Siły zbrojne
Putin: zakamuflowane groźby w obronie „rosyjskiego dobrobytu” [KOMENTARZ]
Tegoroczne „przesłanie” Prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina było wyraźnie skierowane do własnych obywateli, pokazując im, co będą mogli otrzymać w najbliższych latach i co im może zostać „zabrane” z powodu „złej woli” krajów zachodnich oraz Ukrainy. Z informacji przekazanej dzień wcześniej przez ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu wyraźnie widać, że w odniesieniu do Ukrainy Putin wcale nie musi blefować i być może przygotowuje grunt do przyszłych, bardziej radykalnych działań.
Według PWN „przesłanie” to „wypowiedź, mająca uroczysty charakter, skierowane do ogółu przez wybitną osobistość z jakiejś szczególnej okazji”. Przemówienie Władimira Putina z 21 kwietnia 2021 r. w Centralnej hali wystawowej „Maneż” nie było więc przesłaniem, jak informuje oficjalnie Kreml, ponieważ takiej szczególnej okazji nie było. Owszem, w uroczystości wzięli udział senatorowie Federacji Rosyjskiej, deputowani do Dumy Państwowej, członkowie rządu, szefowie Sądu Konstytucyjnego i Najwyższego, gubernatorzy, przewodniczący zgromadzeń ustawodawczych podmiotów Federacji Rosyjskiej, głowy tradycyjnych wyznań i osoby publiczne, jednak zostali oni zebrani tylko po to, by wysłuchać swojego prezydenta.
Do tego, co zostało powiedziane przez Putina bardziej by więc pasowało określenie „sprawozdanie z ostrzeżeniem” – szczególnie, gdy się weźmie pod uwagę obecną sytuację wewnętrzną i zewnętrzną Rosji. Dodatkowo prawdopodobnie nie bez powodu, dokładnie dzień wcześniej, minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu wyjaśnił oficjalnie, jakie są rzeczywiste intencje zwiększania liczebności wojsk przy granicy z Ukrainą oraz w całym Południowym Okręgu Wojskowym.
Uroczyste wystąpienie prezydenta Putin nie miało być kierowane do krajów zachodnich, ale do własnych obywateli. Nie zawierało więc zbyt wielu informacji o nowoczesnych systemach uzbrojenia, jakimi wcześniej rosyjski prezydent lubił okraszać swoje wystąpienia, ale o sukcesach w walce z epidemią, o postępach w walce o dobro Rosjan oraz o planach mających już w najbliższym czasie podnieść poziom życia powyżej tego, który jest za granicą.
Połączenie tych informacji z przekazem ministra Szojgu z 20 kwietnia br. daje rzeczywisty obraz sposobu prowadzenia polityki przez Federację Rosyjską. Kolokwialnie realizowana jest ona według zasady: „my dajemy pieniądze społeczeństwu, a przeszkadza nam w tym: Unia Europejska swoimi sankcjami i NATO zwiększaniem ilość wojsk przy zachodniej granicy”.
I nie ma tu znaczenia, że już w pierwszych swoich słowach Putin obiecywał skupić się głównie na wewnętrznych problemach Rosji związanych z ochroną zdrowia, polityką społeczną i ekonomią, a tylko dosłownie „kilka słów” poświęcić sprawom zewnętrznym, i kwestiom bezpieczeństwa. Długi wykład na temat tego jak jest Rosjanom dobrze, i jak będzie lepiej, służył bowiem tylko po to, by społeczeństwo wiedziało co straci, jak obce państwa będą przeszkadzały Rosji.
Przykładowo Prezydent Putin komplementował społeczeństwo za wysiłki jakie włożono w zwalczanie koronawirusa, ale zrobił to tylko po to, by podkreślić jak ważna jest obrona tego, co oficjalnie wprowadzono i pielęgnuje się za jego rządów, a o czym zapomniano w innych państwach. Walka z koronawirusem stała się więc tylko pretekstem do mówieniu o „ocaleniu narodu rosyjskiego”, chronieniu konstytucji i własnych interesów.
„W całej historii nasi ludzie zwyciężyli, pokonali próby dzięki swojej jedności. A teraz rodzina, przyjaźń, wzajemna pomoc, miłosierdzie, solidarność wysunęły się na pierwszy plan. Wartości duchowe i moralne, o których zapomniano już w wielu krajach, wręcz przeciwnie, uczyniły nas silniejszymi. I zawsze będziemy chronić i bronić tych wartości.
W ten sam sposób całe wystąpienie Putina można podzielić na dwie części. W pierwszej, najdłuższej, rosyjski prezydent wykazywał, jak daleko idące plany ma on i rząd w odniesieniu do swoich obywateli. W drugiej zawarto krótką informację o antyrosyjskich działaniach państw zachodnich, którym Rosja zamierza się przeciwstawić z całą stanowczością. W ten sposób rosyjskie media mogły się głównie skupić na pierwszej części wystąpienia, natomiast zagraniczne agencje pisały przede wszystkim o groźbach i ostrzeżeniach, których tak naprawdę praktycznie nie było.
Co Prezydent Putin obiecuje dać Rosjanom?
Efekt osiągnięto, ponieważ np. w polskich mediach praktycznie nikt nie opisał tego, co dla pozyskania swoich obywateli zamierza zrobić Putin w najbliższych latach w Rosji, natomiast rozpisywano się o groźbach i ostrzeżeniach, które w siedemnastostronicowym przemówieniu zajmowały tak naprawdę tylko trzy akapity.
A szkoda, bo ta dłuższa część pokazuje, jak „zwykli” Rosjanie są poprzez odpowiednio przeprowadzoną manipulację kupowani przez rządzących Federacją Rosyjską i jak trudne jest w tym przypadku przebicie się do nich osobom, żądającym zmian wewnętrznych, większej wolności i demokracji. Tymczasem nie bez powodu, właśnie w momencie protestów w obronie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i napiętej sytuacji na Ukrainie, Prezydent Putin zapowiada m.in:
- przedłużenie przynajmniej do końca roku zwracania 20% kosztów podróży zdrowotnych po Rosji (do sanatoriów i kurortów);
- zwracanie w tym roku połowę ceny kuponów na wyjazd dzieci na letnie obozy.
- pomoc dla turystyki studenckiej, dając studentom podróżującym latem po Rosji możliwość zamieszkanie na kampusach uniwersyteckich i hostelach w innych regionach kraju;
- częściowy zwrot kosztów bonu turystycznego w okresie wakacyjnym dla młodzieży przygotowującej się do olimpiad, inicjatyw wolontariackich i twórczych;
- utrzymanie nowego podatku od części najwyższych dochodów, które trafiają do specjalnie utworzonego funduszu „Krąg dobra” i są już kierowane na pomoc dzieciom cierpiącym na rzadkie i poważne choroby, zakup drogich leków, sprzętu medycznego dla nich oraz opłacenie operacji;
- wysłanie w ciągu najbliższych trzech lat dodatkowo kolejnych pięciu tysięcy nowych karetek na tereny wiejskie, osiedla typu miejskiego i do małych miasteczek, co niemal całkowicie odnowi istniejący tam tabor.
- udostępnienie nowych technologii medycznych obywatelom Rosji, takich jak telemedycyna, sztuczna inteligencja, nowoczesna diagnostyka, techniki operacji, rehabilitacji i produkcji leków;
- wprowadzenie od 2022 roku zasady „skarbca społecznego” (wszystkie federalne świadczenia, emerytury, inne zasiłki socjalne, usługi będą wydawane i wypłacane w trybie „jednego okienka”);
- doprowadzenie w ciągu trzech lat do świadczenia na odległość większości usług państwowych i komunalnych - przez 24 godziny na dobę i siedem dni w tygodniu;
- zapewnienie bezwarunkowego wykonywanie orzeczeń sądowych o windykacji alimentów (ponieważ państwo jest zobowiązane do ochrony praw dziecka);
- zapewnienie wzrostu realnych dochodów obywateli oraz osiągnięcie wymiernych zmian w walce z ubóstwem;
- przygotowanie przez rząd do 1 lipca br. zintegrowanego systemu środków wsparcia rodzin z dziećmi;
- wprowadzenie od 1 lipca br. specjalnej wypłaty średnio 5650 rubli (283 zł) dla dzieci w wieku od 8 do 16 lat włącznie - wychowywanych tylko przez jednego rodzica;
- wprowadzenie miesięcznej wypłaty dla kobiet zarejestrowanych we wczesnym okresie ciąży i znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej w wysokości średnio 6350 rubli (318 zł).
- wypłacanie 100% zarobków za zwolnienie chorobowe z tytułu opieki nad dzieckiem do 7 roku życia włącznie;
- utrzymanie do 2026 roku programu tzw. „kapitału macierzyńskiego”, który powstaje wraz z narodzinami pierwszego dziecka, jest oprocentowany i wynosi 640 tysiące rubli (32 tysiące zł);
- utrzymanie wprowadzonych od 1 stycznia 2020 r. bezpłatnych, ciepłych posiłków dla wszystkie dzieci w wieku szkolnym;
- wprowadzenie kolejnej ryczałtowej wypłaty rodzinom, w których wychowują się dzieci w wieku szkolnym, a mianowicie: 10 tysięcy rubli (500 zł) dla wszystkich uczniów. Wypłata ta ma również objąć przyszłych pierwszoklasistów, które dopiero w tym roku pójdą do szkoły i będzie wypłacona w połowie sierpnia;
- zbudowanie do końca 2024 roku co najmniej 1300 nowych szkół, w których będzie mogło uczyć się ponad milion dzieci;
- zakupienie dodatkowo w ciągu czterech lat co najmniej 16 tysięcy autobusów szkolnych, nowoczesnych i bezpiecznych;
- utrzymanie wprowadzonego w ubiegłym roku miesięcznego dodatku do wynagrodzenia dla wychowawców;
- wypłatę 5 tysięcy rubli (250 zł) dla kuratorów grup edukacyjnych techników i liceów;
- przeznaczenie dodatkowych 10 mld rubli (500 mln zł) w ciągu najbliższych dwóch lat na generalne naprawy i wyposażenie techniczne rosyjskich uczelni pedagogicznych;
- przeznaczenie dodatkowych 24 mld rubli (1,2 mld zł) w ciągu najbliższych trzech lat na remonty domów kultury, bibliotek, muzeów na wsi, w małych historycznych miastach Rosji;
- utworzenie w ciągu najbliższych dwóch lat dodatkowych 45 tysięcy miejsc na uczelniach wyższych ze środków budżetowych (z tego co najmniej 70% przekazanych zostanie tym regionom Federacji Rosyjskiej, w których potrzebni są absolwenci);
- przeznaczenie do 2024 roku 1 bln 630 mld rubli z budżetu federalnego na badania cywilne, w tym podstawowe;
- przekazanie od tego roku co najmniej stu uczelniom dotacji w wysokości co najmniej 100 mln rubli (5 mln zł) na otwarcie studenckich parków technologicznych, inkubatorów przedsiębiorczości, aktualizację zaplecza dydaktycznego i laboratoryjnego oraz programy szkoleniowe;
- zapewnienie niezależności Rosji w produkcji całej gamy szczepionek, substancji farmaceutycznych, w tym leków przeciw infekcjom odpornych na antybiotyki obecnej generacji przy maksymalnym wykorzystaniu rosyjskiego sprzętu i komponentów własnych;
- doprowadzenie do 2030 roku do sytuacji, by Rosja w ciągu czterech dni była w stanie opracować własne systemy testowe i w jak najkrótszym czasie stworzyć skuteczną szczepionkę domową, rozpoczynając masową produkcję;
- spowodowanie, by ciągu najbliższych 30 lat skumulowana wielkość emisji netto gazów cieplarnianych w Rosji była mniejsza niż w Unii Europejskiej;
- przejście na tzw. gospodarkę o obiegu zamkniętym (w tym celu już w 2021 roku zostanie uruchomiony mechanizm rozszerzonej odpowiedzialności producentów i importerów za utylizację towarów i opakowań);
- zmniejszenie do 2024 roku wielkości szkodliwych emisji do atmosfery o 20% w dwunastu największych ośrodkach przemysłowych kraju;
- rozpoczęcie remontu hut aluminium w Bracku, Irkucku, Krasnojarsku i Nowokuźniecku;
- utrzymanie wprowadzonej w ubiegłym roku obniżki o połowę składki ubezpieczeniowej dla małych i średnich firm (30 do 15%);
- zaproponowanie przez rząd w ciągu miesiąca dodatkowych propozycji wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw, w tym ulgi podatkowe, przystępne pożyczki, rozszerzenie sprzedaży produktów, w tym poprzez zakupy od dużych przedsiębiorstw państwowych;
- zastąpienie całego wolumenu zadłużeń komercyjnych podmiotów wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej, przekraczającej 25% ich dochodów własnych, przez kredyty budżetowe z terminem zapadalności do 2029 roku;
- wprowadzenie nowego narzędzia rozwojowego - tzw. pożyczki z budżetu infrastrukturalnego oprocentowane nie więcej niż trzy procent rocznie i okresem zapadalności 15 lat. Do końca 2023 roku planuje się przeznaczyć na ten cel co najmniej 500 mld rubli.
- opracowanie w regionach szczegółowych planów działania i rozpoczęcie ich wdrażanie w 2022 roku zwiększających zakres dostępności obywateli do niezawodnych i czystych źródeł energii;
- przyśpieszenie budowy głównych autostrad, w tym zakończenie za trzy lata budowy drogi ekspresowej Moskwa-Kazań z przedłużeniem do Jekaterynburga oraz zapewnienie bezpiecznego ruchu dużych prędkości w całej, europejskiej części Rosji, od Bałtyku po Ural;
- uruchomienie w najbliższym czasie programu kredytów ulgowych na budowę i przebudowę hoteli oraz pozostałej infrastruktury turystycznej przy oprocentowaniu do 5% w pożyczkach obliczonych na 15 lat;
Co kraje zachodnie chcą zabrać Rosjanom? I jak chcą to zrobić?
W realizacji tych „dalekosiężnych planów dla dobra obywateli” mogą przeszkadzać według Kremla kraje zachodnie: które nie chcą prowadzić dialogu, a „wybierają ton samolubny i arogancki”, których praktyki są umotywowane politycznie, które wprowadzają „nielegalne sankcje gospodarcze” oraz które stosują prymitywne próby narzucenia siłą swojej woli i poglądów. Putin wskazał tu na konkretny, niebezpieczny według niego przykład próby zorganizowania zamachu stanu na Białorusi i zabójstwa prezydenta tego kraju. Rosjanie dowiedzieli się przy okazji, że takie „rażące działania nie znajdują potępienia dla tak zwanego kolektywnego Zachodu”.
Putin podał również przykładny prezydenta Ukrainy Janukowycza (który według Kremla również omal nie zginął i został odsunięty od władzy w zbrojnym zamachu stanu) oraz prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro. „Praktyki organizowania zamachów stanu, planów zabójstw politycznych, w tym wysokich rangą urzędników, to już za dużo, wszystkie granice zostały już przekroczone”. W Białorusi miało to się odbywać poprzez przygotowywaną blokadę Mińska, w tym infrastruktury miejskiej i środków komunikacji oraz całkowite zamknięcie całego systemu elektroenergetycznego stolicy Białorusi – poprzez masowy cyberatak.
Zabezpieczeniem przed takimi działaniami ma być przede wszystkim coraz nowocześniejsza rosyjska armia. Putin ostrzegł więc, że:
- Do 2024 roku udział nowoczesnej broni i sprzętu w wojsku ma wynieść prawie 76 procent, a w triadzie nuklearnej w tym roku przekroczy 88 procent;
- W dyżurze bojowym są już pierwsze kompleksy międzykontynentalnych rakiet hiperdźwiękowych „Awangard” i laserowe kompleksy „Pierieswiet”;
- Zgodnie z planem, do końca 2022 roku na bojowy dyżur ma wejść pierwszy pułk rakietowy w pełni wyposażony w ciężkie międzykontynentalne pociski balistyczne „Sarmat”;
- Zostanie zwiększona liczba samolotów wyposażonych w hipersoniczne rakiety systemu „Kinżał” oraz okrętów uzbrojonych w hipersoniczną broń precyzyjną - w tym systemu „Kalibr” i „Kinżał” [Od redakcji: jest to najprawdopodobniej pomyłka Putina];
- „W najbliższej przyszłości” mają zostać wprowadzone do służby operacyjnej hipersoniczne pociski „Cirkon” [od redakcji: i to one mogą trafić na okręty];
- Zgodnie z planem realizowane są prace nad nowymi systemami uzbrojenia „Poseidon” [Od redakcji: atomowa torpeda dalekiego zasięgu) i „Buriewiestnik” [Od redakcji: rakieta manewrująca z napędem atomowym].
Propozycje i ostrzeżenie
Zachodnie media nie zauważyły także tego, jak Putin w swoim przemówieniu zadbał o to, by uważano go za pokojowo nastwionego polityka. Tymczasem dla „zwykłych” Rosjan poszedł jasny przekaz, że to właśnie ich prezydent wzywa oficjalnie swoich zagranicznych partnerów „do dyskusji na tematy związane z bronią strategiczną i zapewnieniem globalnej stabilności”.
„Celem tych negocjacji może być utworzenie środowiska bezkonfliktowego współistnienia, opartego na równym poziomie bezpieczeństwa, które obejmowałoby nie tylko tradycyjną broń strategiczną: międzykontynentalne pociski balistyczne, ciężkie bombowce i okręty podwodne, ale także, podkreślam, wszystkie systemy ofensywne i obronne zdolne do wykonywania misji strategicznych, niezależnie od ich wyposażenia”.
Słuchający przemówienia dowiedzieli się dodatkowo, że rosyjskie władze:
- w 2020 roku zaproponowały w sprawie rozbrojenia spotkanie szefów państw - stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ;
- „konsekwentnie opowiadają się za zachowaniem i wzmocnieniem kluczowej roli ONZ w sprawach światowych”;
- „starają się pomagać w rozwiązywaniu konfliktów regionalnych i już wiele zrobiły, aby ustabilizować sytuację w Syrii i nawiązać dialog polityczny w Libii”;
- odegrały główną rolę w powstrzymaniu konfliktu zbrojnego w regionie Górskiego Karabachu;
- budują „na zasadzie wzajemnego szacunku więzi z absolutną większością krajów świata: w Azji, Ameryce Łacińskiej, Afryce, z wieloma krajami europejskimi” [Od redakcji: nie wskazując jednak, o jakie europejskie kraje chodzi];
- „Konsekwentnie i priorytetowo rozwijają kontakty z naszymi najbliższymi partnerami z Szanghajskiej Organizacji Współpracy, grupy państw rozwijających się BRICS, Wspólnoty Niepodległych Państw oraz sojusznikami w Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym”.
Prezydent Putin nie chciał być jednak odczytany jako polityk słaby i dlatego ostrzegł kraje zachodnie, ale tylko w trzech akapitach, że w razie potrzeby jest on gotowy do szybkiej i zdecydowanej reakcji.
„A jeśli ktoś odmówi zrozumienia tej oczywistej rzeczy, nie chce prowadzić dialogu, wybierze ton samolubny i arogancki, Rosja zawsze znajdzie sposób na obronę swojego stanowiska. … Naprawdę nie chcemy palić mostów. Ale jeśli ktoś postrzega nasze dobre intencje jako obojętność lub słabość i zamierza ostatecznie spalić, a nawet wysadzić te mosty, powinien wiedzieć, że reakcja Rosji będzie asymetryczna, szybka i ostra… Organizatorzy wszelkich prowokacji zagrażających podstawowym interesom naszego bezpieczeństwa będą żałować tego, co zrobili, w sposób, którego nie żałowali od dawna”.
W tym temacie nie musiał się zresztą rozwodzić, ponieważ dzień wcześniej zrobił to za niego rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu.
Szojgu o obecnych działaniach rosyjskich sił zbrojnych wokół Ukrainy
Dokładnie dzień przed wystąpieniem Prezydenta Putina odbyło się Kolegium rosyjskiego ministerstwa obrony Rosji w Narodowym centrum kierowania obroną Rosyjskiej Federacji. Posiedzenie prowadził minister obrony Siergiej Szojgu, który najpierw zajął się modernizacją lotnisk, ale bardzo szybko przeszedł do opisu dwóch miejsc, gdzie skupiła się obecnie polityka zbrojna Rosji: do Południowego Okręgu Wojskowego i Floty Północnej. Wskazało to wyraźnie, jakie kierunki są obecnie najważniejsze dla Kremla i gdzie skupiane są działania polityczno-militarne.
Przede wszystkim Szojgu rozwiał jakiekolwiek wątpliwości, co do powodu zwiększania liczebności rosyjskich wojsk przy ukraińskiej granicy. Nie mówił więc wcale o planowych ćwiczeniach, ale o reakcji na:
- trudną sytuację militarno-politycznej na południowo-zachodnim kierunku strategicznym, wynikającą w dużej mierze z prób zwiększenia obecności wojskowej wielu obcych państw na południowych i zachodnich granicach Rosji;
- "destrukcyjny" przebieg wojskowo-politycznego przywództwa Ukrainy, dążącego do destabilizacji sytuacji w Donbasie;
- ciągle prowadzone "prowokacyjne" działania w przestrzeni powietrznej i na wodach Morza Czarnego przez Stany Zjednoczone i NATO;
- niestabilną sytuację w wielu krajach Bliskiego Wschodu i Zakaukazia.
„Niestabilną sytuację obserwuje się w wielu krajach Bliskiego Wschodu i Zakaukazia. Próby sojuszu jej dalszego destabilizowania, zmuszają nas do podjęcia symetrycznych działań strategicznego powstrzymywania i budowania zdolności bojowych wojsk Południowego Okręgu Wojskowego”.
Czytaj też: Rosja koncentruje wojska przy granicy z Ukrainą
Ta reakcja nie ma polegać na czasowych działaniach (np. w postaci ćwiczeń), ale czynnościach na stałe zwiększających możliwości wojsk w Południowym Okręgu Wojskowym, polegających na:
- Przeprowadzeniu w 2020 roku 54 przedsięwzięć organizacyjnych, których głównym celem było utworzenie kolejnej dywizji piechoty zmotoryzowanej.
- Ciągłym wyposażaniu jednostek w nowy sprzęt, co tylko w 2020 roku przełożyło się na dostarczenie ponad 3200 sztuk nowoczesnego uzbrojenia i techniki wojskowej;
- Podniesieniu poziomu nowoczesnego uzbrojenia i sprzętu wojskowego w jednostkach i formacjach wojskowych do 70%;
- Stosowaniu podczas przygotowywania wojskowych organów dowodzenia i kontroli nowych systemów dowodzenia i kierowania;
- Zwiększeniu jakości zajęć praktycznych;
- Rozwijaniu infrastruktury wojskowej oraz mieszkaniowej dla zwiększającej się na stałe liczby żołnierzy.
O dezinformacji rosyjskiego aparatu propagandowego w tej sprawie może świadczyć kolejne wystąpienie Siergieja Szojgu, który 22 kwietnia br. oświadczył, że część jednostek, rozlokowanych przy granicy z Ukrainą, zostanie do 1 maja br. wycofanych do miejsc stałego stacjonowania.
Czytaj też: Rosja wycofuje część wojsk z granicy z Ukrainą
Zagraniczne agencje uznały to z ulgą jako zapowiedź powrotu do stabilności nie dostrzegając, że plany dotyczą tylko części wojsk zgrupowanych wokół Ukrainy oraz że tego samego dnia na stronie ministerstwa obrony ukazał się film z przygotowań do wielkiego desantu, jaki będzie przeprowadzony na Krymie.
Ważniejsza więc powinna być świadomość, że Rosjanie przećwiczyli, w jaki sposób błyskawicznie wzmocnić swoje wojska przy ukraińskiej granicy.
Czytaj też: Rosja wycofuje część wojsk z granicy z Ukrainą
Szojgu o obecnych działaniach we Flocie Północnej
W podobny sposób jak o Południowym Okręgu Wojskowym Szojgu wypowiadała się o Flocie Północnej. Przede wszystkim podkreślił, że jest ona w stanie „zapewnić ochronę interesów narodowych i bezpieczeństwo militarne Rosji w Arktyce”. Poinformował dodatkowo, że:
- Łączne ukompletowanie osobowe floty ze służbą kontraktową wynosi 97%, i do końca roku ma wzrosnąć do 99,2%;
- W tym roku ma zostać dostarczonych 245 sztuk nowoczesnego uzbrojenia, dzięki czemu do końca roku poziom nowoczesnego uzbrojenia wzrośnie do 62,3%;
- We Flocie Północnej planowane jest przetestowanie 79 egzemplarzy sprzętu wojskowego, w tym 13 statków i okrętów, czterech atomowych okrętów podwodnych: „Nowosybirsk”, „Krasnojarsk”, „Kniaź Oleg”, „Generalissimus Suworow”
- W tym roku planowane jest zakończenie testów naddźwiękowego pocisku manewrującego „Cirkon”, który ma wejść na wyposażenie atomowych okrętów podwodnych i pełnomorskich okrętów nawodnych;
- „Wysoki profesjonalizm personelu floty został zademonstrowany podczas kompleksowej wyprawy arktycznej prowadzonej pod kierownictwem dowódcy marynarki wojennej na archipelagu Ziemia Franciszka Józefa , w której wzięło udział ponad 600 osób personelu wojskowego i cywilnego, około 200 modeli broni i sprzętu wojskowego. Wsparcie lotnicze zapewniono poprzez 66 lotów wojskowego lotnictwa transportowego”;
- W trudnej nawigacyjnie Cieśninie Cambridge, po raz pierwszy w historii marynarki wojennej, na lodzie na ograniczonym obszarze o promieniu 300 metrów wynurzyły się trzy atomowe okręty podwodne;
- Flota Północna nieustannie ćwiczy użycie myśliwców z lotnisk archipelagów arktycznych;
- „Trwa rozwój infrastruktury wojskowej na wyspach arktycznych i na wybrzeżu Oceanu Arktycznego. W ubiegłym roku na lotnisku Nagurskaja, położonym na wyspie Ziemia Aleksandra, zakończono budowę pasa startowego o długości 3,5 tys. metrów, co pozwala na przyjmowanie wszystkich typów samolotów. Dobiega końca budowa lotniska Temp na archipelagu Wysp Nowosybirskich. W interesie 3. Dywizji obrony powietrznej w miejscowości Tiksi w Republice Sacha (Jakucja) powstaje miasteczko wojskowe”.
I takie jest prawdziwe przesłanie Rosji w sprawie Ukrainy i Arktyki.