Siły zbrojne
Przysięga terytorialsów z 13. Śląskiej Brygady OT
Blisko 150 terytorialsów złożyło w sobotę przysięgę w Cieszynie. To największa taka uroczystość wojskowa w 13. Śląskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej – poinformowała rzecznik jednostki Monika Ligejka.
„Przysięga w Cieszynie odbyła się po raz pierwszy. To właśnie tu w listopadzie powstał drugi batalion 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Obecnie w WOT służbę pełni już blisko 24 tys. żołnierzy. W Śląskiej Brygadzie terytorialsów jest ich ponad 840. Choć różni ich bardzo wiele, łączy z pewnością jedno: chęć służby Ojczyźnie” – podkreśliła Ligejka.
Czytaj też: Kolejni terytorialsi w służbie
Dowódca brygady płk Tomasz Białas podczas przysięgi przypomniał sentencję „Per aspera ad astra”. „+Przez ciernie do gwiazd+, ale też przez trudy do sukcesu. Ta starożytna sentencja doskonale oddaje to, co przeszliście przez ostatnie 16 dni. To dni pełne nowych wyzwań, chwil słabości i zwątpienia, ale także chwil uwierzenia w siebie, w swoje możliwości, przełamania własnych ograniczeń” – mówił.
Płk Białas zaznaczył, że szkolenie podstawowe to tak naprawdę dopiero początek.
„Stając dzisiaj na placu macie za sobą pierwsze sukcesy, w tym ukończone szkolenie podstawowe. Nie są to jeszcze przytoczone w sentencji +gwiazdy+. Te będą za trzy lata kiedy zakończycie pełny cykl szkolenia. Wszystko zależy od was, od waszego zaangażowania, determinacji w dążeniu do celu. Od tego co wybierzecie: rezygnację czy skorzystanie z okazji, aby w ramach kolejnych szkoleń poszerzać swoją wiedzę, pokonywać granice własnych słabości, poczuć smak zwycięstwa, gdy coś trudnego dzisiaj będziecie z łatwością wykonywać” – mówił.
Czytaj też: Terytorialsi na intensywnych szkoleniach
Wojska Obrony Terytorialnej, jako piąty rodzaj sił zbrojnych, powstały z początkiem 2017 r. Ich misją jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie wojny WOT będzie wsparciem wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.
marian
Zatem nie pisze Pan o dniu dzisiejszym. A takich przypadkach jak Pański słyszałem, ale to były dwie różne przysięgi, a nie ta sama przysięga dwukrotnie. Dlatego zdziwiłem się, że zawodowy żołnierz mógł dopiero teraz składać tę drugą przysięgę, bo o rezerwistach składających przysięgę "po raz drugi" słyszałem nawet całkiem niedawno.
Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec
Ale to standard 11BOT - też. po prostu tam nie ma wojska w wojsku. Dlatego taka jest rotacja. Ale to najzwyczajniej jest zaplanowanym elementem tej formacji - tak sadzę
Fencer
Pierwsza w roku 1980 a druga w latach 90-tych...teraz już jestem 60+....
pomz
Wersja okrojona? Sama kamizelka z wkladami wazy do 13kg :) Znaczy z czego rezygnujemy? Z helmu? Maski? 2 magazynki tylko?
pomz
Jestem 3 rok. 11Batalion Lekkiej Piechoty. Gosc ma racje. Sciema. Na poligonie snajperzy wogole np nie poruszali sie czolganiem prsez pelzanie... Strzelcy 12,7 oddali moze po 2-3 strzaly , im zalowano amunicji, zato do woli strzelali...oficerowie, sztabowcy, gwiazdy kompanijne, sztabowe( ratowniczki medyczne), kierowcy, znajomi z innych pododdzialow. I co Ty na to? Tuz przed poligonem bylo sporo rezygnacji ze sluzby i postanowiono zrobic lajtowy poligon, ,żeby wojska nie zajechac( bo szkoly, praca, rodziny).
Terytorials
Powiem wiecej. Mają wszystko i tego nie używają, albo nie chca uzywac! Przyklad z 12 batalionu lekkiej piechoty. 100% stanu ma kolimatory hws, noktowizory, gogle, rubiny...i tego nikt nie uzywa na rotacyjnych, na poligonie nawet nie uzywalismy tego. Wszystko ma juz ok 2-3 lata , caly czas lezy w magazynach, szefuncio boji sie zeby nikt kluczykow intubusowych nie pogubil!! To samo kamzy Kandahar- ma kazdy na stanie, tylko ze malo kto w nich chodzi. Bo niewygodne, bo obcisle, bo sie poca pod nia, bo nie ma jak do kieszeni sie dostac... i chodza w prywatnych pasoszelkach, kupionych jak najtanszym kosztem! Tak to wyglada we WOT. W 1PBOT...
db+
Akurat nie chodzi o to, co robi, tylko o to, że przy takiej liczebności ilość zadań przerasta możliwości. Kłania się tutaj ograniczenie wynikające z koncepcji SRO.
Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec
Witam, dziękuję za uznanie Pani Ewo. :) Panią też będę bronił jako jeden z pierwszych bo mieszkam na wschodzie RP - 45 km od granicy z BY. Ale mam nadzieję, że nigdy do takiej sytuacji nie dojdzie.
marian
A jest Pan żołnierzem zawodowym od lat osiemdziesiątych i dopiero teraz w tym roku Pan drugi raz złożył przysięgę?
Widzę na codzień. Nie zmienia to faktu, że kompania w moim piwiecie nie będzie w stanie obsadzić 2 mostów na Wiśle 3 na Wieprzu, zapewnić osłonę lotnisk
JanKowalski
Nie żebym był jakoś specjalnie 'uczulony" na terytorialsów ale ten sprzęt i pieniążki powinny trafić do wojska , WOT należałoby tworzyć w oparciu o uczniów szkół średnich i zawodowych w klasach o rozszerzonym szkoleniu wojskowym a nie w oparciu o pospolite ruszenie......
Fencer
Składałem przysięgę dwa razy...raz po szk. podstawowym w WSO (na ...m.in. wierność armii sowieckiej) i drugi raz kilkanaście lat później na "Boga, Honor i Ojczyznę"....
Patcolo
Przyjedź na rotacje i się dowiesz co robi WOT do roku co po roku a co po dwóch latach
Hgw
Takie wojska tylko lepiej wyszkolone już były. Po co je zlikwidowano?. Wykonywały wszystkie powyższe działania. Ale nic, trzeba było je rozformować, rozkraść co lepszy sprzęt itp.
db+
Bardzo mi przykro, ale WOT nie będzie w stanie wykonać nawet jednego z zadań, które wymieniłeś. Kompania w powiecie nie ma możliwości obsadzenia infrastruktury krytycznej - bo jest po prostu zbyt mała liczebnie. Póki co WOT nie mają MANPADS ani granatników. I nie zanosi się w najbliższej przyszłości żeby miały mieć. I pytanie: dla jakich to wojsk (poza rezerwami na potrzeby własne) WOT stanowi rezerwę mobilizacyjną ? I ilu żołnierzy rocznie do tej rezerwy przenosi? A i jeszcze jedno: żeby być snajperem nie wystarczy umieć w miarę celnie strzelać...
Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec
Obecna rola WOT - WOT stał się: 1) sklepem zakupowym dla WO - biorąc pod uwagę przekazywany sprzęt, 2) dostarczaniem rezerw dla WO i ostatnie 3) zabezpieczeniem ratowniczym/kryzysowym w stylu OSP. Natomiast sprawy obronne/bojowe są na samym końcu. Ale nie jest to wcale takie złe, bym powiedział właściwe dla tej formacji w wydaniu polskim. Niestety ale tak to pozostanie. Natomiast z drugiej strony dla niektórych będących w WOT to dodatkowy zarobek i tyle bez emocji obronnych/narodowych. A do Gwardii Narodowej USA gdzie wszystko jest w odwrotnej kolejności to nie mamy co się mierzyć.
Ewa
Tak jasne. Prawdziwy bohater.
Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec
Czy na pewno wschodnie brygady WOT będą to realizowały w styku z sołdatami FR?
Ewa
Nie tylko na WOT szkoda.
Jaksar
tyle w teorii ale faktycznie w razie godziny "W" połowa nie stawi się na wezwanie lub podczas pierwszych starć i dużych ofiar ( bo nie powiesz, że WOT dorówna rosyjskim komandosom czy jednostkom typu kawalerii powietrznej) zwieja. Dziewczyny mamusie w domu zamkną bo ruskie gwałty są juz legendarne od 1944 roku. Wiec ilu tych WOT owców będzie gotowych do walki?
Jaksar
kto wpadł na pomysł by łapy wyciągali w hitlerowskim pozdrowieniu?
bobo
Żadne zabezpieczenie frontu wewnętrznego. Ze względu na rozmontowanie armii WOTowcy zostaną wysłani na pierwszą linię. A jak nie to kulka w łeb za dezercję. Policja i inne tego typu służby do pilnowania porządku wystarczą. WOTowcy niech nawet nie marzą, że będą sobie siedzieć spokojnie na tyłach gdy zawodowi będą walczyć.
Z których konkretnie?
Rog
Wot ma wszystko a w liniowych nadal polowych nie wydaja bo nie ma.
Dalej patrzący
WOT to dedykowane zadaniowo zabezpieczenie infrastruktury Polski i szlaków komunikacyjnych przed sabotażem i działaniami asymetrycznymi, a przy odpowiednim wyposażeniu w MANPADS i kppanc, granatniki itd - także przed desantami aeromobilnymi. Czyli zabezpieczenie "frontu wewnętrznego". Dodatkowa rola to wzrost rezerwy mobilizacyjnej. Czyli w sumie odpowiedź na tzw. wojnę hybrydową, odciążenie wojsk operacyjnych WP, żandarmerii, ale i wzrost rezerwy mobilizacyjnej. To tak dla udających, że nie wiedzą, po co jest WOT i sieją zamęt. Płatnie lub z niewiedzy. Notabene - wszelkie służby typu policja, SOK, straż więzienna itd. - na wypadek zagrożenia "W" - otrzymają przynajmniej Beryle, no i Groty itd. - bo będą kolejne zamówienia. Czyli dodatkowe 120 tys ludzi do zabezpieczenia "frontu wewnętrznego". Także firmy ochroniarskie i straż miejska będą - jako osobna pula zasobowa - przeorganizowane pod działania policyjne i zabezpieczające. Dla nich będą rezerwy starych AK/AKM. Z klubów strzeleckich - snajperzy i strzelcy wyborowi do Torów i Borów i nowego SKBW Grota 7,62. A płatnych płaczków i etatowych biadołków z lewymi rękami, co to im wszystko źle, przydzieli się do kopania latryn...