Reklama

Siły zbrojne

USA: Pierwsze użycie dronu z okrętu podwodnego

fot. US Navy
fot. US Navy

Siły morskie Stanów Zjednoczonych poinformowały, że amerykański okręt podwodny po raz pierwszy w historii wypuścił bezzałogowy pojazd podwodny i później ponownie przyjął go na pokład podczas rejsu operacyjnego.

Test przeprowadzono na okręcie uderzeniowym USS „North Dakota” typu Virginia (SSN-784), który specjalnie w tym celu przebywał przez dwa miesiące na Morzu Śródziemnym.

Amerykanie nie przeprowadzili jednak całej operacji z wykorzystaniem wyrzutni torpedowych, ale używając specjalnego kontenera umieszczonego na pokładzie okrętu. Kontener ten może być również użyty dla potrzeb sił specjalnych.

Szczegóły testów nie zostały ujawnione. Wiadomo jedynie, że wykorzystano komercyjny, bezzałogowy pojazd podwodny Remus 600, w którym można wymieniać moduły z wyposażeniem, a więc rozszerzać zakres wykonywanych zadań. Dron zastosowany w czasie prób działał zarówno samodzielnie, jak i był sterowany przez operatora z załogi okrętu podwodnego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Wacieńka

    Odpalili go na powierzchni....Prawdziwą rewelacją będzie jednak technologia pozwalająca na wypuszczenie uzbrojonego w czujniki i rakiety drona spod wody....Np dziesięc kilometrów od łodzi podwodnej. Daje to fantastyczne możliwości obserwacji i ataku. Można sobie wyobrazić , że taki dron byłby nosicielem kilku innych mniejszych

Reklama