Reklama

Siły zbrojne

Szef MON: przede wszystkim zdolności

Święto Wojsk Lądowych przypadające w rocznicę odsieczy wiedeńskiej, w 2024 r. odbyło się w Wilanowie - rezydencji króla Jana III Sobieskiego
Święto Wojsk Lądowych - przypadające w rocznicę odsieczy wiedeńskiej - w 2024 r. odbyło się w Wilanowie - rezydencji króla Jana III Sobieskiego
Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl

Liczebność armii jest ważna, ale najważniejsze są zdolności;  Nowy sprzęt jest potrzebny, ale żołnierze muszą opanować jego obsługę – powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który wziął udział w obchodach święta Wojsk Lądowych. Wyraził nadzieję na rychłe dostawy czołgów K2 w spolonizowanej wersji.

„Wojska Lądowe to w rodzajach sił zbrojnych największa formacja, najliczniejsza pod względem zasobu kadrowego, liczebności, sprzętu, obszaru oddziaływania; to podstawa funkcjonowania polskich sił zbrojnych” – mówił Kosiniak-Kamysz. Święto Wojsk Lądowych ustanowiono na 12 września dla upamiętnienia odsieczy wiedeńskiej Jana III Sobieskiego. Tegoroczne obchody odbyły się w warszawskim Wilanowie, przed pałacem, który był letnią rezydencją króla. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele państw sojuszniczych i zaprzyjaźnionych, w tym Korei Południowej.

Reklama

„Wiara i odwaga w to, że zwycięstwo jest możliwe, jest podstawą zwycięstwa” – powiedział szef MON, zastrzegając, że „to nie znaczy, że można bezrefleksyjnie ufać tylko w opatrzność; trzeba rozbić wszystko, żeby zwycięstwo było możliwe”.

Czytaj też

Minister zwrócił uwagę na religijny wymiar bitwy 1863 r., która „zatrzymała coś, co wydawało się nie do zatrzymania - wielką potężną armię, która chciała zalać Europę, zmienić porządek, filozofię, cywilizację Zachodu”, a „walka o obronę wartości chrześcijańskich wydawała się skazana na porażkę”.

Dziękował żołnierzom, którzy obecnie „bronią granicy przed hordami barbarzyńców”. „Dziękuję za transformację, której dokonujecie, za indywidualne przygotowanie żołnierza i jego bezpieczeństwo w ramach operacji Szpej, za przygotowanie do operacji Tarcza Wschód” – mówił, podkreślając wkład WL.

Czytaj też

Dodał że nawet największe kontrakty, które podpisują „politycy sprawujący cywilną kontrolę nad armią”, na nic by się zdały, gdyby nie żołnierze i ich umiejętności. „Przychodzą nowe czołgi, czy to Abramsy czy K2 – wierzę, że już niedługo w wersji spolonizowanej. Trwają ostatnie negocjacje, cieszę się z tak licznej obecności delegacji z Korei. Potrzebujemy tej kolejnej umowy i waszej otwartości, w co bardzo wierzę i bardzo na to liczę” – powiedział.

„Każdy rodzaj sprzętu, który będzie docierał, jest dzisiaj potrzebny, ale wy musicie nim zawładnąć. Przygotowanie żołnierza, proces szkolenia to jest esencja naszej dzisiejszej działalności. Liczebność jest ważna, ale zdolność operacyjna jest najważniejsza i jedno z drugim musi iść w parze” – powiedział wicepremier.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosinia-Kamysz na obchodach swięta Wojsk LądowychWicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na obchodach święta Wojsk Lądowych
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na obchodach święta Wojsk Lądowych
Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl

Inspektor Wojsk Lądowych Dowództwa Generalnego RSZ gen. dyw. Piotr Trytek wyraził przekonanie o kluczowej roli tego rodzaju wojsk we współczesnych i potencjalnych przyszłych konfliktach. „Każdego dnia realizujemy wizję nowoczesnych Wojsk Lądowych, od których zdolności bojowych zależeć będzie wynik przyszłej przestrzeni walki, potencjalnego przyszłego starcia zbrojnego. Działania w ramach współczesnych i przyszłych konfliktów zbrojnych są i będą prowadzone we wszystkich domenach środowiska operacyjnego, lecz wbrew wszelkim trendom, nurtom, modom o wyniku przyszłego konfliktu zbrojnego zdecyduje prowadzenie działań w domenie lądowej” – powiedział.

„Naszym obecnym wyzwaniem jest utrzymanie gotowości bojowej przy wysokim tempie operacyjnym i dynamice procesu modernizacji i transformacji sił zbrojnych. W Wojskach Lądowych nie popadamy jednak w pułapkę technologiczną. Wiemy, że nadal w centrum każdej zdolności Wojsk Lądowych stoi człowiek. Dlatego też inwestycje w rozwój i bezpieczeństwo żołnierzy Wojsk Lądowych ustanawiam jako priorytet absolutny” dodał.

Czytaj też

Wojska Lądowe są największym rodzajem sił zbrojnych w polskim wojsku, liczą ponad 60 tys. żołnierzy. Zadaniem WL jest obrona terytorium państwa, nienaruszalności jego granic lądowych, odparcie agresji na lądzie, w powietrzu i na morzu. W skład Wojsk Lądowych wchodzą związki taktyczne, oddziały i pododdziały zmechanizowane, pancerne, powietrzno-desantowe, aeromobilne, rozpoznawcze, artylerii, przeciwlotnicze, inżynieryjne, chemiczne i łączności oraz inne specjalistyczne moduły wsparcia i zabezpieczenia.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama