Reklama

Siły zbrojne

UH-60M. Fot. Staff Sgt. Richard Wrigley/US Army

Szef sztabu generalnego Tajwanu zginął w katastrofie śmigłowca wojskowego

Co najmniej osiem osób zginęło w czwartek rano w katastrofie śmigłowca należącego do tajwańskiego wojska. Wśród ofiar śmiertelnych jest szef sztabu generalnego generał Shen Yi-ming - poinformowało ministerstwo obrony Tajwanu.

Śmigłowiec z 13 osobami na pokładzie awaryjnie lądował w górach w pobliżu Tajpej. Leciał ze stolicy do miasta Yilan. Wystartował o godz. 7.54 (godz. 0.54 w Polsce), a ok. 10 minut później zniknął z radarów. W rejon, w którym śmigłowiec zaginął skierowano do prowadzenia poszukiwań dwie kolejne maszyny oraz 80 żołnierzy.  Jak podaje resort obrony, pięć osób udało się uratować. Gen. Shen odpowiadał za przygotowania do obrony Tajwanu przed ewentualnym atakiem ze strony Chin, które uważają wyspę za swoją zbuntowaną prowincję - pisze agencja AP. Generał znajdował się w drodze do bazy na wyspie Dong'ao gdzie miał przeprowadzić inspekcję.

Prezydent Tajwanu Caj Ing-wen (Tsai Ing-wen) ze względu na katastrofę śmigłowca odwołała do soboty wszystkie wydarzenia związane z kampanią przed zaplanowanymi na 11 stycznia wyborami prezydenckimi. Caj ubiega się o reelekcję.

Generał poruszał się jednym ze śmigłowców UH-60M Black Hawk które Republika Chin nabyła w 2010 r. W katastrofie zginęli też Zastępca Dyrektora Biura Politycznego gen. maj. Yu Chin-wen, gen. maj. Hung Hung-chun z Biura Zastępcy Szefa Sztabu Generalnego ds. Wywiadu, maj. Huang Sheng-hang z biura Szefa Sztabu Generalnego, podoficer, obaj piloci i szef załogi.

Tekst: PAP/Defence24.pl

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. I tak sami umacniamy naszą biedę i zacofanie

    RFN używa do transportu wysokich urzędników państwa 22-wie SuperPumy (poprzedniczki cywilne H225M Caracal) będące na wyposażeniu policji federalnej. Te cywilne "Caracale" są prawie dwa razy większe od Black Hawków i bardziej odporne na zderzenia z ziemią. Taiwańczycy nie tylko przewozili wysokich urzędników Black Hawkiem, ale na dodatek upchali do niego bodaj 13 osób. To nauczka dla nas, aby jak najszybciej powrócić do umowy o Caracale, tak że w przypadku takiego lotu zawsze jakiś Caracal byłby pod ręką i miałby sporo wolnego miejsca.

    1. CdM

      Bez obaw, nasze S70i to zupełnie co innego niż badziewne UH-60M!

    2. bzdury, bzdury...

  2. MajorMajor

    Tak, całkowity przypadek ( ! ). W niejakiej RP raz spadła Casa z elitą wojskową, a potem Tu-154 z elitą polityczną. Jaka jest statystyczna szansa na takie wypadki? Tyle co w trafienie w Lotto?

    1. Davien

      Jak sie nie przestzrega procedur jak w Polsce to całkiem duza.

  3. Geo

    Oj będzie się działo w tym roku w Chinach.

  4. ja

    ciekawe czy chinczycy zloza kondolencje?

  5. tyle

    Czytałem , że ten śmigłowiec był z 2019 roku.

    1. Davien

      tylko napisz jeszcze że na Sputniku w dziale fantazje redaktorów:)

  6. AgJ

    A podobno amerykańskie nigdy nie spada!

Reklama