- Wiadomości
Programowalna amunicja Bofors produkowana w Polsce?
Koncern BAE Systems rozpoczął rozmowy z przedsiębiorstwami Polskiej Grupy Zbrojeniowej, proponując udział w integracji okrętowych armat kalibru Bofors 57 Mk3 oraz produkcji amunicji programowalnej 3P (Pre-fragmented Programmable Proximity fuzed).
BAE Systems oferuje polskiej Marynarce Wojennej armatę Bofors 57 Mk 3 przede wszystkim z myślą o okrętach obrony wybrzeża (Miecznik) oraz jednostkach patrolowych z funkcją zwalczania min (Czapla). Może ona być zastosowana również na innych jednostkach pływających.
System artyleryjski proponowany przez BAE Systems Bofors daje możliwości zwalczania celów nawodnych i powietrznych, które wcześniej były osiągalne tylko przez rakietowe systemy przeciwlotnicze. Przedstawiciele producenta wskazują, że może zabezpieczyć parasol ochronny również nad małymi jednostkami pływającymi, m.in. dzięki amunicji programowalnej.
Polonizacja armat i amunicji
Szwedzi proponują współpracę z polskim przemysłem w celu modernizacji uzbrojenia artyleryjskiego polskich okrętów nawodnych, z uwzględnieniem amunicji programowalnej. Podkreślają, że Finlandia i Szwecja są już obecnie użytkownikami armat 57 Mk 3, co w wypadku wprowadzenia ich do Marynarki Wojennej może ułatwić współdziałanie w ich eksploatacji.
Koncern BAE Systems poinformował oficjalnie, iż zaproponował długoterminowe partnerstwo z polskim przemysłem i prowadzi konsultacje z przedsiębiorstwami Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Głównym celem współdziałania ma być przygotowanie w Polsce bazy logistycznej dla armat Bofors 57 Mk3, co w przyszłości ma pozwolić Marynarce Wojennej RP być w tej dziedzinie samowystarczalnym, z udziałem krajowego przemysłu. Proponowany pakiet zawiera zarówno elementy związane z samą armatą i produkcją amunicji, jak i zintegrowane wsparcie logistyczne oraz czynności obsługowe.
BAE Systems Bofors ujawniło kilka z proponowanych form współpracy zaoferowanej polskiemu przemysłowi:
- Licencyjna produkcja amunicji programowalnej i dostawa części do tej amunicji;
- Końcowy montaż armat Bofors 57 Mk3;
- Instalacja i integracja armat Bofors 57 Mk3 na okrętach Marynarki Wojennej RP;
- Wsparcie logistyczne dla armat Bofors 57 Mk3 obejmujące również wszystkie przyszłe remonty i modernizacje;
- Produkcja części do systemu artyleryjskiego Bofors 57 Mk3, nie tylko dla Polski, ale i dla innych jego użytkowników;
- Tłumaczenie dokumentacji na język polski.
Spółka poinformowała również o prowadzeniu negocjacji z polskimi firmami i instytutami badawczo-rozwojowymi na temat możliwości współdziałania w innych obszarach - nie związanych bezpośrednio z artyleryjskim uzbrojeniem morskim.
BAE Systems Bofors podaje przy tym konkretne przykłady już zawiązanej współpracy z partnerami zagranicznymi. Jeżeli chodzi o amunicję to są to przede wszystkim Stany Zjednoczone, Kanada i Brazylia. Rozpoczyna się również współdziałanie z Malezją, która nie dotyczy tylko armat 57 Mk3 ale np. cyberbezpieczeństwa.
Armata Bofors Mk 3 u użytkowników eksportowych
Szwedzka armata została zainstalowana na amerykańskich okrętach do działań przybrzeżnych LCS oraz jednostkach straży przybrzeżnej NSC. Dowództwo US Navy ogłosiło również, że szwedzki system artyleryjski zostanie w przyszłości zastosowany na nowych fregatach (Fast Frigate). Obecnie armaty tego typu są używane także w siłach morskich Szwecji, Finlandii, Malezji, Brunei oraz Kanady (gdzie armaty Bofors 57 Mk2 są modernizowane do standardu Mk3).
Bofors 57 Mk3 to kompaktowy system artyleryjski, dzięki czemu może być montowany na jednostkach pływających różnej wielkości. Wprowadzono go więc zarówno na fińskich kutrach rakietowych typu Hamina (o długości 51 m i wyporności 250 ton), jak i na fregatach rakietowych typu Halifax (o długości 134 m i wyporności 4770 ton).
Nowy – stary system
Armata 57 Mk3 jest rozwinięciem systemu artyleryjskiego, opracowywanego od połowy lat 60. Jej konstrukcja została oparta na produkowanej od 1981 roku armacie Mk2. W toku eksploatacji uwzględniano doświadczenia, uzyskane po wdrożeniu do służby wcześniejszych wariantów.
Wieże dla armat 57 Mk3 oferowane są w dwóch wersjach – standardowym i stealth (wykorzystywanym np. na korwetach typu Visby, czy malezyjskich patrolowcach Gowind). W pierwszej wykorzystano podobny kształt wieży, wprowadzając jednak kamerę telewizyjną czy radar mierzący prędkości pocisków. W drugim wariancie zastosowano zupełnie nowy kształt, a lufa jest odsłaniana tylko w momencie oddawania strzałów. Ma to zmniejszyć skuteczną powierzchnię odbicia radiolokacyjnego.
We wnętrzu obu wież pozostawiono zautomatyzowany system zasilania w amunicję z armaty Mk2, jednak wymieniono całe wyposażenie elektroniczne. Armaty dysponują dedykowanym systemem kierowania ogniem. Dodatkowo wprowadzono nowsze układy hydraulicznego tłumienia drgań wywołanych przez kadłub okrętu.
Amunicja programowalna dla armaty 57 mm
Przy opisywaniu możliwości bojowych przedstawiciele BAE Systems zwracają przede wszystkim uwagę na skuteczne oddziaływanie na przeciwnika poprzez większą szybkostrzelność oraz programowalną amunicję. Podkreśla się, że pociski 3P dla armat Bofors 57mm 3P (Pre-fragmented Programmable Proximity fuzed) mogą być programowalne w sześciu różnych trybach (kontaktowym, przeciwpancernym, czasowym oraz trzech trybach zbliżeniowych). Zgodnie z deklaracjami producenta daje to możliwość zwalczania różnych typów celów, w tym obiektów morskich, naziemnych, a także celów powietrznych (w tym poruszających się na niewielkiej wysokości tuż nad powierzchnią wody).
Szwedzki system 57 Mk3 może współpracować z dowolnym systemem kierowania ogniem. Mogą więc być wykorzystywane radary artyleryjskie spółek Saab, Thales Nederland, Terma itd.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]