy z pozostałymi służbami i żołnierzami.
Siły zbrojne od marca uczestniczą w działaniach służących ograniczaniu epidemii. Żołnierze m.in. transportują żywność i środki ochrony osobistej, opiekują się kombatantami i rodzinami medyków, wspierają Straż Graniczną oraz policję, z którą prowadzą m.in. wspólne patrole.
Czytaj też: Wojsko z bronią na ulicach [ANALIZA]
14 wojskowych szpitali i pięć ośrodków medycyny prewencyjnej pozostaje w gotowości do udzielenia niezbędnego wsparcia. Ponadto, podlegający Wojskowemu Instytutowi Higieny i Epidemiologii, Ośrodek Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych w Puławach każdego dnia wykonuje testy umożliwiające wykrywanie COVID-19. Resort obrony zaznacza, że na terenie całego kraju działa także siedem wojskowych laboratoriów – w tym dwa mobilne, wykonujących testy na koronawirusa.
PAP/PJ
Rzyt
To pewnie z 15 generałów to koordynuje