- Wiadomości
Waszczykowski: Dowództwo i elementy brygady pancernej USA w Polsce
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski spotkał się z dziennikarzami podczas drugiego dnia odbywającego się w Warszawie szczytu NATO. Minister poinformował, że w Polsce najprawdopodobniej znajdzie się dowództwo oraz główne elementy amerykańskiej brygady pancernej. Więcej informacji na ten temat będzie mógł jednak udzielić szef resortu obrony.

Witold Waszczykowski ocenił znaczenie, jakie ma rozmieszczenie w Polsce ok. 1000 amerykańskich żołnierzy. Zaznaczył, że po raz pierwszy podjęto decyzję o rozlokowaniu jednostki bojowej w gotowości do prowadzenia działań na wschodniej flance. Liczba ma znaczenie, jednak nie jest to jednostka, która zatrzyma armię - powiedział szef MSZ. Ważny jest jednak fakt, że działać może ona w połączeniu z innymi siłami na wschodzie, takimi jak np. Szpica NATO, czy brygada amerykańska i oddziały chroniące tarcze w Redzikowie - wtedy staje się "poważną siłą". Przypomniał, że w Polsce może momentami stacjonować nawet 10 tysięcy żołnierzy.
Czytaj więcej: Szczyt NATO w Warszawie [RELACJA]
O szczegółach dotyczących rozlokowania amerykańskiej brygady pancernej w Polsce informował będzie minister Antoni Macierewicz. Szef MSZ powiedział, że na ten temat trwają jeszcze dyskusje. Zaznaczył, że w Polsce znajdzie się zapewne dowództwo brygady i jej główne elementy.
Amerykańskie brygady pancerne będą rotowane do Europy w sposób ciągły ze Stanów Zjednoczonych wraz z własnym sprzętem. Przez cały czas na kontynencie będzie przynajmniej jedna jednostka tego typu w pełni przygotowana do działań bojowych. Oprócz tego na kontynencie zostanie rozmieszczony sprzęt dla drugiej brygady pancernej oraz elementów szczebla dywizji (w tym artylerii). Środki na rotacje są przewidziane w projekcie budżetu na rok fiskalny 2017, a wsparcie obecności w Europie cieszy się szerokim poparciem obu głównych partii w Kongresie.
Trzon brygady pancernej US Army stanowią trzy bataliony pancerno-zmechanizowane, po około 30 czołgów M1A2 Abrams i BWP M2A3 Bradley w każdym. Oprócz tego jednostka dysponuje batalionem rozpoznawczym (szwadronem kawalerii) na wozach M3 Bradley, batalionem artylerii z haubicami M109A6(A7) Paladin i jednostkami wsparcia. Nie posiada natomiast organicznych pododdziałów obrony przeciwlotniczej. Należy się spodziewać, że brygada rozmieszczona w Europie będzie dysponowała sprzętem w najnowszych wariantach, używanych w US Army.
Konsultacje V4
Szef resortu spraw zagranicznych spotkał się dzisiaj rano z ministrami spraw zagranicznych Szwecji i Grupy Wyszehradzkiej. Jak podkreślił, po 25 latach grupa ta jest marką w Europie. Jej spotkania odbywają się regularnie, szczególnie w obliczu wyzwań w regionie. Tematem rozmów są oczywiście regionalne zagadnienia i priorytety, jak komunikacja, transport czy ekologia. Przedstawiciele V4 spotykają się również przy okazji innych wydarzeń, np. szczytu NATO.
Grupa Wyszehradzka spotyka się również w wybranymi gośćmi w formule V4+1, np. z Ukrainą czy innymi krajami zainteresowanymi konsultacjami. Bardzo możliwe, że już niedługo dojdzie do spotkania z przedstawicielami Wielkiej Brytanii, z którymi rozmawiać będą m.in. o "cywilizowanym rozwodzie" z UE.
Pytany o możliwość rozszerzenia Grupy o Rumunię, stwierdził, że nie ma "klimatu, by ją poszerzać". Rozmowy z tym krajem mogą odbywać się we wspomnianej formule V4+1 lub w ramach spotkań krajów flanki wschodniej. Możliwe, że na następnym takim spotkaniu pojawi się np. Bułgaria czy Norwegia, co sprawi, że reprezentowana będzie cała, zjednoczona flanka wschodnia.
Spójne i zgodne NATO
Waszczykowski potwierdził, że wszyscy sojusznicy zadowoleni są z podjętych wczoraj na szczycie decyzji, także kraje V4, które nie były specjalnymi zwolennikami rozmieszczania stałych baz NATO we wschodniej części Sojuszu. Przedstawiciele tej grupy aktywnie uczestniczą w szczycie, "jednak nie przeszkadzają ani nie przeciwstawiają się". "Spójność dobrze funkcjonuje" - powiedział szef MSZ.
Pytany o udział Ukrainy w spotkaniu przywódców państw NATO, minister stwierdził, że Sojusz jest otwarty i prowadzi politykę otwartych drzwi zarówno dla krajów Południa, jak i Wschodu. W opinii Waszczykowskiego proces tworzenia wolnej i demokratycznej Europy jeszcze się nie zakończył.
Przypomniał również, że kandydatem do przyłączenia się do NATO jest obecnie Gruzja, która w opinii Polski jest gotowa do przystąpienia do Sojuszu. Potrzebna jest jednak jeszcze determinacja i przekonanie reszty Sojuszników.
Kwestia dołączenia Ukrainy jest obecnie w fazie dyskusji wewnętrznej, ale jak podkreślił, narasta przekonanie, że w przyszłości państwo to powinno zostać członkiem NATO. Ukraina jednak stanie się wiarygodnym kandydatem dopiero po zakończeniu konfliktu zbrojnego z Rosją.
Czytaj więcej: Szatkowski: Newport pokazało, że można tchnąć nowe życie w NATO. Następny krok - w Warszawie
Czytaj więcej: Niemiecki ekspert o działaniach NATO. "Putin na pewno jest zaskoczony"
Czytaj więcej: Ekspert dla Defence24.pl: Niemcy pokazują minimum solidarności sojuszniczej
Czytaj więcej: Brytyjski ekspert o szczycie NATO: "Pomoże uleczyć część ran, które powstały po Brexit"
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS