Reklama

Siły zbrojne

Szwedzi odkupują od Niemców stocznię Kockums

Niemiecka grupa ThyssenKrupp zgodziła się na sprzedaż Szwedom dawnej stoczni Kockums, proponującej dla MW RP okręt A26 – fot. M.Dura
Niemiecka grupa ThyssenKrupp zgodziła się na sprzedaż Szwedom dawnej stoczni Kockums, proponującej dla MW RP okręt A26 – fot. M.Dura

Koncern TKMS zawarł porozumienie z firmą Saab, zgadzając się na sprzedaż szwedzkiej części swojej grupy stoczniowej ThyssenKrupp Marine Systems AB (wcześniej Kockums).

O zawarciu porozumienia poinformowała grupa przemysłowa ThyssenKrupp. Przekazaniu będą podlegały zakłady dawnej stoczni Kockums w Malmö, Karlskronie i Muskö. Uzgodniono też, że cena zakupu będzie równa 340 mln SEK (około 37 mln €). Umowa będzie jeszcze musiała zostać zatwierdzona przez radę nadzorczą grupy ThyssenKrupp oraz szwedzki urząd ds. konkurencji.

Jest to efekt ustaleń, jakie Saab i TKMS zawarły w kwietniu br. w sprawie przejęcia stoczni, która od kilku lat nie przynosiła dochodów. Szwedzi ze względu na potrzeby swoich sił morskich nie chcieli się jednak zgodzić na zamkniecie zakładów należących do Kockums i postanowili je przejąć. Jednym z najważniejszych celów ma być budowa tam nowych szwedzkich okrętów podwodnych typu A26.

Okręt ten jest również proponowany naszej Marynarce Wojennej, jednak ze względu na niejasną postawę właścicieli, niemieckiej grupy stoczniowej TKMS (oferującej własne okręty podwodne typu 212/214) nie był poważnie brany pod uwagę. Teraz sytuacja może się zmienić, ponieważ za propozycją szwedzką stanął bardzo wiarygodny partner, jakim jest firma Saab.

Reklama
Reklama

Komentarze (13)

  1. Art

    To fajnie ,że się dogadali i Szwedzi najpewniej zrealizują w końcu swoje A26... Ale kiedy i jakim ono ostatecznie będzie ,nie sposób dociec; Nie wiadomo również jakie będą koszty tego programu w ogóle i jak się to przełoży na cenę ,którą za A26 przyjdzie zapłacić!. Po trzecie Ich OP już w założeniach nie zakładał, ofensywnego uzbrojenia rakietowego ,które wg. mnie dla PMW stanowi jeden z istotniejszych wyborów; Po czwarte ,wybór jednostki "na papierze" ,głęboko przed "odpaleniem" jego budowy jest zwyczajnie nieporozumieniem... Nie należy ryzykować etapu budowy prototypu i brać go sobie "na plecy"!... Szwedzi budowali na ogół udane OP ,ale i im zdarzały się "grube" wpadki jak z australijskim Collinsem; Trzeba pamiętać o tym nieporozumieniu ,które pomimo różnych mniej lub bardziej spektakularnych ,modernizacyjnych odsłon i zapewnień o osiąganych sukcesach... ,skutecznie zbliżyły Kangaroos do japońskiego programu budowy OP; Wreszcie po piąte ,dostępna jest dla Polski, oferta lepiej trafiająca w nasze potrzeby - francuskiego Scorpene. Trzeba wyjątkowego braku obiektywizmu ,żeby tego nie chcieć zauważyć i basta!. Nawet pomimo osobliwie pojętego ,francuskiego "zestrojenia" sojuszniczego ,ich okręt ,plus zaproponowane uzbrojenie ,plus kody źródłowe ,oraz pakiet przemysłowy ,stanowią wg. mnie ,najlepszą propozycję dla naszej MW.

  2. podwodnik

    Saaba A26 to na razie tylko "design" i to jeszcze nie skończony. Saab podpisał dopiero z rządem umowę na wykonanie projektu i dopiero wtedy ma szanse podpisać umowę na budowę 5 okrętów podwodnych dla Szwecji. Startują w zawodach na nowe OP dla Polski i chcą wybudować pierwsze 3 dla nas i dopiero wtedy kolejne dla siebie. Wybranie oferty Saaba czyli okrętu, który istnieje tylko na papierze i do tego też nie do końca, a następnie budowanie prototypu mogłoby nas słono kosztować lecz zapewne będzie tańsze dla Saaba. Podsumowując kupowanie 3 pierwszych jednostek z serii to samobójstwo.

  3. Adam

    Saab nie ma szans w polskim przetargu, tak samo jak było z Gripenem.

    1. Elf

      100% racji - wybory w Polsce czynione są politycznie tylko i wyłącznie...

  4. maniek

    na Balt Military Expo szwedzi mieli przedstawić dokładniejsze propozycje... Uważam tak jak większość komentujących - to jest okręt dla nas... zaprojektowany przede wszystkim pod Bałtyk i na podstawie doświadczeń znakomitego okrętu gothland!!!

    1. Elf

      100% racji!

  5. Podbipięta

    Miała Rzeczpospolita w swej historii wrogów...Moskwę,Turczyna.Niemiaszków z państw rozmaitych.Szweda też.A dziś przyjaciół dwóch tylko..Turczyna i Szweda.

    1. Elf

      Zgadzam się w 75%.. Szwecja - to w ogóle powinien być kraj w który powinniśmy być z wielu powodów zapatrzeni - oni są nam długofalowo bliscy - tak strategicznie i już dawno powinniśmy z nimi zacieśniać współpracę... to wypełnia 50% racji... Turcja - to dzikusy jednak religijne i tak ogólnie z daleka.. jednakże ze względu na ich położenie wobec naszego potencjalnego i najbardziej realnego wroga - Rosji - taktycznie dla nas ważny sojusznik (z wzajemnością) - to wypełnia te 25%... widzisz podbipięta - jak dobrze gadasz, to popieram.. nie to co ty - ty byś nawet znalazł coś przeciwko a conajmniej jakieś zastrzeżenia gdyby Elf stwierdził, że 2+2=4...

  6. Elf

    „Państwa, które wyzbyły się własnych zdolności produkcyjnych to państwa, które należą do drugiej ligi. Bez przemysłu nie może istnieć silne państwo”. Nicolas Sarkozy Nie będę cytował innych ze znacznie wcześniejszych czasów... Szwedzi są mądrzy...

  7. Mirosław Znamirowski

    Pewna grupa uwikłanych w politykę polskich ekonomistów stwierdziła, że "kapitał nie ma narodowości". Cała ta historia z Kockumsem pokazuje, że się mylą.

  8. NAVY

    Kolejny raz widać ,iż takie spółki kończą się klapą ,a Szwedzi zrobili na tym interes stulecia pewnie xD

  9. wróg

    Tyle że po kilku latach niemieckiego bałaganu i produkowaniu tam głupawek jak maszty do elektrowni wiatrowych czy wagonów nie ma tam już wykwalifikowanych technologów i techników, a podwykonawcy (firmy w okolicy) są pozamykane, bo wszystko sprowadzano z Niemiec. Do tego sytuacja ekonomiczna w Szwecji jest taka, że Szwedzi się pukają w głowy jak słyszą że mieliby wracać do kraju i sprzątać po rządach swojej kleptokracji.

    1. Boruta

      Nie ma, bo ich Saab podkupił.

  10. Seba

    Porządne okręty, idealna na nasz Bałtyk, jak również bardzo dobrze dające sobie radę w akwenach oceanicznych. Szwedzi duży nacisk kładą na niewykonalność tych jednostek. Nie wiem czy są przystosowane do przenoszenia rakiet manewrujących, lecz jeśli tak, to uważam, iż były by to idealne okręty dla MW. Lecz w przypadku, kiedy nasi "mądralińscy" nie zdecydowaliby się na rakiety manewrujące, to powinni w ciemno brać A26 w wersji bez rakiet. Na pewno powinno się o..ć ofertę Niemców.

  11. pól źartem ,pól serio ale z prawej flanki

    Szwedzi wykopuja Niemców ze stoczni ,a my? Jeden z ministrów Pana premiera ,ten który pijac za jego zdrowie wznosi toasty ; "oby nasz przywódca umilowany sto lat źyl" - za jego osobistym przyzwoleniem woli skladać "berlińskie holdy" a Senior odwdziecza mu sie blokowaniem zwiekszenia obecności amerykanów w naszym kraju ,co holdujacy przyjmuje potem z nieskrywana po knajpach satysfakcja...

  12. Rocco

    my też powinniśmy niemców pogonić z ta ich śmieszną ofertą

  13. Chasim

    Jeśli bez rakiet to tylko ta propozycja