Siły zbrojne
Wojsko szuka dostawcy koparek
8 lutego 3. Regionalna Baza Logistyczna opublikowała na portalu zamówień publicznych ogłoszenie o wszczęciu postępowania przetargowego na dostawę koparek na podwoziu samochodowym w latach 2024-2027. Mają one zastąpić obecnie eksploatowane w jednostkach inżynieryjnych Wojska Polskiego koparki K-207C osadzone na podwoziu Stara 266.
Na obecnym etapie postępowania zamawiający nie podał szczegółów dotyczących zarówno planowanej do pozyskania liczby koparek, jak i specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Zgodnie z zapisami ogłoszenia o zamówieniu „szczegółowe warunki realizacji zamówienia zawarte zostaną w projektowanych postanowieniach umowy, które zostaną udostępnione na drugim etapie postępowania” Również opis przedmiotu zamówienia ma być dostępny na drugim etapie postępowania.
Opisywane postępowanie ma być prowadzone w procedurze konkurencyjnej. Zamawiający nie ogranicza liczby wykonawców, którzy zostaną zaproszenia do składania ofert. Minimalna liczba kandydatów, którzy zostaną zaproszeni do udziału w drugim etapie procedury, to jeden podmiot. Zamawiający nie określił też szczególnych wymagań w zakresie kompetencji do prowadzenia działalności zawodowej, sytuacji ekonomicznej i finansowej oraz zdolności technicznej i zawodowej firm zgłaszających chęć do udziału w postępowaniu. Zgodnie z opublikowanym ogłoszeniem przedmiotowe zamówienie jest odpowiednie również dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału upływa 13 marca 2024 r.
Czytaj też
Podobnie, jak spycharko-ładowarki (np. SŁ-34C) oraz koparko-ładowarki (UMI 9.50) klasyczne koparki to podstawowe wyposażenie wojsk inżynieryjnych. Są one wykorzystywane do budowy i naprawy (w tym zniszczonych przez nieprzyjaciela) dróg, a także do szeroko rozumianych prac inżynieryjnych, np. budowy umocnień, polowych obozowisk, magazynów albo do niszczenia zapór inżynieryjnych. Używane są zarówno koparki samojezdne na podwoziu gąsienicowym, kołowym, jak i montowane na podwoziach samochodów ciężarowych, np. K-407C.
Czytaj też
Obecnie jednostki inżynieryjne Wojska Polskiego wykorzystują koparki K-407C na podwoziu Stara 266, które powstają poprzez modernizację modelu K-407B. Polega ona na wymianie podwozia Star 660M2 na Star 266 oraz m.in. silnika napędu części roboczej na jednostkę napędową nowszej konstrukcji, tj. SW-266. Prace te wykonywane są przez Hutę Stalowa Wola oddział w Dęblinie (dawniej Wojskowe Zakłady Inżynieryjne). Niemniej sprzęt ten czasy swojej świetności ma dawno za sobą, jest już przestarzały i wymaga wymiany.
Uniwersalna koparka samochodowa K-407 była produkowana przez Warszawskie Zakłady Maszyn Budowlanych im. Ludwika Waryńskiego. Została ona zaprezentowana w 1969 r., a powstała na bazie samojezdnej koparki hydraulicznej K-406 na podwoziu kołowym z napędem 4x4.
Był czas_3 dekady
Nie powinno być problemu z zakupem tego typu sprzętu "Za jej pomocą można szybko naprawiać uszkodzone drogi i mosty, budować umocnienia oraz usuwać przeszkody inżynieryjne postawione przez wroga. Firma Szczęśniak Pojazdy Specjalne opracowała wspólnie ze słowacką spółką UDS innowacyjną koparkę UDS-214 na podwoziu kołowym. Można ją było zobaczyć na kieleckich targach zbrojeniowych." Reszta w sieci.
mick8791
To jest produkt firmy UDS, a nie żaden wspólny. Szcześniak tylko składa pojazdy z gotowych komponentów. Poza tym tabkooarka ma jedną ZASADNICZĄ wadę - jej ramię robocze nie ma ŻADNEGO przegubu więc trzeba operować sztywnym ramieniem i jego długością, a to strasznie utrudnia pracę. Niektórych zadań wręcz nie da się takim sprzętem wykonać!
Flaczki
Caterpillar ma fajne koparki jak by coś, my już nie produkujemy
kukurydza
Pytanie jest, czy nie byłoby taniej i sensowniej zmodernizować te podwozia w AutoBoxie, a same koparki przejrzeć i zrobić przetarg albo zlecić takiej HSW czy AB właśnie, by odtworzyli zdolności produkcji części czy wyszukali zamienniki. Koparka to nie rakieta kosmiczna, aż tyle się w nich nie zmienia, a wiele nowego sprzętu tej klasy jest robione w krótkich seriach, i potem masz "nie mamy części, ale może pan se kupić nowszy model!". Tak co 2-3 lata...
Maniek 81
Serio, czy ty widzisz co piszesz? Chcesz modernizować sprzęt z lat 60-tych?
ordinary soldier
Odpowiem krótko i zwięźle: NIE, NIE BĘDZIE TANIEJ. Wystarczy, że Autobox Innovations oskubał budżet MON na przeszło 158 000 000 PLN przy okazji "modernizacji" starych, kilkudziesięcioletnich, zdezelowanych STAR 266 do "standardu" M2, montując jedynie włoską jednostkę napędową IVECO Tector 4, F4AE0481 i klepaną w ChRL plastikową kabinę. No jeszcze wymiana wałów napędowych, które zgodnie z ich wykrętem - bo zaczęły się sypać- kierowcy mają obowiązek sprawdzać co 500 km. A wszystko za bagatela 451 796,6 PLN/szt.
Gremlin
Ten kto kiedykolwiek pracował na koparce, koparkoladowarce współczesnej wie ,że ten wehikuł na starze to szmelc z innej epoki. O ergonomii, szybkości ruchów, możliwości przejazdu podczas pracy , kulturze pracy można zapomnieć. Robi się tym trzy razy wolniej od typowego współczesnego sprzętu budowlanego.Jedyny plus to taki, że można tym w miarę szybko i sprawnie się przemieścić z punktu A do B.
CzarnyRycerz
Było kiedyś coś takiego jak koparka wieloczerpakowa BTM-3. Przydałyby się nam w wojsku podobne pojazdy do szybkiego stawiania okopów.
Był czas_3 dekady
"podobne pojazdy do szybkiego stawiania okopów." Tak pod warunkiem, że będą posiadały urządzenia do wykrywania metalu, kabli, betonu w ziemi.