Reklama
  • Wiadomości

Siły natychmiastowego reagowania Bundeswehry już w Polsce. Trwa przerzut „szpicy”

Do Polski przybył transport elementów 371. batalionu grenadierów pancernych (piechoty zmechanizowanej) Bundeswehry, wydzielonych do ćwiczenia sił natychmiastowego reagowania NATO „Noble Jump”. 

  • Fot. chor. Rafał Mniedło.
    Fot. chor. Rafał Mniedło.
  • Fot. chor. Rafał Mniedło.
    Fot. chor. Rafał Mniedło.

Do Żagania przybył kolejny transport operacyjny, tym razem kolejowy, z żołnierzami tworzącymi tzw. szpicę NATO. W czwartek 11 czerwca br. na ćwiczenie pod kryptonimem Noble Jump-15 dotarli żołnierze i sprzęt wojskowy 371. batalionu grenadierów pancernych (371bgpanc) z Marienberga (Niemcy) – podaje NATO Media Operation Center.

Niemieccy żołnierze wyposażeni są m.in. w gąsienicowe BWP Marder-1 oraz kołowe transportery Fuchs i Boxer. Do Polski trafiły elementy 1. i 2. kompanii 371. batalionu oraz łącznie około 100 pojazdów. Wojskowych przerzucono do Polski bezpośrednio po uczestniczeniu przez nich w międzynarodowym szkoleniu Falken Viking, jakie odbyło się w Bergen w Republice Federalnej Niemiec.

Jak wiadomo, pododdziały Bundeswehry biorą obecnie udział również w szkoleniu Saber Strike 2015 w Drawsku Pomorskim. Według planów przerzut elementów jednostki natychmiastowego reagowania na ćwiczenie Noble Jump ma się zakończyć 13 czerwca. Jak podkreśla NATO Media Operations Center, działania odbywają się z zachowaniem restrykcyjnego reżimu czasowego.

Z kolei od 15 czerwca rozpocznie się szkolenie poligonowe w ramach Noble Jump, prowadzone w Świętoszowie i Żaganiu. Weźmie w nim udział łącznie ok. 2100 żołnierzy, m.in. z Polski, Niemiec, Belgii, Czech, Holandii, Litwy, Norwegii i USA. Polska oprócz wydzielania sił (np. pododdziału czołgów Leopard 2A4, jednostek specjalnych) wykonuje również obowiązki państwa przyjmującego, z czym wiąże się podejmowanie szeroko zakrojonych działań logistycznych.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama