- Wiadomości
Symulatory uzbrojenia polskich Masterów gotowe do lipca
System symulacji uzbrojenia polskich samolotów M-346 Master zostanie usprawniony do lipca bieżącego roku. Nieprawidłowe funkcjonowanie urządzeń, które miały symulować uzbrojenie polskich F-16, było przyczyną opóźnienia odbioru Masterów.

Jak wiadomo, dostarczone do Polski samoloty w listopadzie ubiegłego roku M-346 Master nie mogą obecnie symulować uzbrojenia zgodnie z założeniami umowy. Problemy dotyczą rakiet powietrze-powietrze AIM-9X i AIM-120C, powietrze-ziemia/woda AGM-84, AGM-88, AGM-65G2, bomb kierowanych: GBU-12E/B, GBU-38, GBU-31 oraz zasobników szybujących AGM-154. W oświadczeniu Centrum Operacyjnego MON, przesłanym PAP stwierdzono: "Według informacji przekazanych przez Leonardo przewidywanym terminem usunięcia stwierdzonych braków jest lipiec 2017 r.".
Z powodu opóźnienia resort nalicza producentowi kary umowne. Ich wielkość rośnie sukcesywnie stosownie do wartości opóźnionych dostaw oraz wielkości opóźnienia - 0,1 proc. wartości danej dostawy za każdy dzień opóźnienia.
Na początku marca MON poinformowało Defence24.pl: "Zgodnie z umową warunkiem przyjęcia samolotów przez stronę polską jest spełnienie wszystkich wymagań ujętych w specyfikacji polskiej wersji samolotu M-346. Analizowane są różne rozwiązania, które pozwoliłyby rozpocząć szkolenie w Polsce z wykorzystaniem samolotów M-346 jeszcze przed uzyskaniem przez nie wszystkich wymaganych zdolności. Jedną z rozważanych opcji jest wprowadzenia w umowie zmian, które pozwoliłyby na warunkowe lub „dwuetapowe” przyjęcie do użytkowania samolotów M-346.". Resort zaznaczył: "Do czasu ewentualnego wprowadzania zmian w umowie obowiązują aktualne zapisy umowy dotyczące kar umownych."
System symulacji uzbrojenia jest integralną częścią Masterów. Podczas misji w powietrzu może być symulowane np. uzbrojenie lub wskazania radaru (M-346, w obecnej konfiguracji dostarczanej Polsce, nie ma takiego urządzenia na pokładzie). System łączności umożliwia też wspólne ćwiczenia pilotów korzystających z symulatorów na ziemi i faktycznie lecących samolotem – partnerem szkolącego się w bazie może być nie tylko pilot M-346, ale i myśliwca F-16.
W 2014 r. Polska kupiła system szkolenia pilotów wraz z ośmioma samolotami szkolenia zaawansowanego M-346 Master (z opcją na cztery kolejne). Wartą 1,167 mld zł umowę podpisano z włoską firmą Alenia Aermacchi (obecnie część koncernu Leonardo).
Prócz samolotów zakupiony w 2014 r. system obejmuje szkolenie, symulatory i trenażery w bazie, w tym uproszczony symulator do nauki podstawowych czynności, jak uruchomienie silników czy wypuszczenie podwozia, a także pełny symulator z wyposażeniem takim samym jak w samolocie. Częścią oferty jest trenażer procedur awaryjnych.
Czytaj więcej: Transfer technologii azotku galu z Włoch do Polski. MEADS ujawnia szczegóły [RELACJA]
Nowy system ma pozwolić na zmniejszenie o 30 proc. nalotu wykonywanego obecnie na F-16; godzina lotu Mastera to 20-25 proc. kosztów godziny lotu F-16. Wprowadzenie nowego systemu pozwoliłoby zrezygnować ze szkoleń na F-16 odbywanych obecnie w USA, jednak wojsko zamierza nadal szkolić część pilotów za oceanem, by utrzymać kontakt szkoleniowy z amerykańskim lotnictwem.
Montaż samolotów dla Polski zaczął się w marcu 2015 r. Pod koniec lutego 2016 r. we Włoszech odbyła się ceremonia podpisania kadłuba pierwszej z maszyn. Kurs instruktorsko-pilotażowy we Włoszech ukończyło sześciu polskich pilotów.
Umowa przewiduje, że dostawa całej partii ośmiu samolotów ma się zakończyć w 2017 r.
Program AJT, obejmujący zakup samolotów Master, był jednym z tematów rozmów prowadzonych przez sekretarza stanu w MON Bartosza Kownackiego na początku marca. Oprócz tego wiceminister odwiedził też zakłady MBDA Italia oraz Leonardo. Sekretarz stanu w MON miał okazję zwiedzić ośrodek zajmujący się produkcją komponentów systemów radiolokacyjnych opartych na azotku galu i arsenku galu m. in. dla włoskich sił zbrojnych oraz badaniami ich zastosowania w kosmosie.
JP/PAP
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS