Reklama

Siły zbrojne

Z morza na ląd

Jednym z większych epizodów ćwiczenia Anakonda-12, a w każdym razie – angażującym pododdziały ze wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych, była operacja desantu morskiego sił „czerwonych” na plażę bronioną przez „niebieskich”.



W ćwiczeniu wzięły udział dwa okręty transportowo-minowe z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża ORP Poznań i ORP Toruń. Przetransportowały one na brzeg siły uderzeniowe „czerwonych”, w skład których wchodziły pododdziały zmechanizowane wyposażone w dwa transportery pływające PTS oraz ośmiu bwp BMP-1. Podczas podejścia do strefy desantu okręty osłaniane były z powietrza przez samoloty MiG-29, zaś siły obrońców nękane były ogniem okrętów osłony (oczywiście symulowanym). Obrońcy dysponowali pododdziałem zmechanizowanym, wyposażonym w BMP-1 z laserowymi symulatorami strzelania Czantoria oraz wspartym czołgami T-72.

Scenariusz zakładał przełamanie obrony wybrzeża i wdarcie się w głąb linii obrony, co było wstępem do kolejnych epizodów ćwiczenia.



 



 



Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama