Siły zbrojne
Obowiązkowe szczepienia w US Army?
W obliczu potencjalnej kolejnej fali pandemii koronawirusa, szczególnie uwzględniając pojawianie się bardziej zaraźliwych mutacji, amerykańskie siły zbrojne mają rozważać wprowadzenie obligatoryjnych szczepień. Dotychczas, jeśli chodzi o wszystkie komponenty tamtejszych sił zbrojnych to w trybie dobrowolności ponad 51 proc. wojskowych otrzymało już przynajmniej jedną dawkę, którejś z dostępnych na amerykańskim rynku szczepionek. Najwięcej zaszczepionych jest w amerykańskiej marynarce wojennej, a najmniejszym współczynnikiem zaszczepionych mają charakteryzować się Marines.
Według przecieków prasowych, „Army Times” prognozuje, że Stany Zjednoczone mogą zdecydować się już we wrześniu tego roku na obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 dla personelu wojskowego. Wojsko na razie nie chce się odnosić do tego rodzaju sugestii, podkreślając, że na obecną chwilę szczepienia są dobrowolne. Co więcej, dystansuje się od tego, że Pentagon przygotował już konkretne wskazówki dla obowiązkowych szczepień dla poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. Przy czym, zdaniem amerykańskich dziennikarzy, kluczowe dla wprowadzenia obowiązkowych szczepień mają być oceny amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) odnośnie szczepionek. Najbliżej pełnej certyfikacji mają być przy tym szczepionki przede wszystkim Moderny oraz Pfizera.
Obecnie, chociażby US Army ma przygotować zestawienia co do postępów w zakresie szczepień żołnierzy. Cytowany „Army Times” twierdzi, w tekście autorstwa Davisa Winkie, że udało się dotrzeć do fragmentu znowelizowanego dokumentu - HQDA EXORD 225-21, COVID-19 Steady State Operations. Jego treść ma zawierać sformułowanie, że „dowódcy będą kontynuować operacje szczepień przeciwko COVID-19 i przygotują się do dyrektywy nakazującej szczepienia przeciwko COVID-19 dla żołnierzy [w okolicach] 1 września 2021 r., do czasu uzyskania pełnej licencji FDA” W tym samym dokumencie miano zaznaczyć, że „Dowództwa będą przygotowane do dostarczenia informacji zwrotnej na temat obecnego statusu szczepień wojskowych i do zakończenia szczepień, gdy szczepionka zostanie nakazana”. Podkreślono, że sama procedura nakazania szczepień może pojawić się w ramach uprawnień głównodowodzącego, w Stanach Zjednoczonych jest nim prezydent, który nakazałby przeprowadzić całą operację tamtejszemu sekretarzowi obrony.
Trzeba zauważyć, że na chwilę obecną w przypadku chociażby US Army mowa jest o ok. 70 proc. stanów osobowych, które poddały się szczepieniom. Chociaż najwyższym współczynnikiem poddanych szczepieniom na koronawiursa może pochwalić się amerykańska US Navy. W tamtejszej marynarce wojennej już ok. 77 proc. personelu ma być zaszczepionych, w US Air Force (siły powietrzne) to ok. 61 proc. stanu osobowego, a najmniej zaszczepionych jest w przypadku Korpusu Piechoty Morskiej (USMC), gdzie zaledwie 58 proc. miało otrzymać szczepionki. Ty samym 68 proc. żołnierzy w służbie czynnej otrzymało co najmniej jedną dawkę, gdy zostanie to rozszerzone o wojskowych z Rezerwy oraz Gwardii Narodowej, to mowa o nieco ponad 51 procentach.
Dane odnośnie zaszczepionych przynajmniej jedną dawką podał gen. Ronald Place, ale miano zauważyć jednocześnie, iż tempo szczepień wytraciło swoją dynamikę w Stanach Zjednoczonych. Podobne tendencje uwidoczniły się również poza siłami zbrojnymi, wśród obywateli. Obowiązkowe szczepienia są również rozważane w przypadku struktur federalnych zajmujących się kwestiami weteranów wojskowych. Pod koniec kwietnia, jak informowała Patricia Kime z „Military.com” prezydent Joe Biden miał zaznaczyć, że możliwość wprowadzenia obowiązkowych szczepień wśród wojskowych pozostawi decyzjom Departamentu Obrony.
Czytaj też: USA: autonomiczna wyrzutnia rakiet taktycznych
Wraz z uzyskaniem pełnych, standardowych licencji ze strony FDA szczepienia przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2 mogą stać się jednym z serii obowiązkowych szczepień jakie przechodzi obecnie personel wojskowy. Dotychczas brak obowiązku miał być podyktowany faktem, że szczepionki wprowadzano w ramach reagowania kryzysowego i FDA obecnie prowadzi pełne prace w zakresie ich certyfikacji rynkowej, już w normalnym trybie. Jak podał amerykański „Newsweek”, wytyczne komisji ds. równych szans w zakresie zatrudnienia wskazały, że możliwe będzie wprowadzanie tego rodzaju obowiązkowych szczepień nie tylko w wojsku. Wracając do sił zbrojnych, to amerykańscy wojskowi od kwietnia mogą bez kolejności zgłaszać się na szczepienia.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie