Reklama

Siły zbrojne

BMD-4M - fot. mil.ru

Rosyjskie wozy desantowe BMD-4M w Zachodnim Okręgu Wojskowym

Pierwsza partia seryjnych bojowych wozów desantu BMD-4M i transporterów BTR-MDM trafi niebawem do jednostek powietrznodesantowych Zachodniego Okręgu Wojskowego. Do końca 2015 roku zakłady „Kurganmaszzawod” mają dostarczyć łącznie 83 nowych pojazdów bojowych obu typów. 

12 bojowych wozów desantu BMD-4M „Sadownica” i taka sama liczba transporterów opancerzonych BTR-MDM „Rakuszka” jest obecnie transportowana koleją do jednostki docelowej, stacjonującej w Zachodnim Okregu Wojskowym. Pojazdy pochodzą z pierwszej partii produkcji seryjnej i mają zastąpić w rosyjskich Wojskach Powietrzno-Desantowych (WDW) starsze pojazdy opancerzone.

Do końca bieżącego roku zakłady „Kurganmaszzawod” mają dostarczyć 62 ciężko uzbrojone bojowe wozy BMD-4M i 22 transportery BTR-MDM. Mają zastępować najstarsze wozy opancerzone w rosyjskich jednostkach powietrznodesantowych, takie jak BMD-1, BMD-2 i BTR-D.

BMD-4M to znacznie zmodernizowany wariant pojazdu BMD-4, który powstał w 2008 roku, a w połowie 2014 roku trafił do testów w jednostkach powietrznodesantowych. Pojazd jest niemal w 80% zunifikowany z wykorzystywanym przez armię bojowym wozem piechoty BMP-3, co pozytywnie wpływa na koszty eksploatacji BMD-4M. Wóz posiada mocniejszy niż w BMD-4 silnik o mocy 500 KM (identyczny jak w BMP-3) i dysponuje regulowanym, hydraulicznym zawieszeniem. Uzbrojenie stanowi armata 2A70 kalibru 100 mm sprzężona z działkiem automatycznym 2A72 kalibru 30 mm i karabinem maszynowym PKT. Przy masie  13,5 tony BMD-4M przewozi sześciu żołnierzy desantu i trzyosobową załogę.

BTR-MDM „Rakuszka” to transporter opancerzony dla wojsk powietrznodesantowych, bazujący na podwoziu BMD-4, które powiększono, aby pomieścić 10-osobowy desant. Napęd wozu stanowi silnik o mocy 450 KM, a uzbrojenie to jeden karabin maszynowy 7,62 mm (niektóre źródła podają również opcję 30 mm granatnika automatycznego). Rakuszka ma zastąpić mocno już wiekowe pojazdy BTR-D, bazujące na wozach BMD-1. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. myślący

    Przy masie 13,5 tony, "pancerz" tego czegoś pewnie jest z tektury. Ruscy dowódcy zawsze mieli gdzieś życie swoich żołnierzy.

    1. paralasa

      Proponuję trochę przeczytać i dopiero po"myśleć". BMD-4M ma inne zadania które wynikają z tego czym jest WDW

    2. Macbeth

      Zwłaszcza że w tej masie jest przecież wieża mieszcząca 1) armatę, 2) działo i dodatkowo 3) karabin maszynowy. Dane o odporności pancerza mogą być faktycznie ciekawe.

    3. Urko

      Nie tektura tylko duraluminium.

  2. edd

    Co to za silniki są w nich montowane? Jakieś nowoczesne konstrukcje wreszcie Rosjanie opracowali?

  3. Alf

    w tym czasie w Polsce będzie realizowany: - dialog techniczny na BWP, - namawianie krajów grupy wyszechradzkiej do wspólnej budowy BWP, - rozważania nad tym czy zbudować samemu czy skorzystać z pomocy zagranicy... tracimy czas... 25 lat wolności - jeszcze nie mamy swojego karabinu (skonstruowano MSBS ale jeszcze nie wprowadzono do użytku) czy kolejne 25 lat zajmie zastąpienie BWP-1?

  4. nowicjiusz

    Może ktoś porównać rosyjskie bojowe wozy opancerzone na gąsienicach i natoski sprzęt i naszego rosomaka z rosyjskim KTO?

  5. Bombas

    Ktoś wie czy nasz rosomak z działkiem 30mm jest w stanie przebić rosyjskiego BMD-4M?

    1. Adriano

      Z łatwością ponieważ BMD-4M jest odporny na pociski max 14,7 (wątpliwe) z przodu a z boków można by próbowac nawet 7.62x51 NATO którym strzela każdy Karabin maszynowy NATO.

    2. Marcin

      Myślę, że spokojnie. BMD to maszyny przystosowane do desantowania na paletach spadochronowych, więc muszą być lekkie, a to się odbija na pancerzu.

    3. michał

      Tak, na wylot. I tylko trochę przesadzam, bo maksimum odporności tego wozu to 14,5 mm od frontu. APFSDS z Bushmastera dziurawi go w każdej sytuacji bojowej.

  6. tomicki1914

    Fotka ilustrująca artykuł nie przedstawia wozu BMD4M tylko BMD4. BMD4M posiada boczne fartuchy oraz dodatkowe płyty pancerne nie wspominając już o systemach celowniczych oczywiście rodem z Francji. By zobaczyć BMD4M wystarczy go wygooglać wyskakuje w pięknych pozach.

  7. gość

    BTR-MDM „Rakuszka” zabiera załogę 2+13 (wg źródeł rosyjskich: trzech ludzi z przodu plus podwójne siedzenia po trzy sztuki po obu burtach, w sumie 15 osób). Skąd w takim razie 10 osobowy desant wg powyższej informacji?

Reklama