Większa polonizacja Legwana. Niedługo nowa umowa

Autor. 20. Bartoszycka Brygada Zmechanizowana
Spółka Rosomak poinformowała o podpisaniu aneksów do umowy z KIA Corporation. Dotyczą wydłużenia uprawnień do produkcji oraz realizacji dostaw pojazdów Legwan do Wojska Polskiego. Porozumienie umożliwi także większą polonizację wozu.
Do podpisania aneksów doszło 25 sierpnia podczas wizyty delegacji spółki Rosomak S.A. w Korei Południowej. Ma to związek z planowanym przez Agencję Uzbrojenia zawarciem umowy ramowej na dotąd nieokreśloną liczbę pojazdów z rodziny Legwan (KIA KLTV). Aneksy do umowy wydłużają uprawnienia do produkcji oraz realizacji dostaw wspomnianych wozów, a także dają stronie polskiej możliwość tworzenia kolejnych wersji specjalistycznych.
Aneksy rozszerzają także możliwości dalszej polonizacji Legwana. To przełoży się na zwiększenie potencjału eksportowego licencyjnego KLTV dzięki opracowanym w Polsce wariantom specjalistycznym takim jak pojazd z wydłużonym podwoziem zademonstrowany na MSPO 2024.
Efektem tych działań ma być stopniowe przenoszenie produkcji podzespołów KLTV do Polski. Spółka Rosomak podkreśliła wymierne znaczenie dalszego dostosowywania Legwana do wymagań Wojska Polskiego oraz wzmacniania lokalnego łańcucha logistycznego i produkcyjnego.
Pojazdy z rodziny Legwan w odmianie rozpoznawczej są dostarczane do Wojska Polskiego od ubiegłego roku na mocy umowy wykonawczej z 2023 r., która opiewa na kwotę 1,2 mld złotych. Kontrakt dotyczy dostawy blisko 400 egzemplarzy KLTV, które po odbiorze w Rosomak S.A. i dostosowaniu ich do wymogów zamawiającego są przekazywane do wojska pod nazwą Legwan. Do Polski dostarczane są pojazdy w wersji lekkiego wozu rozpoznania
Legwany stopniowo zastępują część Honkerów (m.in. w wariancie Skorpion-3). Wóz w wariancie rozpoznawczym pokazano na MSPO 2024. Po raz pierwszy zademonstrowano go w pełnym wyposażeniu, m.in. z w wielkokalibrowym karabinem maszynowym WKM-B kal. 12,7 mm, który zamontowano w opancerzonym stanowisku strzeleckim typu otwartego.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Z zakupem KLTV związany jest również transfer technologii, lecz zawartość pakietu będzie zależeć od wielkości zamówień, które mogą sięgnąć nawet kilku tysięcy wozów. Za realizację podpisanej w 2023 r. umowy odpowiada Rosomak S.A. z siedzibą w Siemianowicach Śląskich. Także ten podmiot przeprowadza proces polonizacji koreańskiej konstrukcji. Jak dotąd do wojska dotarło przynajmniej 21 egzemplarzy w 3 transzach.
Legwan to lekki opancerzony pojazd taktyczny bazujący na południowokoreańskim KLTV. Pierwsze wozy zostały zamówione przez MON w 2023 r. Legwan zapewnia załodze ochronę balistyczną na poziomie 1 zgodnie z normą STANAG 4569 (z możliwością montażu cięższego opancerzenia). Na dachu znajduje się właz z obrotnicą, na której można instalować różnego typu uzbrojenie, w tym uniwersalne karabiny maszynowe kal. 7,62 mm, wielkokalibrowe karabiny maszynowe kal. 12,7 mm oraz granatniki automatyczne kalibru 40 mm.

Autor. Defence24
Legwan jest napędzany 3-litrowym, sześciocylindrowym silnikiem wysokoprężnym o mocy około 225 KM, który sprzężono z 8-biegową automatyczną skrzynią biegów. Wóz posiada niezależne zawieszenie na obu osiach oraz napęd na wszystkie koła, zaś opony wyposażono w system Run Flat, który umożliwia jazdę mimo przebicia, np. przez odłamek lub pocisk z broni strzeleckiej. Prędkość maksymalna pojazdu wynosi 130 km/h, a zasięg to 640 km.
Pucin:)
Dobrze, że wojska specjalne RP nie dały się na to nabrać i kupiły M-ATV i HMMWV-e. :)
skition
Do Pucin.Nie znam się zbytnio ale przynajmniej Samyang się chwali nastrukturalnymi stalami bainitycznymi na dodatek perforowanymi ..Była kiedyś afera z Armstal czyli polską stalą marki Cognor z Huty Stalowa Wola...To jest stal o podwyższonej twardości i na dodatek odporna na pękanie.O jakości z HSW raczej należy być spokojnym ale poprzednie podwozia od Kraba zaliczyły mikropęknięcia a były z Bumaru nie od lubelskiego Honkera,który już wielokrotnie zmieniał właścicieli.Obecna mutacja to Autobox ale o jakości jej wyrobów niewiele wiadomo,bo Autobox 20.44 istnieje w dwóch,słownie DWÓCH egzemplarzach.Do tego dochodzą panele ceramiczne z węglikiem krzemu, więc z czym do ludzi? Samyang ponoć to robił z Hindusami z firmy Mural,który kiedyś był w Krakowie.......
Pucin:)
@skition - a w jakim to piszesz temacie? :) Czyżby - Moskwa nie wierz łzom? :)
Hmmm.
3 mln zł za sztukę... To z czego on jest zrobiony?
skition
Z węglika krzemu .On jest za Skorpiona 3 , który miał dospawane blachy stalowe 6 mm.Oczywiście nie pamiętam by kiedykolwiek wykonano jakieś testy Skorpiona 3.Z ostrzelania Legwana jest film i wytrzymuje to co jest zapisane w Stanag 1... Oczywiście można wybrzydzać ale kto zna zabezpieczenie UAZa (brezent) to jest to jakiś postęp w stosunku do Autobox 20.44 znanym kiedyś pod nazwą Honker.
Pucin:)
@skition - wykaż ten postęp pomiędzy Autobox Honker AH 20.44 a KLTV (tylko nie myl wersji). Zaspomniałeś dodać, że KLTV jest nie-minoodporny a poziom 1 Stansg 4659 ledwo osiągnął przy haśle lekki pojazd rozpoznawczy (LPR Legwan) - czyli czytaj do walki na wysuniętej linii (nie wiem czy to porządne jest w WP i odpowiada światowym trendom - o przepraszam jest tu Oncilla ze Stalowej Wooli), ale to trzeci świat - spełniających rolę pojazdów rozpoznawczych. Pisz prawdę a nie półprawdę.
Leon
cały czas szukam informacji jaki system hardkill, przeciwdronowy, może jakieś klatki COKOLWIEK, planują nasi oświeceni naczelni dowódcy. Produkujemy i kupujemy steki skorupiaków i takich samochodów opancerzonych jak wyżej, ale nikt nie stawia przemysłowi czy handlowcom żadnych wymagań w tym zakresie. Przecież przez te 3 ostatnie lat system hardkill polski przemysł mógłby wymyślić (prawie) sam. A za rok kupimy od Izraelczyków czy innych łapówkarzy na szybko i drogo bo jest pilna potrzeba operacyjna - tak jak poprzedni czołgi i wyrzutnie od USA i Koreańczyków
Grom2137
Klatki to działają tylko jako klatki na załogę, nie chronią przed dronami wcale. A hardkilla w 3 lata nie opracujesz i nie zintegrujesz z żadnym czołgiem, więc trzeba kupić już sprawdzony i działający system, najlepiej Trophy
Pucin:)
@Grom2137 - nie klatki a przemyślane osłony antykumulacyjne oraz na przykład niemiecki igelanzerung - prawie robi wielką różnicę - na czym to polega? >>> to wystarczy popatrzeć i zrozumieć ich konstrukcję. Popieram @Davien 3 - nie chronią przed, tzw. tandemowymi głowicami lecz drony FPV ich nie mają (blokuje, je waga i cena). Drony FPV to zwykłe latające badziewie strasznie uciążliwe na polu walki. :)
patriota39
Wędrujemy ciągle w ciemnościach :) 20 lat temu w Polsce pojawił się prototyp Terriera, opancerzonego samochodu zbudowanego w oparciu o podzespoły Iveco. Tylko jak doczytałem w materiałach włoskich w rzeczywistości był to spolonizowany Boneschi MAV 5, sześć miejsc siedzących w tym dla kierowcy, DMC 4,45 t. W tym też czasie próbowano uczynić z Honkera prawdziwy samochód. Zastosowano silnik z Iveco, zawieszenie przednie z SsangYong Musso, przygotowano nowe nadwozie. Właśnie takie (konsekwentne!) łączenie sprawdzonych podzespołów i rozwiązań mogło prowadzić do powstania dobrej, użytkowej terenówki.
user_1076044
Dzięki panu Błaszczakowi jest ten sprzęt 🇵🇱💪
Tolek Banan
A Panu Błaszczaku to nie mógł reaktywować przez 8 lat przemysłu naszego do budowy nieskomplikowanych aut lekko opancerzonych?? Lepiej kupic niż samemu zrobić? Rozumiem - okręty podwodne albo odrzutowce, ale czterokołowce?? A pamiętacie historię Daewoo - kraj Korea korupcją stoi...
kapusta
Doprecyzujmy: dzięki Błaszczakowi kupiono z półki, bez transferu technologii i dopiero po wybuchu wojny, a dopiero teraz ma być stopniowe przenoszenie produkcji do Polski
Facetoface
Tolek B- W 2010 AMZ proponowało Tura 2 bazującego na Sherpa3 i co polonizowano, bądź kupiono ? Wiadomo jaki był klimat.
Tomeka
Tylko jest jeden problem nie chroni załogi przed wybuchem miny przez co słabo się nadaje do realnych działań bojowych. Na Ukrainie wystarczy pooglądać filmiki nasycenie minami na lini frontu jest ogromne.. Odpowiedzią jest Oncillia taka Polska Cobra II Otokaru.
DanielZakupowy
Tomeka I dlatego tego na Ukrainie jeżdżą czym popadnie i zbierają pickupy z całe świata? Oncilla nie jest ani polska, oni nie jest odpowiedzią :)
Tomeka
Takie pojazdy też spełniają swoją rolę ale nie bezpośrednio na lini frontu, co do Oncilli jest produkowana w Polsce przez Polską firmę. Trzeba podkreślić, że konstrukcja jest cały czas unowocześniana pod kontem doświadczeń frontowych i firma ma spore moce produkcyjne a nie dopiero zamiar ichbstworzenia, ja jestem za.
Jan Goryl
Polonizacja??? Dlaczego nie piszecie o zamówieniu do Legwanów kilkuset amerykańskich radiostacji i doskonałym wyeliminowaniu dzięki temu polskiego producenta radiostacji?
ciężkie_czasy
Wierzę, że każdy polski pojazd powinien mieć polską radiostację. Jeśli amerykański sojusznik chce byśmy używali amerykańskich radiostacji, powinny one stanowić wyposażenie dodatkowe. Nasi przyjaciele z zachodu pokazywali już przy okazji stosowania ATACMS, że lubią sterować możliwościami eskalacyjnymi swoich przyjaciół na froncie. Obawiam się, czy poleganie tylko na zagranicznych radiostacjach nie może się okazać działaniem na szkodę naszej obronności.
KrzysiekS
Nie jest to "gwiazda śmierci" i dobrze. Polska potrzebuje w miarę tanich (opartych o koncern samochodowy) pojazdów o określonych parametrach. Legwan powinien to zapewnić w rozsądnej cenie.
Lord of Cumshot
Tanim i prostym pojazdem dla wojska był Honker, niestety niemieckiemu kapitałowi zależało, żeby uwalić jego produkcję i polikwidować fabryki bo po liftingu stanowił zagrożenie np. dla Mercedesa G-klasy albo pojazdów MANa.
Buczacza
Tradycyjnie już zagrożenie z Niemiec. Do tego legendarna Gelenda. Powiedzieć , że jestem pod wrażeniem. To nic nie powiedzieć...
Chyżwar
Dokładnie. Fajne auta. Już na początku uważałem, że na 400 szt. nie powinno się skończyć, bo wojsko potrzebuje w cholerę takich pojazdów w różnych wersjach. I chyba dotarło ich do nas więcej niż 21 bo widziałem je tam, gdzie bym się ich nie spodziewał.
Tolek Banan
Kurde, a Polska mOcarstwo Regionalne, to nie umi se samemu zrobić pojazdu lekkiego rozpoznawczego ??? 30 lat temu jeszcze umiały zakłady montować BWP, a w XX! wieku to już przerasta możliwości ?
Lavnes123
Polonizacja, która polega na tym by łączność w całym wojsku polskim była z zagranicy, bez naszej kontroli nad nią... O tym powinny trąbić wszystkie media w kraju, no ale po co. Lepiej sie cieszyć, że kupujemy artylerie, czołgi, które (gdy tylko wujek sam uzna, że nie robimy tego co on chce), będą głuche i ślepe...