Reklama

Siły zbrojne

Część izraelskich samolotów F-16C/D Barak (na fotografii) została uziemiona ze względu na odpadające elementy malowania - fot. Siły Powietrzne Izraela

Pech izraelskich F-16 Fighting Falcon

27 lipca br. Ministerstwo Obrony Izraela doniosło o dwóch pechowych wydarzeniach związanych z eksploatowaną w tym kraju flotą wielozadaniowych samolotów bojowych rodziny Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon.

W ramach pierwszego z nich podjęta została decyzja o tymczasowym uziemieniu części maszyn w wersji F-16C/D Barak. Jest to związane z odnalezieniem na wlotach powietrza elementów malowania, które w momencie zassania do silnika mogłyby spowodować poważne problemy w locie. Sprawa dotyczy dywizjonów stacjonujących w dwóch bazach lotniczych, po przeprowadzeniu inspekcji i przemalowaniu newralgicznych elementów każdego z egzemplarzy będą one stopniowo powracać do normalnej eksploatacji.

Tego samego dnia doszło do awaryjnej sytuacji w powietrzu, w której bohaterem był F-16I Sufa. Maszyna w czasie ćwiczeń uzupełniania paliwa z samolotu tankowania powietrznego Boeing 707 doznała uszkodzeń powierzchni kadłuba, które odniosła po kolizji ze sztywnym łączem tankującym - pomimo tego oba samoloty wylądowały awaryjnie na ziemi i nikomu się nic nie stało.

Siły Powietrzne Izraela są jednymi z największych użytkowników wielozadaniowych samolotów bojowych rodziny Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon. Obecnie w eksploatacji znajduje się około 126 egzemplarzy maszyn w wersji F-16C/D Barak oraz 101 egzemplarzy w wersji F-16I Sufa. Obie zostały opracowane na specjalne zamówienie Izraela i dysponują sporą ilością wyposażenia elektronicznego produkcji lokalnej oraz innymi modyfikacjami.

(ŁP)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama