Reklama

Siły zbrojne

Syryjskie wojska rządowe oczyszczają teren wokół Damaszku

Fot. Scott Bobb/Wikipedia/PD
Fot. Scott Bobb/Wikipedia/PD

Bez względu na obowiązujący rozejm siły rządowe Syrii kontynuowały natarcie na wschodnich krańcach Damaszku i wzięły pod kontrolę strategiczny odcinek między przedmieściami Harasta i Hamaraja – podało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. 

Armii syryjskiej udało się wyprzeć z tego obszaru oddziały Dżaisz al-Islam (Armia Islamu, jednej z głównych grup rebelianckich wchodzących w skład wspieranego przez Arabię Saudyjską Wysokiego Komitetu Negocjacyjnego (HNC), łączącego przedstawicieli prawie 100 ugrupowań opozycyjnych, które zaakceptowały warunki obecnego zawieszenia broni.

Wschodnie przedmieścia Damaszku były wykorzystywane wcześniej przez Dżaisz al-Islam do wystrzeliwania pocisków oraz ostrzału z moździerzy mieszkalnych dzielnic Damaszku.

Obserwatorium podało też, że siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi opanowały strategicznie ważną drogę prowadzącą do miasta Aleppo na północy kraju.

Sukcesy syryjskich sił wojskowych mogą zagrozić kruchemu zawieszeniu broni, które weszło w życie w nocy z piątku na sobotę – podkreśla Obserwatorium, opozycyjna organizacja monitorująca przestrzeganie praw człowieka w Syrii, z siedzibą w Londynie.

Rozejm w Syrii został uzgodniony przez Rosję i USA. Jest z niego wyłączone dżihadystyczna Daesh oraz związany z Al-Kaidą Front al-Nusra, przeciw którym mają być kontynuowane ataki syryjskiej armii rządowej, rosyjskiego lotnictwa i dowodzonej przez USA koalicji.

Państwa należące do Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii (ISSG), pod przewodnictwem USA i Rosji, mają monitorować przestrzeganie rozejmu i szybko reagować na jego łamanie, używając siły, jeśli nie będzie innego wyjścia.

PAP - mini

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. tjm

    Klasyczy rozejm w wykonaniu Rosji i ich sojuszników. Gdzieś już to było...

  2. ig.

    Zdjęcie polecam fanklubowi rosyjskich czołgów. Kolejny któremu odleciała wieża, szkoda tylko ludzi ..

  3. zniesmaczony

    A dlaczego do k... nędzy Syria czy Rosja mają się przejmować kimś, kogo wspiera Arabia Saudyjska? "Wschodnie przedmieścia Damaszku były wykorzystywane wcześniej przez Dżaisz al-Islam do wystrzeliwania pocisków oraz ostrzału z moździerzy mieszkalnych dzielnic Damaszku." - to wystarcza by Dżaisz al-Islam uznać za terrorystów i mam nadzieję że Rosjanie wypalą im dżihad z łepetyn za pomocą bomb paliwowo-powietrznych! Na Youtube jest pełno filmów jak ta islamska dzicz z improwizowanych wielkokalibrowych moździerzy bez celowania, zgrubnie, na ślepo ostrzeliwuje dzielnice mieszkalne niezajęte przez islamistów i tu jakoś fabryka kłamstw czyli Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (czyli londyński sprzedawca kebabów Rami Abdurachman, który od 15 lat nie był w Syrii. Na takich "źródłach" opiera się PAP) protestów nie składał, podobnie jak nie przeszkadzał im głód w miastach od kilku lat okrążonych przez islamistów, dopiero jak islamiści zostali okrążeni to "Syryjskiemu Obserwatorium Praw Człowieka" zaczęło to przeszkadzać!

    1. Raa

      Zgodnie z Twoją logiką, Asad tez jest terrorystą bo zrównał nalotami i ostrzałem artylerii i czołgów całe wioski i miasta. Tak, zeby bylo po rowno.

  4. gosc

    Zapomnieliscie dodać ze jednym z pierwszych naruszeń rozejmu był ostrzał cywilnych rejonów Damaszku. Może stamtąd?