Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Sobota z Defence24.pl: Sojusz militarny Rosji i Chin; Współpraca energetyczna i wojskowa najważniejszymi priorytetami nowej ambasador USA w Polsce
Sobotni przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Dawid Warszawski, Gazeta Wyborcza, „Kupuj na Alibabie, pomóż Xi i Putinowi”: Analiza geopolityczna stosunków rosyjsko – chińskich. „Rosja i Chiny mają mimo wszystko po dwa razy więcej czołgów niż USA. Chińska armia lądowa i marynarka są od amerykańskich odpowiedników liczniejsze, zaś arsenały nuklearne Rosji i USA są równoważne. Amerykanie mają przewagę jedynie w powietrzu. Rzecz jasna, takie porównania są mylące: jakością sprzętu, wyszkoleniem żołnierzy i ich doświadczeniem bojowym, a przede wszystkim wielkością budżetu wojskowego Ameryka bije obu rywali na głowę. Rosja pokazała jednak - w Gruzji, na Ukrainie, w Syrii - że jest gotowa użyć armii, i to w czasach, w których Waszyngton pragnie ograniczyć swe zamorskie zaangażowanie.”
Nasz Dziennik, „Priorytety ambasador”: Nowa ambasador USA w Polsce - Georgette Mosbacher - przedstawiła swoje plany i priorytety, które będą najważniejsze podczas jej misji dyplomatycznej w Polsce. „Polsko-amerykańska współpraca energetyczna i wojskowa, a także inwestycyjna będą priorytetami działania nowej ambasador USA w Polsce. Georgette Mosbacher przedstawiła swoje plany na najbliższe miesiące.”
ck16
Wypchnięcie Rosji z europejskiego rynku gazu oznacza dla Rosji katastrofę gospodarczą i natychmiastowy upadek. Wtedy Rosjanie mogą już tylko błyskawicznie wywołać wojnę. Dlatego wybierają mniejsze zło, czyli Chiny. Podkreślam Chiny to dla Rosji mniejsze zło. Na szczęście, UE czyli Berlin również woli kupować gaz od Rosji w zamian za panowanie w UE i za spokój. Polska postanowiła przyłączyć się do USA i dlatego Trampek tak nas wychwala. Inne małe kraje regionu (Węgry, Czesi, Słowacy) grają na dwa fronty, czyli siedzą cicho i patrzą co się wydarzy. Może ich polityka jest najmądrzejsza.
Sailor
Chiny z jednej strony klepią Rosjan po plecach i udają sojuszników, a z drugiej prowadzą dziką kolonizacje Syberii. Jak dobrze pamiętam to parę lat temu szacowało się, że rejonach gdzie Rosja graniczy z Chinami osiedliło się około 15 milionów Chińczyków. Teraz może być ich nawet około 30 milionów. Rosja ma niecałe 140 milionów obywateli. Resztę można używając procentów przeliczyć sobie samemu. Aby było śmieszniej Rosjanie sami zaprosili Chińczyków aby rozpoznali teren przyszłego konfliktu. Aby było jeszcze śmieszniej to Rosjanie sami stworzyli precedens na Krymie i pokazali jak robi się takie wolty.
Observatorium Poloniae
No i mamy panowie problem:-/
ck16
W ciągu kilku lat może dojść do globalnej wojny gospodarczej USA przeciwko Chiny. Wywołają ją USA bo jeśli tego nie zrobią to stracą swoje pierwszeństwo na świecie. Dzisiaj USA taką wojnę mogą wygrać a za kilka lat już nie. Rosja chyba chciała stanąć po stronie USA. W zamian Rosjanie chcieli odbudować swoją strefę wpływów ale raczej tylko na terenie dawnego ZSRR a nie aż Układu Warszawskiego. USA postanowiły jednak na wszelki wypadek załatwić Rosję gospodarczo i wypchnąć ją z Europejskiego rynku gazu. Rosja obawiając się o swoje dochody a wręcz o swój byt będzie musiała stanąć po stronie Chin. Do tego sojuszu chyba pragnie dołączyć jeszcze Berlin, który woli kupować od Rosji gaz ale za to panować w UE. Stare sojusze się sypią i to również jest widoczne. A Polska tradycyjnie świetnie się nadaje jako dostawca doskonałego mięsa armatniego w tej globalnej grze. Dla porównania Czechy i Węgry usiłują grać na dwa fronty aby jakoś przetrwać.
jan z Polski
Tak z ciekawości - i co nam polakom , Polsce to przyniesie ? Na razie od 1989r. nic oprócz tam drobnych zakupów i to jeszcze do spłacenia ( F-16) i żadnej powtarzam żadnej licencji lub wspomożenie naszych zakładów zbrojeniowych ?? Obecnie drenaż za jakieś w przyszłości uzbrojenie ( patrioty kilka sztuk ) - masę kasy potrzebnej do rozwoju całej gospodarki PO likwidacji dla przemysłu zachodniego ! Oczywiście już dostrzegam - jastrzębi F-16 ( fanboyów ) iż WOJNA nam PUTIN i ROSJA szykuje - te zagony czołgów stojących u naszych granic , a my te \" patrioty \" z USA i nasi żołnierze patrioci czekamy na ruch wojsk z wschodu - szczególnie pilnując przesmyku Suwalskiego ??? Coś ta wizja mglista i nie przejrzysta :.....? A zapomniałbym - dodać , kupując gaz z USA popieramy całą mocą linie partii i rządu !!!!!!! Jakbym gdzieś - kiedyś to słyszałem ......