Reklama

Siły zbrojne

Sejm przyjął zmiany ws. służby żołnierzy. Szeregowi powyżej 12 lat

Fot. sejm.gov.pl
Fot. sejm.gov.pl

Sejm przyjął dziś w nocy nowelizację ustawy o służbie żołnierzy zawodowych, pozwalającą na wydłużenie okresu służby szeregowych powyżej 12 lat.

Poselski projekt ustawy o służbie żołnierzy zawodowych został dziś w nocy przyjęty w trzecim czytaniu w głosowaniu przez Sejm. Zakłada on wydłużenie służby szeregowych zawodowych powyżej okresu 12 lat oraz przekazanie ministrowi obrony narodowej uprawnień do mianowania, w szczególnych przypadkach, żołnierzy na stanowiska wyższe o dwa i więcej stopni wojskowych.

W głosowaniu wzięło udział 445 posłów, z tego za opowiedziało się 273 parlamentarzystów (233 z PiS, 1 z PO, 36 z klubu Kukiz15 i trzech niezrzeszonych), przeciwko było 165 posłów (127 z PO, 27 z Nowoczesnej i 11 z PSL), natomiast 7 wstrzymało się od głosu (2 z PO, 1 z Kukiz 15 i 4 z PSL).

Przyjęcie przez Sejm ustawy pozwalającej na wydłużenie służby szeregowych zawodowych powyżej 12 lat oraz mianowanie przez szefa MON żołnierzy zawodowych na stanowiska wyższe o dwa i więcej stopni wojskowych zostało poprzedzone debatą w Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, opisaną na Defence24.pl.

Czytaj więcej: Sejm przyjął dziś w nocy nowelizację ustawy o służbie żołnierzy zawodowych, pozwalającą na wydłużenie okresu służby szeregowych powyżej 12 lat.

Reklama
Reklama

Komentarze (23)

  1. Xxx

    To teraz policzcie ile emerytur będzie ekstra do płacenia dla np 40 latków... Zmienili ustawę o zatrudnieniu ale emerytur już nie ruszyli...żołnierze ktoryz nie byli na woj ile powinni przechodzić na emerytury jak cywile...

  2. tarzan

    Czyli Sejm za jednym posunięciem zamknął młodym drogę do armii i zlikwidował przeszkolone rezerwy.... dobra zmiana...

    1. rolnikZpola

      Obecna sytuacja geopolityczna nie sprzyja pozbywaniu sie z armii wyszkolonych żołnierzy

  3. ja

    rezerwy... hmmm ktoś policzył ile rocznie armia by pozyskiwała rezerw jak by została ta ustawa o 12 latach dla szeregowych? Ja tak sobie licze że nie za wiele, więc rezerwy to chyba żaden argument....

    1. Valken

      Za jednego szeregowego zawodowego 20 lat pracy mielibyśmy 1 w linii + 4 roczniki rezerwy i zero emerytów wiszących na budżecie MON. Zamiast 30 tys. zawodowych+30 tys. emerytów +zero rezerw po 20 latach mielibyśmy 30 tys. w linii +150 tys. rezerwy i to bez 30 tys emerytów na utrzymaniu. A po 40 latach obecnej kaszany będzie dalej zero rezerw ale za to 60 tys. emerytów na utrzymaniu a nie ma piniędzy na ludzi w linii. Trzeba kolejnej kasiory, dajcie, dajcie i dajcie bo się należy. Każdy budżet obrony musi po tym upaść

  4. Valken

    Pomyśleć że w ramach traktowania Niemiec jak naród przegrany po kontrolą po 1-szej wojnie zwycięzcy narzucili limit 100 tys. Reichswehry z warunkiem że szeregowi nie mogą służyć krócej niż 6 lat a najlepiej do emerytury. chodziła a by Niemcy nie wytworzyli w ogóle rezerw, aby było jak najmniej ludzi z wyszkoleniem wojskowym. I to było pod okupacją. A w Polsce taki ruch wykonuje minister obrony narodowej i to pod niby sztandarami patriotycznymi, haha. Co to się porobiło. Lud kupi każdy kit i jeszcze będzie się cieszyć. No i mamy na najbliższe 20 lata zabetonowanie struktur, nie będzie miejsc dla młodych kandydatów do wojska. Starzy wyjadacze wam zablokowali na ament. Poczekajcie 20 lat i sie zgłoście do WKU.

    1. local hero

      Brawo Valken, jednak są jeszcze ludzie myślący na tym naszym łez padole. Oczywiście 100% racji!!!! Gratuluję przenikliwości i znakomitej analizy historycznej. Nowa ustawa o służbie ma wydzwięk jedynie propagandowy i mieści się dokładnie w logice całej polityki PiS. Po nas choćby potop!! Szkoda, że politycy tej partii nie potrafią patrzeć nieco dalej niż czubek włąsnego nosa. Co będzie w przyszłym roku, co za dwa lata, za pięć, a co za dziesięć? Niestety brak widzenia perspektyw Polski w dłuższym przedziale czasu to wspólna zła cecha całego naszego establishmentu politycznego. Im się po prostu nie opłaca mysleć na dłuższą metę.

  5. Zbynio

    I OK. Tylko wrodzy mogli doprowadzić do tego, że kiedy osiąga się doświadczenie i praktykę, to trzeba odejść ze służby. Sam wiem z doświadczenia jak długo trzeba zdobywać doświadczenie i praktykę, żeby być dobrym i bezpiecznym operatorem. Po prostu, ci którzy wprowadzili takie przepisy (12 lat), byli na usługach wrogów Ojczyzny. Zresztą w każdej dziedzinie, ich działalność, była wroga Ojczyźnie. (Poprzednia władza)

    1. rezerwa08

      Brawo Zbyniu, aleś to trafnie wykoncepował. Masz głowę na karku, sie wie. Tylko, że z twojego rozumowania wynika, że Amerykanie i Brytyjczycy to zdrajcy i worogowie (a nie wrodzy - ucz się polskiego patrioto) swoich narodów, bo ten przepis o służbie kontraktowej do 12 lat jest właśnie żywcem wzięty z ich standardów. Osobiście bardzo jestem ciekaw jak będzie wyglądał budżet MON za dziesięć, albo lepiej za dwadzieścia lat i jaka część tego budżetu będzie przeznaczona na emerytury. Pewnie będzie to już całkiem spore ciacho. A założenia służby kontraktowej w WP były krystalicznie jasne, przynajmniej na początku. Służba do 12 lat, a w ostatnich latach nauka zawodu (1-2) przy pomocy finansowej wojska. Tak jest w British Army, w Bundeswehrze. Niestety na drodze do realizacji tego założenia stanął jeden pan minister (nazwiska nie wymienię), który to założenie zaczął przerabiać. Następny po nim, nie miał już woli do poprawienia tego co sp....szono. I tak ostały się kadłubki z pierwotnego założenia, które jest rzeczywiście ni przypiął, ni przyłatał. No, ale teraz to już w ogóle, poszły konie po betonie. Jak będzie? Pożyjemy zobaczymy.

  6. RobertWlkp

    Jakie przeszkolone rezerwy? Przestańcie żołnierzy jak debili traktować. Wasze przeszkolone rezerwy po 8-12 latach służbu wyjeżdżają do Legii, idą służych na statkach, albo robią na zmywakach, i na żadne ćwiczenia nie przyjadą. Na szkolenia rezerwy przychodzą emerytowani chorążowie, oficerowie, a jak niższe stopnie to Ci co je dostali na służbie zasadniczej. Szeregowy, który przesłużył 12 lat w wojsku, na jego garbie wielu awanse porobiło, ma w nosie Wasze szkolenia rezerwy. Jak Was wywalą z roboty, znajdziecie lepszą, to też wracacie, bo tej z której Was wywalili, jak tylko szef palcem pstryknie? I nikt nie blokuje miejsca młodym- młodym miejsce poblokowały poprzednie rządy, gdy przyjmowali podoficerów bez doświadczenia z cywila, i zamknęli szeregowym możliwość awansu. Zrezztą jednostli obecnie są nieukompletowane w znacznym stopniu, bo młodzi do armii albo się nie nadają, albo nie chcą iść.

  7. Kosti

    Cała Polska jak komuś się troszkę polepszy to nóż w plecy trzeba wbić jak ktoś zazdrości to może się zaciągnąć są braki kadrowe i zobaczy jaki to miód.

  8. JJJ

    za 15 - 20 lat cały budżet MON-u pójdzie na emerytury i odprawy. Teraz już politycy, górnicy, związkowcy zjadają zwykłych ludzi którzy muszą na nich harować teraz dochodzi wojsko, jeszcze trochę i będzie gorzej niż w Grecji.

    1. Extern

      Ale jest przecież ustawa że przyjęci do wojska po 2013r nabywają prawa emerytalne dopiero po 25 latach służby. A ci przyjęci przed tą datą mogą wybrać czy po 15 latach chcą wziąć 40% czy po 25 latach całość. Czyżby ta nowa ustawa zmieniała te warunki? Przyjmując że w naszym wojsku jest tylko ze 30 tyś "riflemanów" z czego pewno część przyjęta po 2013r a cześć jest prawdziwymi żołnierzami i jednak zostanie, to za trzy lata budżet MON obciąży koszt utrzymania z 15 - 20 tyś nowych czterdziestoletnich emerytów. Czyli co miesiąc około 20 milionów złotych z tendencją wzrostową.

    2. lama

      Za 15-20 lat może nie być Polski. Lepiej, żeby teraz zwiększyć liczbę wjskowych niż za chwilę nie mieć jak bronić granic.

    3. blee

      jak wojska nie bedzie czyli nie bedzie chętnych czyli nie bedzie benefitów z tego by nadstawiac karku i siedziec na poligonach i misjach i wojnach kiedy ty siedzisz w domu to nie bedzie komu za te 15 -20 lat placic podatkow bo i na co nie bedzie ...wojskoto podstawa egzystencji panstwa a pozniej cala pozostala reszta. wystarczy tylko troche dalej popatrzec

  9. ?

    Wiadomo że taniej dla państwa jest pozbywać się tych żołnierzy po 12 latach bo jednocześnie uzyskujemy przeszklone rezerwy bez praw emerytalnych i nowych młodych na ich miejsce, należy jednak zadać sobie kilka pytań odnośnie tej rezerwy -Jak często rezerwa przechodzi okresowe szkolenia bo z tego co mi wiadomo to byłych żołnierzy z korpusu szeregowych nie wzywa się zbyt często raz na 5 lat to zamało -Czy ktoś prowadzi kontrolę na tym ilu z tych żołnierzy wyjeżdża na stałe za granicę -Czy możemy co roku sprawdzać ich stan zdrowia oraz sprawność fizyczną -Jak szybko można powołać taką rezerwę w jakim czasie jest w stanie osiągnąć gotowość bojową tydzień? miesiąc ? -kiedyś robiono sprzęt typowo pod służbę zasadniczą tani i prosty w obsłudze czy jeśli w ramach modernizacji jednostka dostanie nowy sprzęt to jak długo potrwa szkolenie rezerwy na nowym sprzęcie bo przykładowo na Ukrainie żołnierze rezerwy kiepsko radzili sobie na zmodernizowanych czołgach

  10. Oficer

    Jak miło słyszeć w końcu nie będzie problemów aby wyrównać mi stopień wojskowy :)

  11. Żołnierz

    Większość żołnierzy w korpusie szeregowych rozpoczęło zawodową służbę w latach 2008 / 2009 na starych zasadach emerytalnych więc najwcześniej będą odchodzić na emeryturę za 6 lat ale według mnie prawie połowa odejdzie przynajmniej po 20 latach czyli za 10/11 lat

  12. new

    Super! Plusuje MON w moich ochach!

  13. Podatnik

    Bardzo dobra decyzja.

    1. Tomek

      "Bardzo dobra decyzja" - tak mówi zdecydowana większość ludzi którzy nie maja całkiem pojęcia z czym to jest związane. Nie obchodzi mnie w ogóle czy jakiś obywatel zaciągnął się do wojska i płacze ze nie może siedzieć tam do 67 roku życia. Ani ze jakiś chłystek przed komputerem w domu myśli ze żołnierze są pokrzywdzeni bo nie mogą więcej popracować. Napisze to z dużych liter - LICZY SIĘ TYLKO BEZPIECZEŃSTWO KRAJU a nie upodobania żołnierza -y. Problem jest duży wystarczy spojrzeć na niego z perspektywy obcej agresji. Dojdzie do punktu gdzie naszych granic będą bronic 50 letni panowie z lekką otyłością a nie będzie nikogo przeszkolonego do powołania z rezerwy. Taki okres 12 letni pozwala przeszkolić dużą liczbę żołnierzy i w razie agresji bedzie powiedzmy 100 tyś wyszkolonych żołnierzy różnego wieku oczywiście. Będzie z kogo ze tak powiem powoływać. Tylko to się liczy z całym szacunkiem do żołnierzy poświęcających się dla naszej ojczyzny. Nie ich interes ale całego kraju. To jak ze związkami zawodowymi i naszymi śmigłowcami. Oni chcą dla Siebie a nie liczą się z dobrem ogółu. A cały ten problem rozdmuchany że po 12 latach nie mają gdzie pracować to raczej wina samego człowieka a nie 12 lat w wojsku.

  14. jasio

    No to teraz nie będzie zwalniania wakatów? To nowi żołnierze skąd przyjdą?

    1. LV

      Z cywila.

    2. chow

      To są kontrakty których nie ma konieczności przedłużać, dotyczy też podoficerów i oficerów a nie tylko "najbardziej poszkodowanego" korpusu w WP

  15. Żołnierz

    W końcu jakiś rząd poważnie myśli o armii i bezpieczeństwie Państwa. Dlaczego fachowcy w swoich dziedzinach, bez szans na awans, musieli masowo odchodzić do cywila? Czy wojsko potrzebuje kaprala z tytułem magisterskim , biegłego we wkuwaniu na pamięć regulaminów, czy otrzaskanego w boju specjalisty???

    1. Fancik

      Dlatego musieli odchodzić, bo służba w korpusie szeregowych to nie stała praca, ani droga kariery. Służba kontraktowa ma jaknajlepeij szkolić żołnierzy i wysyłać ich do rezerwy. I ma takich dobrej jakości rezerwistów tworzyć jak najszybciej. Tylko taki jest jej cel. To nie jest przechowalnia dla ludzi którzy nie potrafią niczego innego poza wykonywaniem rozkazów. Powinno być tak jak na zachodzie- zaciągnąć sie mozna max do 20 lat, i o ile nie jestes wykwalifikowanym specjalista, w którego szkolenie włożono dużą kasę, kończysz kontrakt po 6 latach. W wieku 26 lat idziesz do cywila i masz przed sobą jeszcze całe życie. I przez kolejne 15-18 lat jestes rezerwistą. Znacznie lepiej wyszkolonym niż ci po odbyciu zasadniczej służby.

    2. chow

      Fachowcy? Na 100 może 10 jest. Z czego 6-7 znajdzie się w korpusie podoficerskim. W pododdziałach zmechanizowanych większość może być "fachowcami" po 4-6 miesiącach. Do 15 lat służby będziemy mieć niemal wzorową armię a powyżej tej bariery?

  16. Luzak

    Nareszcie minister i rząd , którym zależy na dobru Polski. Ile trzeba było czekać, jak długo ...

  17. Vicek

    kiedy emerytury po 15 latach dla cywilnych ochotnikow OT. Co oni gorsi? A pracownicy cywilni wojska? Jak wszyscy to wszyscy.

    1. Żołnierz

      Ale kto im broni zostać żołnierzami są etaty

  18. por

    z tą możliwością mianowania żołnierzy na stanowiska wyższe o dwa i więcej stopni wojskowych - to sprawa mocno dyskusyjna

    1. Ktos

      Chodzi o zmniejszenie liczby generalow oficerowie nie będą tak szybko awansować i zawsze łatwiej będzie ich zmienić nie ponosząc kosztów emerytur generalskich. Bravo

  19. bialy71

    jak przyjedzie bronic granic to wiek nie ma znaczeni aludzie obudzcie sie i przestanice sie czepiac wieku i szeregowych w razie czego kolwiek to i 70 latkowie beda granic naszych granic i to nie jst nic dziwnego ludziska obudzta sie

  20. okoń

    Nadchodzi era 50 letnich szwejków. Kto nas obroni?

    1. arek

      twoja wypowiedz jest nie na miejscu d-ca też ma 50 lat i ma zasuwać a szer. kierowca hahaaaa

    2. Vicek

      Spoko za 3 lata uciekną na emerytury i do końca życia przed telewizorem i z piffkiem. Niech ZUS sie martwi skąd kasiora na to.

    3. :-)

      Moze ty ?

  21. panocek78

    Od razu pojawiły się pytanie- skąd wziąść na to pieniądze- pojawił sie poniekąd stary pomysł - odprawy mieszkaniowe, oraz odprawa roczna ?

  22. wolf

    teraz kapral będzie dowodził batalionem a "plutek" brygadą - gratuluję pomysłowości i fachowości

  23. Viper

    nareszcie