- Wiadomości
Rosjanie zajmują bez walki ukraińskie okręty
Korzystając z tego, że okręty ukraińskie są zablokowane w porcie Sewastopol Rosjanie zaczynają je zajmować postępując z nimi tak, jak z innymi jednostkami wojskowymi Ukrainy na Krymie.

Pierwszym oficjalnie zdobytym przez Rosjan okrętem była korweta projektu 1124M „Tarnopol” o wyporności 1220 ton. Jej przejęcie nastąpiło prawdopodobnie 19 marca wieczorem, ale poinformowano o tym dopiero dzień później.
Strona ukraińska poinformowała, że doszło do szturmu na tą jednostkę. W rzeczywistości na pokład dostało się 15 - 20 uzbrojonych osób, co przy załodze „Tarnopola” liczącej standardowo 86 ludzi w tym 9 oficerów i to jeszcze w gotowości bojowej ze zgodą na użycie broni, nie jest zbyt dużą liczbą. Korweta została jednak zajęta, a załoga zeszła z pokładu na brzeg. Strona ukraińska podkreśla, że okręt został uszkodzony przez granaty hukowe rzucone na pokład. Jest to jednak bardziej propagandowa informacja która ma dowodzić, że Tarnopol został zdobyty w walce, a nie oddany bez wystrzału.
Nieznany jest los pozostałych ukraińskich jednostek pływających z Sewastopola. I nawet jeżeli zostały one już zajęte przez Rosjan to ani jedna, ani druga strona nie chce o tym informować starając się zachować twarz. Milczenie Ukraińców wynika z tego, że oddanie okrętu bez walki jest delikatnie mówiąc - plamą na honorze każdego marynarza. Rosjanie nic nie mówią, ponieważ zajęcie okrętu obcej bandery jest po prostu aktem wojny.
Nieprawdziwe okazały się doniesienia mediów o rzekomym zmuszeniu czterech okręcie okrętów Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej do opuszczenia ukraińskich wód terytorialnych. Miała tego dokonać fregata „Hetman Sahajdaczny” – flagowy okręt ukraińskiej marynarki wojennej, która w rzeczywistości nie ruszała się z Odessy.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS