- Wiadomości
Rosja chce wznowić produkcję bombowców Tu-160
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinformował, że Rosja chce wznowić produkcję ponaddźwiękowych bombowców strategicznych Tu-160 “Blackjack”. Jak na razie kończy się jednak tylko na deklaracjach.

Szojgu ujawnił najnowsze zamierzenia Minoborony 29 kwietnia br. podczas wizytacji zakładów lotniczych im. S.P. Gorbunowa w Kazaniu (należących do koncernu Tupolew). W fabryce tej są prowadzone prace remontowe bombowców T-160 i Tu-23M3.
W czasie rozprawy na temat przyszłości lotnictwa strategicznego Szojgu zaskoczył wszystkich wypowiedzią na temat planów w odniesieniu do kazańskich zakładów. „Dzisiaj konieczne jest nie tylko wykonywanie zadań związanych z utrzymaniem i modernizowaniem samolotów dalekiego zasięgu, ale musimy również wznowić produkcję "nosiciela rakiet" Tu-160… Lepszego samolotu ponaddźwiękowego nikt jeszcze nie wymyślił”.
Rosyjski minister obrony wyjaśnił dodatkowo, że Tu-160, który przez pilotów jest nazywany „białym łabędziem” to unikalna maszyna, wyprzedzająca swój czas o dziesiątki lat i do dzisiaj nie wykorzystano wszystkich jej możliwości. Jest to zresztą największy i najcięższy ponaddźwiękowy bombowiec na świecie.
Jak dotąd zbudowano 35 takich samolotów. Nigdy nie ujawniono ile kosztuje jeden bombowiec. Wiadomo jedynie, że podpisany w 2013 kontrakt na modernizację trzech Tu-160 był wart 3,4 miliarda rubli. Budowa nowych samolotów wymagała by więc ogromnych nakładów, a rosyjski budżet obronny ma obecnie inne – ważniejsze wydatki i problemy. Szojgu wspomniał również, że do uruchomienia produkcji konieczne jest odnowienie linii produkcyjnej, a to w przypadku bombowców strategicznych bardzo dużo kosztuje.
Na razie kontynuowany jest więc tylko proces remontowy bombowców (a nie modernizacji - jak się chwalą Rosjanie). Plany zakładają, że do końca tego roku zostaną oddane dwa odnowione Tu-160 i dwanaście Tu-22M3.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]