Siły zbrojne
Syria: nalot na bazę w Homs. Damaszek oskarża Izrael
Syryjska armia poinformowała we wtorek o nalocie na bazę lotniczą T-4 w prowincji Homs. Damaszek uważa, że ataku dokonała armia izraelska - poinformowała syryjska telewizja. Izrael nie potwierdził tych doniesień.
Syryjska armia podała, że baza lotnicza T-4 została ostrzelana z powietrza, ale kilka pocisków zostało przechwyconych przez obronę przeciwlotniczą. Cztery dotarły do celu, nie spowodowały jednak ofiar, wyrządziły jedynie szkody materialne.
Według zachodnich służb wywiadowczych baza T-4 wykorzystywana jest przez siły irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Obiekt ten w ostatnich latach kilka razy był celem izraelskich nalotów. Ostatni miał miejsce 9 kwietnia 2018 roku, zginęło wówczas 14 żołnierzy, w tym siedmiu Irańczyków.
Izrael wielokrotnie już atakował w Syrii obiekty, należące do wspieranych przez Iran milicji szyickich bądź wykorzystywanych przez Hezbollah. Tel Awiw konsekwentnie podkreśla, że nie pozwoli Syrii stać się irańskim przyczółkiem.
GB
A co z rosysjo-syryjską OPL? Znów pozwoliła żeby lotnictwo izraelskie wdarło się wgłąb Syrii i bez przeszkód zbombardowało obiekty?
RUDY
Rosja nie sprzeciwia się izraelskim strajkom przeciwko siłom irańskim znajdującym się w Syrii.
opady
To były samoloty wojskowe. Do nich się nie strzela. Co innego do pasażerskich ...
GB
Rozumiesz że poszedł izraelski atak na lotnictwo syryjskie? Jeśli wierzyć runetowi to Syria straciła w tym ataku 1 Su-24 zniszczony i 1-2 uszkodzone Su-22. Poza tym żeby się sprzeciwiać to trzeba jeszcze umieć wykryć izraelskie samoloty. A rosyjskie lotnictwo tego najwyraźniej nie potrafi gdyż nie wyslaloby swojego IŁ-20 na obszar gdzie operowały izraelskie F-16...
Dajaman
Myślą że ich skomlenia ochronią przed kolejnymi nalotami? Niech się wezmą za ochronę przestrzeni powietrznej porządnie