Reklama

Siły zbrojne

Prawie rok łatania "dziury Błaszczaka". MON podsumowuje swoje działania

Konferencja MON podsumowanie październik 2024
Konferencja MON podsumowanie październik 2024
Autor. MON/X

Konferencja Ministerstwa Obrony Narodowej zorganizowana w piątek w ponad godzinę podsumowała dotychczasowe działania resortu. Umowy wykonawcze do końca roku, szybsza polonizacja czołgów K2 oraz zwiększone wydatki na obronność w 2025 roku.

Piątkowy poranek to czas podsumowań. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji z prawie wszystkimi wiceministrami podkreślał rolę zespołu - „Tu w MON tworzymy jedną drużynę, odpowiedzialną za bezpieczeństwo państwa polskiego” - powiedział wicepremier. W swoim wystąpieniu starał się podsumować dotychczasowe prace ministerstwa i zapowiedzieć wyzwania, jakie czekają na MON w roku 2025. A te są jasno określone i jest na nie konkretny budżet.

Reklama

Dodał też, że jako państwo „będziemy walczyć z dezinformacją i fejk newsami. Żeby tym wszystkim, którzy służą naszym adwersarzom pokazać, jaka jest prawda. Już teraz Polska należy do czołówki państw, które przeznaczają na zbrojenia najwięcej pieniędzy. Aktualnie jako kraj wydajemy 4,2% PKB, a w przyszłym roku będzie to 4,7% PKB, co przekłada się na 186,6 miliardów złotych.

Konferencja MON, Władysław Kosiniak Kamysz
Konferencja MON, Władysław Kosiniak Kamysz
Autor. Defence24

Szef MON dodał, że polska armia stała się trzecią siłą w Europie. Liczebnością przeskoczyliśmy choćby Francję. I to wszytko pomimo dużego niedoszacowania kontraktów zawieranych przez poprzedni rząd. „Dziura Błaszczaka” na dzień dzisiejszy wynosi pół biliona złotych - „Suma wydatków na zbrojenia jest swoistą polisą. Zasypujemy dziurę Błaszczaka i realizujemy kontrakty, dzięki społeczeństwu. Tylko dzięki waszemu przyzwoleniu na tak wysokie wydatki na bezpieczeństwo. Wszystko, co dzisiaj zrobimy, będzie oddziaływało na nasze dzięki i wnuki, mamy tego świadomość”.

prezentacja konferencja MON październik 2024
prezentacja konferencja MON październik 2024
Autor. Defence24

Minister Bejda, koreański łącznik

Polskie wojsko zostało mocno zasilone technologią i sprzętem pochodzącym z Korei. Płd. Poprzedni rząd zakupił czołgi, armatohaubice, a także samoloty szkolno-bojowe. Każdy element tego uzbrojenia będzie miał wersję modernizowaną zgodnie z polskimi potrzebami. Podczas ostatniej wizyty ministra Bejdy w Korei Płd. Udało się nieco przyśpieszyć i renegocjować niektóre umowy. Między innymi szybciej dotrą do nas polonizowane wersje czołgów K2.

„Nastąpi szybsza dostawa spolonizowanych czołgów K2. Modernizacja będzie zakładała polskiej produkcji zawieszenie, automat ładowania. W Polsce również będą prowadzone spawania podwozia oraz produkcja armaty, a także będą montowane wszystkie instalacje elektryczne i elektroniczne” - stwierdził wiceminister Paweł Bejda.

Duże zakupy, Polska zrobiła również u naszego największego sojusznika, czyli w Stanach zjednoczonych. Najbardziej spektakularny zakup, to 96 śmigłowców szturmowych AH-64 Apache. Pośród nich są również czołgi Abrams w wersji M1A1, jak również nowsze w wersji M1A2, których będzie w sumie 250 sztuk. To tylko te najbardziej spektakularne.

prezentacja konferencja MON zakupy październik 2024
prezentacja konferencja MON zakupy październik 2024
Autor. Defence24

Do końca roku zostanie podpisanych jeszcze 100 kolejnych umów, na różnego rodzaju uzbrojenie. Najbardziej wyczekiwaną jest program Orka. Jak poinformował wiceminister, w grze jest aż siedmiu oferentów - „Program Orka, absolutnie jest to dla nas bardzo ważne zadanie, dotyczące okrętów podwodnych. W tej chwili Agencja Uzbrojenia rozważa oferty przedstawione przez siedem podmiotów. Nie będę wymieniał firm, wymienię tylko kraje: Hiszpania, Niemcy Korea, dwie firmy, Francja Włochy i Szwecja” - dodał Bejda.

Reklama

Tarcza Wschód, znikające stalaki

Sekretarz stanu w MON, Cezary Tomczyk skupił się na operacji „Tarcza Wschód”, która polega się na umacnianiu wschodniej granicy Polski, będącej jednocześnie wschodnią flanką NATO.

Tarcza Wschód prezentacja MON październik 2024
Tarcza Wschód prezentacja MON październik 2024
Autor. Defence24

„Zastaliśmy dziurawy płot na wschodniej granicy. W ciągu najbliższych 3 tygodni odbędą się testy elementów Tarczy Wschód na poligonach, operacja będzie trwała do 2028 roku. Chcemy, żeby była to najnowocześniejszą granicą w całej Europie. Zakładamy budowę umocnień na długości 800 km, łącznie z systemami przeciwdronowymi oraz z wykorzystaniem dronów” - powiedział wiceminister Tomczyk.

Odniósł się również do równolegle trwającej operacji „Szpej”, której głównym zadaniem jest wymiana i modernizacja wyposażenie osobistego żołnierza. Masowa wymiana mundurów, sprzętu broni i hełmów. Minister Tomczyk jednocześnie zdobył się na mocną deklarację, która w sumie już nikogo nie powinna dziwić, że „stalowe hełmy do końca roku znikną z Wojska Polskiego!”.

Reklama

Podsekretarz stanu w ministerstwie obrony narodowej, Stanisław Wziątek skupił się na dwóch największych operacjach, w które zaangażowane jest obecnie Wojsko Polskie: Bezpieczne Podlasie oraz operacja Feniks. Kontrola bezpieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej prowadzona przez Straż Graniczną przy wsparciu wojska pokazuje doskonałą współpracę resortów - „Uzupełniamy możliwości Straży Granicznej naszymi możliwościami. Nasze wsparcie będzie trwało do momentu uzyskania pełnej zdolności operacyjnej Komponentu Obrony Pograniczna”.

Bezpieczne Podlasie konferencja mon październik 2024
Bezpieczne Podlasie konferencja mon październik 2024
Autor. Defence24

Operacja Feniks,, która od samego początku swojego trwania angażowała ponad 25 tysięcy żołnierzy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, wchodzi w kolejną fazę. Zapowiedziana stała obecność żołnierzy na terenach dotkniętych powodzią będzie wynosiła 5 tysięcy ludzi. Nie bez znaczenia jest również odzew ze strony naszych sojuszników, którzy zadeklarowali pomoc inżynieryjną, która pozwoli uporać się ze skutkami powodzi w południowo-zachodniej Polsce - „Dziękujemy sojusznikom: Turkom, Brytyjczykom i Niemcom za wsparcie inżynieryjne i będziemy z niego na pewno korzystać” - dodał.

operacja feniks konferencja mon październik 2024
operacja feniks konferencja mon październik 2024
Autor. Defence24

Przy okazji operacji Feniks Minister Kosiniak Kamysz po raz kolejny podkreślił zaangażowanie Wojsk Obrony Terytorialnej i podziękował rządowi za praktycznie jednomyślne przyjecie ustawy premiującej pracodawców zatrudniających żołnierzy WOT i OT - „WOT sprawdził się przy powodzi, to ochotnicy, ulgami dla pracodawców chcielibyśmy się odwdzięczyć. Do tej pory pracodawca miał obowiązki wobec państwa, my to zmieniliśmy. Będziemy wspierać tych wszystkich, którzy wspierają wojsko polskie.”

Straciliśmy zaufanie

Sekretarz stanu Paweł Zalewski rozpoczął swój raport od gorzkich słów. Wspomniał, że działania poprzedniego rządu mocno nadwyrężyły nasze sojusznicze stosunki, jako gracza w Środkowo- Wschodniej Europie. Kwestią sporną było JATEC, czyli  Połączone Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina oraz „rajd” na Centrum eksperckie kontrwywiadu NATO. - „Dziura Błaszczaka występowała też w relacji z sojusznikami, niestety straciliśmy zaufanie naszych partnerów” - dodał wiceminister Zalewski.

Podniesiony został również temat „ochotniczego batalionu ukraińskiego”, który miałby zostać wyszkolony przez polskie wojsko. Rekrutacja właśnie ruszyła, Polacy są gotowi, aby rozpocząć szkolenia wszystkich chętnych. Jednocześnie Zalewski wspomniał o tym, że nasze możliwości wsparcia sprzętowego zmalały, ale jak do tej pory wyszkoliliśmy około 20 tysięcy żołnierzy ukraińskich - „Mamy pełną świadomość, że odporność Ukrainy jest kluczowa dla naszego bezpieczeństwa. Ponad 20 tysięcy żołnierzy wyszkolonych w Polsce w ramach unijnego programu szkoleniowego. Nie mamy już takich możliwości donacji, to naturalne, ale pracujemy nad tym, żeby to, co jest możliwe przekazać Ukrainie. W tym tygodniu ruszyła rekrutacja na ochotników w konsulacie w Lublinie.”

konferencja MON październik 2024
konferencja MON październik 2024
Autor. Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. shooter01

    Żenada.

  2. HusarzPolski

    Przyhamowali bardzo … na szczęście nie wszystko. Oj zatęskni wiele osób za czasami Błaszczaka a nawet Macierewicza

  3. user_1050711

    (1) Od deklarowanych "wydatków na obronność" odejmijmy VAT. (2) By porównać do wydatków wcześniejszych lat - odejmujemy inflację. (3) Warto też SPRAWDZIĆ CENY, jakie płaci MON, z cenami wolnorynkowymi danych wyrobów i to sprzed wybuchu wojny. Np. pocisków 155mm. (4) Należy odjąć także koszt obsługi odsetek od zaciągniętego na dany zakup kredytu. Każdy wie, że kupując w kredycie, oddzielnie liczymy cenę towaru, a oddzielnie spłacane w racie odsetki. I tak... przy kredycie 10-letnim, z obciążeniami rzędu 8% tylko 68% spłacanych rat byłoby ceną uzbrojenia, reszta to prowizje, opłaty bankowe, skarbowe kraju pożyczkodawcy itp. (5) Koszt transportu z Korei/USA też odliczmy. (6) i minus emerytury byłych mundurowych... - wydatek konieczny, ale nie poprawiający zdolności obronnej. Innymi słowy... Jeśli MON twierdzi, że wydamy na obronność np. 4%, to daj Wielki Boże, by było to choć ze 2% !

    1. Jkseweryn

      Nie ściemniaj 4,7% to znacznie więcej niż wymagane przez NATO 2% , na więcej nas nie stać , inflacja nie ma tu znaczenia zresztą jest znacznie niższą niż za poprzedniej ekipy , a budżet państwa jest indeksowany do inflacji.

    2. Orthodoks

      User@ Podane przez ciebie kwoty, to normalne składowe budżetu MON, czyli wydatków na obronność. Nikt nigdy tego nie odliczał. Od zawsze i na całym świecie obowiązują takie zasady. Co do czego chcesz przyrównywać? Porównywanie tylko cyferek na przestrzeni lat nie ma żadnego sensu. Wydatki na obronność to nie tylko namacalne, widoczne ilości nowego sprzętu. Obsługa długu, jeśli się kupuje na krechę i dalsze utrzymanie kosztuje kilka razy więcej niż sam zakup.

  4. MiP

    Jak będzie umowa na Orkę jeszcze w tym roku to będę zachwalał obecny MON

    1. de Paye

      Umowa będzie , tyle że Orki nie będzie .

    2. radziomb

      korea lub niemcy moga dac nam szybko 1 okret uzywany wiec z Orka bedzie pewnie tak jak z czolgami K2 i haubicami K9

    3. mm60

      Już możesz zachwalać, odłowią ok. 30 szt. i to będzie potęga. Nie wiem tylko jak z polonizacją

  5. radziomb

    ale ironia losu ze Kosiniak Kamysz ktorego opisal defence24 jak chcial " odlozyc na pozniej" co oznacza ze anulowac zakup F35 dla Polaki i dac te pieniadze rolnikom krytykuje teraz Blaszczaka . przyganial kociol garnkowi? w necie nic nie ginie. czekamy nadal na Borsuki i 2 eskadry samolotow. tik tak...

  6. Był czas_3 dekady

    W przyszłym roku będą cięcia finansowe gdzie się tylko da. Zbyt to wszystko optymistyczne.

  7. szczebelek

    Deficyt kraju dopisali do budżetu MON? 🤣🤣🤣

  8. staryPolak

    "Minister Tomczyk jednocześnie zdobył się na mocną deklarację, która w sumie już nikogo nie powinna dziwić, że „stalowe hełmy do końca roku znikną z Wojska Polskiego!”. Ciekawe gdzie on kupi takie ilości hełmów kewlar. Nie wiem czy produkcja światowa zdąży do końca roku? Agencja zamówiła 84 tys w Maskpol z dostawą w latach 2024-2025. Zamówił ... Błaszczak.

  9. Paweł P.

    Wstydu nie mają.

  10. oko

    Panowie ministrowie wszystkich partii politycznych i generalowie , żeby być przygotowanym jako Polska do wojny , to w pierwszym dniu rozpoczęcia wojny z Rosją musimy mieć armię liczącą 800 tys. żołnierzy I jednocześnie wyszkolonych 1, 5 mln rezerwistów, którzy będą powołani już w pierwszym dniu wojny , a nie na przestrzeni kolejnych dwóch lub trzech lat . Ponadto 700 czołgów, 300 niszczycieli Otokar Brzoza, 1000 wyrzutni średniego i dalekiego zasięgu, 300 samolotów, 96 AH 64 oraz olbrzymie ilości dronów, artylerii o zasięgu powyżej 80 km , 1000 Borsuków i jeszcze wiele innego uzbrojenia. Czas wziąść się do roboty , a nie tylko do wypłaty !!!

  11. stasi

    ,,Szef MON dodał, że polska armia stała się trzecią siłą w Europie. Liczebnością przeskoczyliśmy choćby Francję" Znaczy jesteśmy armią ilościową?