Siły zbrojne
Ukraina: Armia wzmocni działania antyterrorystyczne. Ultimatum dla zbrojnych grup

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) rozpoczęła we wschodniej Ukrainie akcję antyterrorystyczną na szeroką skalę. P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow obiecał amnestię separatystom, którzy złożą broń do godziny 6:00 (8:00 czasu polskiego) w poniedziałek. Pozostali - jak stwierdził - „zostaną zlikwidowani”. W działaniach tych wezmą udział nie tylko jednostki ministerstwa spraw wewnętrznych, lecz również oddziały wojskowe - informują władze w Kijowie.
Decyzję w tej sprawie podjęła Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy w związku z zaostrzeniem się działań prorosyjskich separatystów na wschodzie kraju. Trwają tam starcia pomiędzy żołnierzami i funkcjonariuszami SBU a uzbrojonymi w broń automatyczną grupami zbrojnymi. Nie wiadomo w jak dużym stopniu są one sformowane z rosyjskich funkcjonariuszy służb specjalnych i wojska.
Najpoważniejsza sytuacja jest w mieście Słowiańsk, gdzie trwają intensywne starcia ze zbrojnymi grupami, kontrolującymi część miasta. Jak podaje ministerstwo obrony Ukrainy zaminowali oni most i ustawili liczne barykady. Są uzbrojeni w karabiny automatyczne zdobyte na posterunku milicji i w siedzibie służby bezpieczeństwa. W mieście trwają regularne walki pomiędzy zamaskowanymi bojownikami i formacjami rządowymi. W starciach zginał jeden funkcjonariusz SBU a dziewięć osób zostało rannych.
Ta krew została przelana w wojnie, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Federacja Rosyjska. (...) Zwracam się do każdego Ukraińca - w obliczu agresji zewnętrznej powinniśmy się zjednoczyć. (...) Tylko razem, wspierając się nawzajem, możemy pokonać obecne problemy.
Jednocześnie władze Ukrainy ogłosiły decyzję o rozpoczęciu zakrojonej na szeroką skalę akcji antyterrorystycznej na całym terytorium wschodniej Ukrainy.
Michal
Jesli popatrzec wstecz historii Ukrainy, np. siegnac do 1932-1933, to w sumie to samo zlo ktore wywolalo wowczas Wielki Glod (ZSRR-czyli Rosja), dzisiaj znowu siega po dusze Ukraincow, tym razem podkreca gaz, prowokuje i dokonuje aneksji jej terytorium. Niech Bog ma ich w Jego opiece, mysle ze tylko On moze im pomoc.
z prawej flanki
jeźeli tym razem kolejnych "decyzji" Kijowa i wydanych rozkazów po raz kolejny ich adresaci nie puszcza mimo uszu ; czyli zwyczajnie zignoruja - to zbrojna rozprawa z separatystami (czyli ,tak na dobra sprawe i z cześcia wlasnych obywateli) moźe sie okazać dla "majdanowskiego" rzadu przekroczeniem cienkiej czerwonej linii której naruszania dotad szcześliwie unikal i to tylko dzieki masowym dezercjom źolnierzy oraz funkcjonariuszy pozostalych struktur silowych. Zaczatek wojny domowej w miejscach przejmowanych przez kolejne "grupy samoobrony" moźe być bez watpienia potraktowany przez (oczekujacy tego z niecierpliwościa) Kreml jako casus belli do interwencji zbrojnej w "obronie prześladowanej mniejszości rosyjskiej". To Putin rozdaje wszystkie karty w tej grze a najgorsze źe sam ustalil jej zasady.