Reklama

Rosjanie odbierają kolejne pojazdy bojowe

BMD-4M
BMD-4M
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia/CC BY-SA 4.0

Rosyjski państwowy zakład Rostiech poinformował o terminowym wykonaniu za zeszły rok napraw i dostaw bojowych wozów desantu BMD-4M, bojowych wozów piechoty BMP-3, transporterów desantu BTR-MDM Rakuszka oraz wozów zabezpieczenia technicznego BREM-L.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Produkcja, jak i naprawa wymienionych pojazdów, zlokalizowana jest na terenie zakładów Kurganmaszzawod, które stosują na pojazdach dodatkowe modyfikacje na podstawie wniosków wyciągniętych z działań rosyjskiego wojska na Ukrainie. Wśród zmian można wymienić montaż uchwytów na pancerz reaktywny/dodatkowy lub implementacja osłon prętowych na burtach kadłuba, które mają zwiększyć odporność pojazdów na głowice kumulacyjne wystrzelone np. z granatników przeciwpancernych.

    "Wyposażenie armii w nowoczesne modele broni, sprzętu wojskowego i specjalnego jest kluczowym zadaniem w warunkach Północnego Okręgu Wojskowego. Przedsiębiorstwa Rostiechu pracują w specjalnym trybie, niemal przez całą dobę. Tempo produkcji we wszystkich obszarach zostało znacząco zwiększone, wliczając w to najbardziej popularne typy pojazdów opancerzonych" – powiedział dyrektor przemysłowy Rostiechu Bekhan Ozdojew

    Reklama
      Reklama

      BMP-3 to gąsienicowy bojowy wóz piechoty, będący w założeniach następcą BMP-1 i BMP-2. Został on wprowadzony na uzbrojenie armii radzieckiej w 1990 roku. Nie stał się jednak głównym bwp armii rosyjskiej, jak pierwotnie zakładano. Główne uzbrojenie BMP-3 składa się z gwintowanej armaty automatycznej 2A70 kal. 100 mm, w karuzeli automatu znajdują się 22 pociski (łączny zapas amunicji 40 pocisków). Z armaty głównej można prowadzić ogień, przy szybkostrzelności praktycznej 10 strz./min, zarówno klasycznymi pociskami odłamkowo-burzącymi (ZUOF-17/19), jak i pociskami ppk rodziny 9M116 Baszta. Te drugie pozwalają na przebicie ekwiwalentu 550-750 mm RHA osłoniętych pancerzem reaktywnym. Pozwala to na eliminację starszego typu czołgów w przypadku trafienia w przednią półsferę wozu. Armata jest sprzężona z działkiem automatycznym 2A72 kalibru 30 mm i czołgowym karabinem maszynowym PKT.

        Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0
        Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

        BMD-4M to najnowszy rosyjski bojowy wóz desantu, będący zmodernizowaną wersją BMD-4. Uzbrojenie główne stanowi armato-wyrzutnia 2A70 kal. 100 mm, sprzężona z armatą automatyczną 2A72 kal. 30 mm i karabinem maszynowym PKTM kal. 7,62 mm. Z armato-wyrzutni można prowadzić ogień, przy szybkostrzelności praktycznej 10 strz./min, zarówno klasycznymi pociskami odłamkowo-burzącymi (ZUOF-17/19), jak i pociskami ppk rodziny 9M116 Baszta. Jednostkę napędową stanowi silnik wysokoprężny UTD-29 o mocy 500 KM, pozwalający BMD-4M na osiągnięcie prędkości 70 km/h przy zasięgu wynoszącym 500 km. Załoga składa się z 3 osób, zaś w przedziale desantowym można przewozić do 6 żołnierzy. Pojazd ten jest w 80% kompatybilny z bojowym wozem piechoty BMP-3.

        Reklama
          Reklama
          BMD-4M Sadownica – fot. mil.ru
          BMD-4M Sadownica – fot. mil.ru
          Reklama
          WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
          Reklama

          Komentarze (2)

          1. ZłyDotyk

            Na papierze kawał wozu.

            1. PGR

              Ne ma co sie podsmiewywac na rozbrojone WP wystarczy nawet taki papierowy pancerz.

            2. cywilnycywil

              @PGR Dokładnie tak. Pozostaje mieć nadzieję, że Amerykanie nie wyjadą z naszej wschodniej granicy - z powodu ew. konfliktu z Chinami. Nasze państwo ma gest do rozdawnictwa naszej własności.

          2. raczek

            Ruskie onuce maja to do siebie ze wszystko maja ale tylko na defiladzie. Chruszczow tez opowiadal ze bomby atomowe u nie go wychodza jak buleczki z piekarni a jak bylo to ujawnil to ruski oficer ktory zdradzil prawde jak jest niejaki Pinkowski za co go kacapy wzucili do pieca hutniczego.

            1. Esteban

              Chruszczow mowił o rakietach, a nie bombach atomowych i że ZSRR produkuje je jak "kiełbaski", a nie jak ",bułeczki". Pozdrawiam.

          Reklama