Reklama

Siły zbrojne

Słowacja nie chce czołgów z Niemiec, bo jest ich za mało. Berlin w rozkroku ws. wschodniej flanki [KOMENTARZ]

Austriacki Leopard 2A4 (zdjęcie ilustracyjne)
Autor. U.S. Army photo by Spc. Nathanael Mercado

Niemcy zaoferowali Słowacji jedynie 15 czołgów Leopard 2A4 w zamian za 30 T-72, jakie mogłyby zostać oddane na Ukrainę, dlatego Bratysława odrzuciła ofertę – pisze Business Insider. Postawa Berlina godzi w wiarygodność sojuszniczą i może zostać odczytana przez Rosję jako sygnał słabości.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak pisze Business Insider, rzeczniczka ministerstwa obrony Słowacji potwierdziła, iż Bratysława odmówiła przyjęcia oferty dostawy czołgów Leopard 2A4 z Niemiec, w zamian za czołgi T-72, jakie mogłyby zostać wysłane na Ukrainę w ramach pomocy wojskowej. Powód jest prozaiczny – Niemcy w zamian za 30 T-72, jakie mogłyby zostać oddane Ukrainie zaoferowali jedynie 15 czołgów Leopard 2A4.

Czytaj też

A do ukompletowania jedynego, słowackiego batalionu czołgów potrzeba co najmniej 30 wozów. Co najmniej, bo to dość skromna struktura (np. polskie bataliony liczą po 58 wozów, niemieckie – 44). Bratysława dalej więc prowadzi rozmowy, z różnymi sojusznikami w sprawie zwiększenia swoich zdolności obronnych, tak by posowiecki sprzęt móc przekazywać Ukrainie.

Reklama

Wcześniej dostarczyła jej jedną baterię systemu S-300PMU (na jej terytorium są niemieckie, holenderska i amerykańska bateria Patriot), zadeklarowała też przekazanie śmigłowców Mi-17 i amunicji do artylerii rakietowej. Być może więc brane pod uwagę będą inne rozwiązania, jak choćby Leopardy z Hiszpanii (zwłaszcza, że ich dostawę na Ukrainę Niemcy zablokowały), czy nawet Abramsy z USA, w programie lend-lease (w grę zapewne wchodziłyby wozy M1A1).

Czytaj też

Warto w tym miejscu zauważyć, że Słowacja jest kolejnym państwem, które nie doszło do porozumienia z Berlinem w sprawie „ringtausch", czyli wymiany sprzętu wojskowego przekazywanego Kijowowi na zachodni. Również Polska zwracała się o uzupełnienie czołgami Leopard 2A4 Wojsk Pancernych, po tym jak znaczną część posiadanych T-72 dostarczyła Ukrainie. Od dłuższego czasu trwają również rozmowy ze Słowenią, która miałaby dostarczyć posiadane czołgi M-84, ale także bez efektu.

Jak na razie jedynym państwem, jakie porozumiało się z Niemcami w sprawie „wymiany" czołgów są Czechy. Dostawa 15 Leopardów 2A4 dla Pragi jest jednak powiązana z planem zakupu większej liczby („do 50") Leopardów 2A7, a przekazywane Ukrainie T-72 będą – najprawdopodobniej – pochodzić tylko w części z czynnych jednostek, a nie z rezerw.

Czytaj też

Biorąc pod uwagę doniesienia ze Słowacji, a także impas w rozmowach ze Słowenią i Polską, trzeba ocenić że propozycje „pancernej wymiany" z Niemcami nie są zbyt korzystne dla państw, które miałyby brać w niej udział. Można zakładać, że Berlin oferując jedynie mniejszą liczbę czołgów chce zapewnić sobie korzyści dla przemysłu zbrojeniowego w dłuższej perspektywie, związane z dostawami nowych czołgów. Warto dodać, że przekazanie Leopardów 2A4 w żadnym stopniu nie uszczupliłoby zapasów Bundeswehry, bo tych czołgów niemiecka armia już nie używa. Są one w posiadaniu przemysłu (KMW, w mniejszym stopniu Rheinmetall). A koszt ich zakupu dla niemieckiego budżetu (zapewne mniej niż 100 mln euro dla 30 czołgów), nie byłby zbytnim obciążeniem.

Berlin nie zgadza się też na dostawy własnych czołgów Leopard 1A5 z zapasów przemysłu na Ukrainę (choć dla starszych czołgów rosyjskich mogłyby być trudnym przeciwnikiem, a Bundeswehra dawno ich nie używa). Postawa Niemiec godzi więc w ich wiarygodność sojuszniczą. Niemcy są „w rozkroku", z jednej strony prowadząc ograniczone wsparcie wojskowe dla Ukrainy (np. dostawy Panzerfaustów 3), z drugiej – wzbraniając się od przekazywania sprzętu pancernego i zmechanizowanego, nawet tego już wycofanego ze służby. Rosja może jednak uznać to za oznakę słabości i „zaproszenie" do dalszej eskalacji, nawet jeśli nie jest to intencją Berlina.

Reklama

Komentarze (20)

  1. Powiślak

    Bardzo trafne. Główna obietnica to sabotowanie obrony Ukrainy i zakazy wysyłki przez kogokolwiek poniemieckiej broni na Ukrainę przeciw bandyckiej Kacapii.

    1. Valdore

      @Powislak, no popatrz jak kiepsko kłameisz:) Nie dość ze Niemcy zgodzili się na wysyłke poniemeickeij broni i to juz dawno, to jeszcze sami wysyłali swoją, ostatnio haubice PzH2000. A jak Słowacy chcieli za 30 starych T-72M1 dostac tyle samo Leo2A4. o znacznei większej wartosci ....

    2. kaczkodan

      Tu nie chodzi o wartość a o utratę potencjału bojowego. Czołgi to tylko jeden ze składników elementu armii jakim jest batalion pancerny.

    3. MarJan

      A Hiszpańskie Lwowie Tokyo zablokował?

  2. xdx

    Rząd Niemiec opublikował w miarę dokładna listę broni jaką przekazał Ukrainie jak również nie śmiercionośne uzbrojenie. Warto również pamiętać iż Niemcy wspomagają od dłuższego czasu Ukrainę inwestycjami od 2014 było to kilka miliardów euro. Dochodzi również pomoc humanitarna i pomoc w odbudowie - to są miliardy. To iż na Ukrainie panuje korupcja jak u kacapow powoduje iż nie zawsze wszystko trafia tam gdzie powinno. Ale to już chyba powinno być zmartwieniem Ukrainy - jak np przechwycenie kamizelek kuloodpornych i próba sprzedaży na wolnym rynku ( w czasie wojny oczym informowała sama Ukraina). Jakby tak patrzeć to Niemcy przekazały 1/10 tego co USA (wartość), dysponując ponad 20 krotnie mniejszym budżetem. To tyle w temacie kto i jak pomaga.

    1. Al.S.

      Widzę, że na forum objawił się kolejny pół-brat Zakonu Teutońskiego. Oto główne pozycje z tego niezwykle szczodrego pakietu (w/g The Warzone): 30 starych SPAG-ów Gepard, JEDEN system Iris-T, 54 stareńkie M113, przy których BWP-1 to całkiem nowoczesny sprzęt, 22 ciężarówki (nie podano jakie), i całe SIEDEM szt Panzerhaubitze 2000 155mm - UWAGA! na spółę z Niderlandami. Aha, 5000 szt Pickelhaube ponoć wreszcie dotarło. Zestaw to teraz z pomocą Polski, która jest SZEŚCIOKROTNIE mniejszą gospodarką - 240 szt T72, co najmniej 40 szt BWP-1, 20 szt armatohaubic Goździk, 18 szt armatohaubic Krab, Pioruny, Gromy i wiele innego uzbrojenia i amunicji. Nie ma jak spontan, no nie, xdx? Taka altruistyczna sympatia dla Rządu Niemiec pewnie wynika u ciebie wyłącznie z poczucia wdzięczności i porywu serca do odwiecznego sojusznika,

    2. jasiu z lasu

      i w zamian za rozbrojenie się dostaliśmy...................................figę z makiem

  3. kaczkodan

    Ciekawe kiedy nasze Twarde pójdą za M1A1 FEP? (Nota bene po dodaniu ERA wciąż lepiej opancerzone od K2 dla Polski,).

    1. Chyżwar

      K2NO prócz ERA ma dołożony pancerz kompozytowy, więc już nie jest z nim źle. My chcemy podobny standard. Abrams to zupełnie inna sprawa. Ktoś, kto projektował ten czołg już na samym początku dobrze się postarał.

    2. Valdore

      @Chyżwar, przy opisie K2NO z okazji testów w Norwegii wynika ze nei ma dodatkowego pancerza kompozytowego, co nei ejst niczym dziwnym, bo wzmocnienei pancerza dla K2PL wymaga zmiany cąłego podwozia czołgu, Dodano jedynei pancerz ERA.

    3. LMed

      Sugerujesz kolego Chyżwar, że ten K2NO to taki poziom LeoA4 przy dobrych wiatrach?

  4. marekx

    Mnie to trochę śmieszy jak wszyscy oczekują, że dostaną free upgrade sponsorowany przez niemieckiego podatnika wysyłając sowiecki złom na Ukrainę. Słowacja dostała za złom s300 dwie baterie Patriotów z budeswehry, za które my zapłacilismy 20 milliardów złotych 2 lata temu. Stany zjednoczone dorzuciły 1 baterię i to nie na własność, ale Słowacji wypożyczyli. Grecja za złom typu BMP-1 ma otrzymać Mardery w stosunku 1:1 Słowacja/Polska za najgorszą produkowaną t72 w wersji eksportowej M1 chcą Leopardy 2 i to co najmniej A4. Jakby niemcy produkowali F16 to pis domagałby się rekompensaty za przekazane MIG-29 fulkrum w stosunku 1:1 mimo, że RFN przekazał im te same odrzutowce za 1 euro.

    1. Al.S.

      Słowacy i nie oczekują "free upgrade", tylko że Niemcy dostarczą czołgi bez prób wydojenia obdarowanego. Jeśli dajesz stare czołgi, których stan techniczny wyraźnie wskazuje, że remont jest niezbędny jeszcze przed wprowadzeniem do służby, to oczekujesz albo dodatkowych wozów do kanibalizacji, albo zapewnienia zapasu części zamiennych i zobowiązania do remontu. Polska chciała, aby wozy były od razu odremontowane i zmodernizowane do nowszych standardów, bo wie czym pachnie remont niemieckiego złomu pancernego. W całej swojej propagandowej ofensywie przeciw nam, Niemiaszki ani słowem nie zająknęły się, że Polacy zaproponowali nie parytet jeden do iluś tam, ale prostą zasadę - jeśli odremontowany T72 ma wartość taką a taką, a L2A7 taką, to otrzymujemy wozy w takiej właśnie proporcji. "Niemiecki podatnik" coś ci bardzo leży na sercu. Czemu nie zapytasz, ile za remont tych wozów zapłacił podatnik polski.

    2. Valdore

      @AIS Słowacy zazyczyli sobei minimum 30 w pełni sprawnych Leo2A4 tak by w stosunku 1 do 1 wymienić t-72M1. Po drugie biedny kłamco Niemcy nei mają wiecej niż jakieś 20 Leo2A7 we własnej armii .Ale dla twojej zerowej wiedzy, pojedyńczy Leo2A7V to ok 16-17 mln euro, pojedyńczy T-72M1 to nawet nei milion euro wiec popatzr wyszłoby ci ile tych Leo2A7V? 30? Nawet i tylu Niemcy nei mają. Aha i dlaczego Neimcy mają płacić za remonty i moderkę czołgów dla Polski?? Bo włączył się PiS-owi tryb: a nam sie to należy?

    3. Al.S.

      @Valdore, teraz pracujesz dla którejś z Fundacji Teutońskich? Na to mi wyglada. Po kolei. Sam budżet modernizacji ok 300 wozów T72 wynosił ok 2 mld złotych, a więc 7 mln zł za czołg, circa półtorej mln euro. Dodaj do tego wartość rezydualną- używany T72 to 0,5 - 1 mln euro, a wychodzi ok €2 mln za wóz

  5. Al.S.

    Teraz wszystko powinno być już jasne, nawet dla największych orędowników Pruskiej Opcji.

    1. Valdore

      @AIS, a co ma wspólnego decyzja Słowaków którym się zamarzyła wymiana starych T-72M1 na Leo2A4 w stosunku minimum 1:1..z Niemcami... I jakos nikt nie broni Słowakom wysłac tych czołgów Ukrainie wiec skończ z ta kiepską propagandą.

    2. Chyżwar

      @Valdore Jasne. A bierzesz pod uwagę, że Słowacy pozbyliby się w ten sposób wszystkich swoich czołgów? My możemy się bawić w wysyłanie czołgów bez łaski ze strony naszego sąsiada. Po pierwsze mamy inne. Po drugie niebawem będą tu Abramsy. Słowacja nie ma takiego luksusu jak my i twoi Niemcy dobrze o tym wiedzą.

    3. LMed

      Kolego ALS zadziwiająco swobodnie przekraczasz granice absurdu. Hmmm... . To może osłabiać powagę wypowiedzi raczej.

  6. Chyżwar

    Kolejny "ładny kwiatek", który nie dziwi mnie nic a nic. Obstawiam także, że za chwilę wpadnie tutaj kilku gości, którzy napiszą, że Słowacja za swoje teciaki na pewno chciała dostać 30 szt. nowiuśkich A7.

    1. Valdore

      @Chyzwar Słowacja chciała minimum 30 Leo2A4 w zamian za 30 starych T-72M1 i nikt im nie bronił wysłąc tych T-72M1 ukrainie. A Polska, tak, upierała się przy najnowszych Leo2 wiec juz nie kompromituj się kolejny raz.

    2. Chyżwar

      @Valdore Niedoszli darczyńcy, którzy "zawsze prawdę mówią" powiedzieli, że Słowacja też chciała A7.

    3. Monkey

      @Valdore: Widzę, że masz większą wiedzę na temat polsko-niemieckiej wymiany niż pan redaktor Palowski. Przecież w powyższym artykule wyraźnie jest napisane, że Polska chciała Leopardy-2A4. Co zaś do słowackich T-72, to owszem, nikt im nie broni oddać 30 tych czołgów Ukrainie. Tyle, że dla nich ten słaby batalion to cała siła pancerna, a my po oddaniu 250 (czy coś około tej ilości) maszyn mamy jeszcze 232 PT-91 i nieco więcej Leopardów. W perspektywie są dostawy pierwszych M-1A2 SEPv3 jeszcze w tym roku. Widzisz te dwie zasadnicze różnice? My sobie mogliśmy pozwolić na taki gest. Słowacja czy Słowenia nie mogą. Z Czechami niemieccy zdrajcy ubili zaś interes. Dlatego w 100% zgadzam się z @Chyżwar.

  7. Cyber Will

    Dostawy Panzerfaust 3 to tylko zasłona. Berlin ewidentnie jest sojusznikiem Moskwy (chociaż niektóre media ciągle tego nie rozumieją). Nie dosc że nie pomaga to jeszcze blokuje tych co chcą pomóc (casus Hiszpanii i Szwajcarii) . Taka postawa może się odbić na ich przemysle zbrojeniowym gdy państwa Europy Centralnej za przykładem Polski po zakupy udadzą się do USA i Korei.

    1. Valdore

      No popatzr a Korea Płd nie wysłała i nei wysle żadnej broni Ukrainie,ba nawet nei nałozyła sankcji na Rosję więc wg ciebie też nie udadzą sie do nich po zakupy.

  8. LMed

    No cóż, propozycja wyniany 30 T-72 na 15 Leo bardzo korzystna się wydaje była. Ciekawe czy wzięliby Abramsy z pustyni "za darmo" nawet w takim razie, czy jednak kontrolują koszty (te eksploatacyjne głównie).

    1. AdSumus

      Widać że masz małe pojęcie o USA i czołgach z pustyni. Generalnie USA nie używa starych Abramsów. Bo nie ma do nich wsparcia, nie ma części. Po prostu nie opłaca się utrzymywać złomu. Tego mogli by się nauczyć Polacy. Najstarsze, o ile wiem, dostępne to czołgi US Marines czyli M1A1 i to zmodernizowane.

    2. Extern.

      Słowacy mieli oddać cały swój jedyny batalion czołgów, a mieli dostać w zamian pół batalionu!!? A na czym szkolili by się ich pancerniacy? Niemcy liczyli zapewne że tą pomocą, zmuszą Słowaków do dokupienia u nich tej drugiej brakującej im do pełnego batalionu połowy maszyn już na warunkach rynkowych. Chcieli przy okazji zrobić na Słowakach biznes. Nam nic nie dali bo wiedzą że i tak więcej LEO już od nich nie kupimy.

    3. Al.S.

      On nie ma w ogóle bladego pojęcia na ten temat, a zabiera głos. Niedawno śmiał się (jak tzw "mądry inaczej" do sera) i zarzucał mi niekompetencję, kiedy - na podstawie źródeł, pisałem że kompresor systemu przeciw broni NBC, służący do utrzymywania nadciśnienia we wnętrzu czołgu, pomaga również w zachowaniu wodoodporności przy brodzeniu, poprzez zniwelowanie różnicy ciśnień. Kompresor ma wydatek około 18 m3 na minutę, więc nie należy do małych. Teraz ten spec dowodzi, że koszt paliwa to największa pozycja w budżecie utrzymania broni pancernej.

  9. piotr04

    Niemcom się nie wierzy,to oczywiste tak samo jak Rosjanom

    1. Qba

      Niemcy wywiązali się z obietnic.

    2. RAF

      @Qba Powiem więcej, cały czas się wywiązują, tylko z obietnic wobec Rosji....

    3. Chyżwar

      @Qba Masz rację. Są słowni. Kiedyś także wywiązali się z obietnicy. Tej, którą złożyli Mołotowowi.

  10. Ajot

    Słowacy liczą wartość T-72M na równi z LeoA4? Już raz zrobili chyba nie do końca etyczny interes handlując S-300 i wymuszając jak najkorzystniejszą dla siebie wymianę, raczej nie symetryczną, bo na dwie baterie Patriotów. Oni chyba nie zrozumieli, że agresja Rosji na Ukrainę, to nie jest sytuacja, na której się zarabia. Dobrze byłoby aby prezydent Duda wykonał jakiś dyscyplinujący i przywracający trzeźwe spojrzenie telefon do ich prezydentki.

    1. Chyżwar

      Kolego "etyku" a wiesz pan o tym, że Niemcy całkiem ładnie zarobiliby tam na przyszłym serwisie? Poza tym reklama dźwignią handlu jest. I dlatego w przyszłości widzę tu pole do popisu dla General Dynamics, albo dla Koreańczyków razem z nami i K2/K2PL. Poza tym niby dlaczego nasz prezydent ma tam wykonywać telefony? Słowacja to jest wolny kraj a my nie mamy prawa go dyscyplinować. Jeśli już ktoś miałby to robić to ten prezydent, który trzyma w kupie całe NATO. Tylko coś mi się widzi, że ten prezydent powinien zdyscyplinować kogoś zupełnie innego.

    2. Qba

      @Chyżwar - General Dupynamic nie przekaże żadnego Abramsa. Koreańczycy też nie dadzą Słowacji ani jednego K2.

    3. Chyżwar

      @Qba Można se kupić, bo lepiej kupować tam, jak gdzie indziej.

  11. stary Polak

    a miało być tak pięknie. Ukraina pada po kilku dniach. Przerażona Europa środkowo-wschodnia oddaje się pod dyktat Berlina. Nawet Polacy, choć oczywiście będą pyszczyć. I oto jest IV Rzesza z rezerwuarem taniej siły roboczej czyli mittel Europą. pakt niemiecko-rosyjski prawie zafunkcjonował. prawie. I kto teraz będzie zbierał szparagi?

    1. Qba

      Ukraińcy

    2. Adzio

      Qba-Ukraińcy? Raczej ty

    3. Darek

      Ukraińcy już zbierali, Polacy zbierać już nie chcieli.

  12. Adzio

    Robercie Lewandowski-rób swoje

  13. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Berlin z przyczepionym do paska Paryżem chce zbudować z Kremlem supermocarstwo Lizbona-Władywostok. Oczywiście - po wyparciu USA - i po trupie "szkodliwego" dla tego planu bufora - czyli "minimum" pomostu bałtycko-czarnomorskiego [Ukrainy-Polski z Bałtami na dokładkę].. Propozycja Niemiec, że będą namiestnikiem USA na Europę to w istocie udawanie posłusznych - udawanie też, że się wzmacnia NATO - a w istocie budowanie WŁASNEJ siły militarnej [2% PKB na armię plus 100 mld euro dodatkowo] dla ustanowienia z Kremlem supermocarstwa Lizbona-Władywostok siła militarna - gdy tylko zwiedzeni Amerykanie wyjdą na Pacyfik.

    1. Adzio

      ładnie nas chcieli wysterować

  14. AlMighty

    Nikt tyle nie da, co niemiec obieca. Molotov–Ribbentrop wydaje się być wiecznie żywy.

    1. Qba

      A kto da więcej?

    2. AlMighty

      ..od 2014 wiadomo, że nie niemcy.

    3. Adzio

      Qba-więcej od nic?

  15. Box123

    Putinowscy kolaboranci wymyślili sobie, że powciskają każdemu po kilkanaście sztuk rozpadających się Leopardow, a potem sprzedadzą im najnowsze leosie i zdobędą sobie nowe rynki do dojenia z kasy, a w razie czego okaże się że "nie mogą dosłać" części zamiennych itp Teraz trzeba na nich uważać, bo jak im się nie uda powstrzymać przegranej Rosji i wejście Ukrainy do UE to będą grali na skłócenie Polski z Ukrainą i/lub jeszcze mocniej na obalenie polskiego rządu (przy pomocy swoich mediów i partii politycznych w Polsce oraz zgodnie z wytycznymi zawartymi w obecnej umowie koalicyjnej niemieckiego rządu, przy pomocy instytucji europejskich i odpowiedniej "reinterpretacji" przez nie traktatów) i wstawienie na jego miejsce swoich marionetek. Celem Niemiec jest stworzenie podporządkowanego im europejskiego super państwo i jak pokazała ich postawa względem wojny na Ukrainie, do osiągnięcia tego celu są gotowi dążyć po trupach, a przynajmniej po trupach obywateli krajów Europy wschodniej

  16. Ktos

    Słowacy mysleli i ustalali zasady przed przekazaniem czolgow. Nasi najpierw wyslali ponad 200 sztuk a teraz placza ze nie maja nic w zamian. Dziecko by sie domyslilo ze takie wymiany sie najpierw uzgadnia a potem wykonuje.

  17. Antonioo

    Niemcy są absolutnie niewiarygodne, ich bezmyślna polityka prowadzona od lat jest bezpośrednią przyczyną wybuchu tej wojny, Gdyby Niemcy nie były takie zachłanne to wojny by nie było, bo Putin by się nie odważył. Oczywiście całą odpowiedzialność ponosi rosja, ale Niemcy mają też w tym swój niemały udział

    1. Qba

      Przecież są wiarygodni, chcieli podarować czołgi Polsce i Słowacji, a ze Polska i Słowacja ich nie chcą to już nie wina Niemców,

    2. Oxi

      Proponuję, żeby Polska podarowała Niemcom t72 albo Twarde. Ciekawe czy się zgodzą.

    3. Adriano

      Ile tych czołgów? 40 lub 50 z wyjechanym resursem żeby tylko potem kupywać od nich części i je remontować? Dla niemiaszków jest to złoty interes dla nas nie za bardzo. Po drugie co było z modernizacją lepoarda 2a4 do 2PL KMW chciało w 90% robić u siebie, dopiero Rheinmetall zaoferował coś rozsądniejszego. Najgorsze jest to że za każdą modernizacje niemieckiego sprzętu lub jego sprzedaż musimy czekać na ich zgodę. A na te zgody trzeba długo czekać zresztą pokazała to bundeswehra na tej wojnie

  18. Oxi

    Jak Niemcy są za biedni, aby przekazać 30 Leo, to może Polska zaproponuje im pożyczkę. To taki ubogi kraj...

  19. Orel

    To może by tak wrócić do pomysłu Polski jako huba dla K2 w europie? Węgry i Czechy spalone ale Słowacja... Rumunia też prędzej czy później coś będzie musiała kupić, może inne kraje bałkańskie również, Hiszpania, Szwecja no i Włochy (choć oni chcą własny, ale moze w kooperacji?) - wszystkie te kraje potrzebują czołgów na wczoraj

    1. Chyżwar

      Słusznie prawisz.

    2. DIM1

      A czy macie Państwo już do K2PL jakieś nie- niemieckie silniki i przekładnie ? Że nie wspomnę i o sensownej nie- niemieckiej amunicji ? I to w dużym zapasie, gdyż sami widzicie co dzieje się teraz z brakami amunicji na Ukrainie ?

    3. Qba

      A kto miałby przekazać te K2 za darmo Słowacji i Polsce?

  20. Thorgal

    To jest polityka zachodnich krajów, na każdym kroku w każdy możliwy sposób uniezależniać, manipulować a nawet szantażować inne kraje. Przypominam, że Niemcy, Holandia, Belgia i Francja to nie są demokratyczne kraje. Maja zupełnie inne ustroje polityczne a demokracja i tolerancja to u nich służą tylko do maskowania.

Reklama