Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie odbierają kolejne czołgi

T-90M najnowszej serii produkcyjnej, widoczne dodatkowe moduły wybuchowego pancerza reaktywnego Kontakt-1 chroniące dolną przednią płytę kadłuba.
T-90M najnowszej serii produkcyjnej, widoczne dodatkowe moduły wybuchowego pancerza reaktywnego Kontakt-1 chroniące dolną przednią płytę kadłuba.
Autor. Mil.ru/CC BY 4.0

Rosyjska armia odebrała kolejną partię czołgów T-90M oraz T-72B3M. Po raz pierwszy od dawna została określona liczba dostarczonych pojazdów, odpowiednio 23 i 10 egzemplarzy.

Informacja podana przez serwis ArmyRecognition wskazuje, że Rosjanie dość szybko przekazali do jednostek kolejną partię modernizowanych czołgów T-72B3M oraz produkowanych od podstaw T-90M. Te drugie miały trafić do Centralnego Okręgu Wojskowego na wyposażenie jednostki strzelców zmotoryzowanych, zaś najnowsza odmiana T-72 trafić miała do jednostki piechoty zmechanizowanej zlokalizowanej w pobliżu Uralu. Tym samym są to miejsca oddalone od Ukrainy, mogące wskazywać na chęć uzupełnienia braków w jednostkach, które zostały mocno osłabione na potrzeby frontu. Czołgi najpewniej zostały poddane modyfikacjom opracowanym w wyniku walk na Ukrainie jak osłony dodatkowe w postaci „daszków”, dodatkowe kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1 lub zagłuszarki.

Reklama

Nie jest jednak wykluczone, że oficjalne wysłanie czołgów do jednostek wewnątrz Rosji jest zmyłką informacyjną, ponieważ zostaną one i tak wysłane bezpośrednio na front lub po przeszkoleniu na nie załóg trafią tam razem z nimi. Jak dotąd Rosjanie mieli utracić na Ukrainie przynajmniej 88 czołgów T-90M (z czego trzy zdobyli Ukraińcy i 45 to strata bezpowrotna) według danych serwisu Oryx. W przypadku czołgów rodziny T-72B3 straty Rosjan na Ukrainie mają wynosić minimum 357 wozów, z czego przejętych zostało 77 egzemplarzy, zaś straty bezpowrotne wynosić mają minimum 232 pojazdy.

Opuszczony czołg T-90M na chwilę przed zniszczeniem dronami bombowymi
Opuszczony czołg T-90M na chwilę przed zniszczeniem dronami bombowymi
Autor. @front_ukrainian

T-90M to najnowsza, zmodernizowana wersja rosyjskiego czołgu podstawowego T-90, która powstała w Biurze Konstrukcyjnym Budowy Maszyn Ciężkich (KBTM) w wyniku pracy rozwojowej o kryptonimie „Proryw-3”. Poprawie uległy obszary takie jak siła ognia, ochrona oraz mobilność. Większość T-90M czołgów ma powstawać w wyniku modernizacji obecnie eksploatowanych T-90 oraz T-90A. Mniejsza część jest produkowana od podstaw.

Dotychczasowe uzbrojenie główne wymieniono na zmodernizowaną armatę gładkolufową 2A46M-5 kal. 125 mm wraz z nowym systemem kierowania ogniem oraz na stropie wieży umieszczono zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z karabinem maszynowym. Opancerzenie zostało wzmocnione poprzez montaż modułów wybuchowego pancerza reaktywnego „Relikt” na kadłubie i wieży oraz pancerza prętowego z tyłu. T-90M ma również nową, spawaną wieżę o zmienionej konstrukcji. Zainstalowano także nowy silnik wysokoprężny W-92S2F o mocy 1130 KM z automatyczną przekładnią oraz dodatkowym agregatem prądotwórczym (APU).

Czytaj też

YouTube cover video

T-72B3M to najnowsza modernizacja czołgów T-72 znajdujących się w rosyjskiej armii opracowana jako wariant rozwojowy modelu T-72B3. Uzbrojenie główne pozostało to samo i stanowi je gładkolufowa armata 2A46M-5 kal. 125 mm mogąca strzelać w tej wersji czołgu zmodernizowanymi przeciwpancernymi pociskami kierowanymi 9K119M Refleks-M. Sprzężony z armatą pozostaje uniwersalny karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm. Na stropie wieży umieszczony został wielkokalibrowy karabin maszynowy NSWT kal. 12,7 mm.

Reklama

Lepszą ochronę załodze mają zapewniać dodatkowe moduły pancerza reaktywnego Relikt, umieszczone na bokach kadłuba oraz wieży. Początkowo stosowano ich montaż w „miękkich” modułach wykonanych z zasobników materiałowych, ale po doświadczeniach na Ukrainie zrezygnowano z tego pomysłu. Oprócz tego przedział silnikowy został osłonięty pancerzem prętowym. Jednostka napędowa pozostała tożsama z wersją T-72B3 i jest nią silnik wysokoprężny W-92S2F o mocy 1130 KM.

Czytaj też

T-72B3M.
T-72B3M.
Autor. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0
VAB 6x6 (widok na przedział desantu).
VAB 6x6 (widok na przedział desantu).
Autor. Jacek Raubo/Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. sprawiedliwy

    Nie wazne ze odbieraja wazne ze narazie atakuje piechora. Widac czolgi sa przechwawane na inne okazje.

    1. skition

      Piszą "czołgi" a w sieci są zdjęcia jak pomykają na motocyklach..

    2. Davien3

      @bezreklam a te tysiące zniszczonych ruskich czołgów to oczywiscie wg ciebie fake-i?:)

    3. Wania

      Buahaaaa. To nawet w czasie II wojny światowej wysłali czołgi na front. A teraz trzymają na Syberii. To super!! Przydadzą się do odparcia ataku z Chin.

  2. młodygrzyb

    Czołgi czołgami, amunicja amunicją. A wiecie chłopaki ze czy mieszkacie w Polsce czy dorabiacie się gdzieś tam w Unii Europejskiej to obojętnie w jakim sklepie kupujecie warzywa to jest raczej pewne że kupujecie także te wyhodowane w rosji. Ot taki chichot historii ze jeszcze całkiem niedawno eksportowaliśmy ( piszę o Polsce) mnóstwo warzyw i owoców do rosji, a teraz tak jak cała unia nie możemy wprowadzić embarga na ich owoce i warzywa, bo by ich zabrakło. Wojna wojna a warzywka z rosji płyną do nas szersza strugą niż kiedyś gaz(przejaskrawienie) . A gdzie ci co wieszczyli ze ruscy będą czopować odwierty gazowe i ropy? Jakoś ruscy sprzedają wszystko. Gospodarka tez im rośnie Tylko martwych, niewinnych niczemu chłopaków szkoda. Ruskich i Ukraińców. Tak jest że na wojnie zabijają się ci co się nigdy nie znali w imię interesów tych co się znają ale się nie zabijają. Miłego dni.

  3. Buczacza

    Tych nie mających analoga złomów. W ciągu 2 tygodni. Ukraińcy skasowali 66. To dane oficjalne z dokumentacją. W rzeczywistości ponad 100. A liczba skasowanych sztuk uzbrojenia i sprzętu przekroczyła już 16 tys. A w rzeczywistości to ponad 20 tys. Jakby na to nie spojrzeć. Jaka potęga taka (armia) w konsekwencji takie straty.

    1. skition

      To są wszelkie rupiecie jakie im się tam uda usprawnić. Faktycznie to jest 23 egzemplarze T90M i 10 T 72 B3 ,choć być może też nie są to sztuki nowe ale jakieś rupiecie odrestaurowane ze składnicy złomu zwanej bazą przechowywania sprzętu.

    2. młodygrzyb

      Według tego co ty wypisujesz to ruscy już nie maja ani jednego czołgu.

    3. Wania

      Do młody grzyb. Niezależne szacunki wskazywały na 25000 czołgów w linii i rezerwie, więc 5000 tysięcy mogło im jeszcze zostać. Rezerwę będzie im coraz trudniej przywrócić do sprawności, bo zostały już złomy. Jeśli Ukraina wytrzyma do końca roku to w następnym Rosja przestanie mieć nadzieję na wygraną z uwagi na brak sprzętu. Putin oczywiście w tym roku zostanie odsunięty od władzy, bo koszty są zbyt duże.

  4. DBA

    3 kompanie pancerne przez ponad miesiąc? - szału raczej nie ma. Pytanie jest inne ile im zostałow składnicach czołgów nadajacych sie do remontu?

    1. młodygrzyb

      W ubiegłym tygodni amerykanie ocenili zdolności produkcyjne ruskich na 1200 czołgów rocznie, Do tego oceniają że to nie ta liczba stale rośnie. Amunicji artyleryjskiej produkują kilka razy więcej niż cały "zachód" do tego 4 razy taniej. Tak więc składnicami to bym się nie martwił.

    2. DBA

      młodygrzyb - jak na razie wszystkie wersja T72 są ze składnic. Czyli wylepali 23 szt T90 od ostatniej dostawy w kwietniu. To mniej niz tracą w walce, o resursach nie wspomnę. A na analizy amerykańskie patrz z dystansem - nie mając agentury, te szacowania analityków sa bardzo wątpliwe

    3. Herring

      cala sztuczka manipulacji kacapskimi liczbami z zopu polega na tym, ze te ~1200 tankow to NIE JEST produkcja... Absolutna wiekszosc tego to prace archeologiczne na skladnicach zlomu na ktorym stoi (a raczej stal) spadek po cccp i poki co ostatnie dane ISW pokazaly, ze od 40% do 60% ze skladnic juz wyciagniete i zezlomowane na stepie. To samo z ammo tak im dobrze "produkcja" idzie, ze az musieli zebrac u kima koreanskiego i ciapka iranskiego ammo, a co do prod na zachodzie jak sie rozkreci to bedzie po rybkach. Co do skaldnic faktycznie sie nie martwie bo w obecnym tempie za 2 lata beda puste i to jest wlasnie cel szpec operacji przynajmniej cel zachodu :))).

Reklama