Reklama

Siły zbrojne

Samoloty Thunderbolt z misją na Bliskim Wschodzie

A-10 Thunderbolt
A-10 Thunderbolt
Autor. Idaho Air National Guard

Eskadra zmodyfikowanych A-10 Thunderbolt II została wysłana na Bliski Wschód w celu zwiększenia obecności sił powietrznych USA (USAF) w regionie związku napięciami w Syrii – przekazał Defense One.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Eskadra zmodyfikowanych samolotów A-10 Thunderbolt II, które mogą przenosić do 16 bomb małokalibrowych została wysłana na Bliski Wschód w celu zwiększenia obecności sił powietrznych USA w regionie, związku z działaniami Syrii. A-10 dołączyły do dwóch eskadr F-16 podlegających Air Forces Central Command dowodzonego przez gen. broni Alexa Grynkewicha.

Czytaj też

Chociaż obecność amerykańska w regionie jest ułamkiem tego, co było podczas operacji w Afganistanie i Iraku, siły amerykańskie nadal walczą z ISIS w Syrii i pomagają wojsku irackiemu w zapewnieniu porządku i bezpieczeństwa. Jak pisze Defense One wspierane przez Iran milicje są aktywne w Syrii i od czasu do czasu atakują amerykańskie siły w tym regionie. W marcu w wyniku irańskiego ataku drona zginął amerykański żołnierz, a kilku zostało rannych w bazie w północno-wschodniej Syrii. Dodatkowo, jak zwraca uwagę generał Grynkewich, Amerykanie uważają, że istnieje duże powiązanie pomiędzy Rosją i Iranem a syryjskim reżimem, które się wzajemnie wspierają. A-10 mają też być wykorzystywane do patrolowania cieśniny Ormuz, gdzie irańskie łodzie szturmowe nękają okręty wojenne oraz tankowce.

Reklama

Czytaj też

Jak widać historia A-10 jeszcze się nie kończy. Mimo tego, że zapowiedziano wycofanie tych maszyn ze służby. Na początku kwietnia United States Air Force w komunikacie prasowym przekazało, że pierwszy samolot A-10C został odesłany na emeryturę do bazy Davis-Monthan w Arizonie. Samolot stacjonował w bazie Moody w stanie Georgia i należał do 74. Eskadry Myśliwskiej. Był to pierwszy z 21 A-10 przeznaczonych do wycofania zgodnie z planem na ten rok. Air Combat Command wyznacza do wycofania w pierwszej kolejności samoloty A-10 o najmniejszej skuteczności bojowej. Pozostałe 20 samolotów przejdzie na emeryturę z różnych baz do końca września. W planach jest wycofanie wszystkich A-10 do końca dekady. Po wycofaniu kolejnych 20 maszyn na wyposażeniu armii będzie około 260 samolotów.

Czytaj też

W marcu gen. Charles Quinton Brown Jr., szef sztabu Sił Powietrznych, na konferencji Stowarzyszenia Sił Powietrznych w Aurora (stan Kolorado) zapowiedział, że w ciągu pięciu, sześciu lat USAF przestanie używać samolotów A-10.

Czytaj też

Fairchild A-10C Thunderbolt II o nieformalnej nazwie "Warthog" ("Guziec") jest amerykańskim samolotem bliskiego wsparcia wojsk lądowych, określanym też jako samolot szturmowy, używanym od 1976 roku nieprzerwanie przez USAF. A-10 został pierwotnie zaprojektowany do niszczenia sowieckich kolumn czołgów za pomocą swojego charakterystycznego, montowanego na nosie 30-milimetrowego działka GAU-8/A Avenger (armata automatyczna systemu Gatllinga). W ciągu ostatniego roku podobno nawet Ukraina poprosiła USA o 100 A-10, aby wykorzystać je w walce z Rosją. Mimo prób zastąpienia ich nowszymi konstrukcjami, nie znaleziono żadnego odpowiednika, który byłby w stanie skutecznie zastąpić te unikatowe maszyny w służbie. Z tego powodu zdecydowano się na program wymiany skrzydeł w samolotach będących w najlepszym stanie technicznym w celu przedłużenia ich resursu oraz stopniowe wycofywanie kolejnych maszyn, najstarszych wiekiem i znajdujących się w najgorszym stanie technicznym. Te ostatnie służą też za źródło części zamiennych.

Czytaj też

W 2015 roku podjęto decyzję o opracowaniu docelowego następcy A-10 w ramach programu A-X, jednak program ten zajmie wiele lat, które są potrzebne na stworzenie konstrukcji, wyprodukowanie i wdrożenie do służby. Z tego powodu w ramach tymczasowego rozwiązania pomostowego zdecydowano się na rozpoczęcie programu pozyskania nowego lekkiego samolotu szturmowego/bliskiego wsparcia wojsk lądowych o kryptonimie Light Attack/Armed Reconnaissance (LAAR).

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. hera

    GAU8 nie jest zamontowane "w nosie A10". Ono zajmuje większą część wnętrza samolotu. W zasadzie A10 pwostał przez obudowanie GAU8 samolotem :)

    1. Chyżwar

      To już drugi a w zasadzie trzeci amerykański samolot zbudowany na tej zasadzie jeśli uznać P-63 za odrębną od P-39 konstrukcję.

    2. Davien3

      P-39 i P-63 to raczej byłły obudowane wokół silnika duzej mocy a działko 37mm było jedynie dodatkiem ale istotnie KingCobra powstała jako zupełnie nowa konstrukcja bo modernizacja starszej P-39 do P-63 sie nie powiodła

  2. ostatni

    Przyznam ze dziwnie wyglda.:)