Reklama

Decyzja o pozyskaniu 200 wozów Dozor-B dla wojska i Gwardii Narodowej została ogłoszona w połowie czerwca przez pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa. Obecnie na poligonie Czugujewskim w pobliżu Charkowa realizowane są testy państwowe, jazdy terenowe i strzelania. Poprzedzają one uruchomienie seryjnej produkcji i przyjęcie nowych pojazdów na uzbrojenie ukraińskich sił zbrojnych.

Lekkie transportery opancerzone Dozor-B posiadają klasyczną konstrukcję w układzie 4x4 i mają być odporne na detonacje min i ostrzał amunicją przeciwpancerną do kalibru 7,62 mm. Masa pojazdu wynosi 6,3 tony i może on osiągnąć na drodze prędkość nawet 120 km/h. Załoga składa się z 3 ludzi, a desant to do 8 żołnierzy. Uzbrojenie transportera stanowi karabin maszynowy kalibru 12,7 mm sterowany zdalnie z wnętrza pojazdu.

Jak przekonują przedstawiciele charkowskich zakładów mechanicznych im. Morozowa, Dozor-B zabiera taką samą liczbę ludzi jak BTR-80 przy trzykrotnie mniejszym zużyciu paliwa i wielokrotnie niższych kosztach zakupu oraz eksploatacji. Nowy transporter jest też mniejszy, szybszy i bardziej zwrotny.

Po zakończeniu testów pojazd ma trafić do produkcji seryjnej. Ukroboronprom liczy nie tylko na odbiorców krajowych, ale też na sukces eksportowy nowego pojazdu, zwłaszcza wśród służb porządkowych i formacji wojskowych mniej zamożnych krajów. Wraz z lekkim pojazdem Dozor-B testowano na czugajewskim poligonie również cięższy pojazd typu BTR-4E, których pewna liczba trafiła już na uzbrojenie ukraińskiej Gwardii Narodowej.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (4)

  1. Wacieńka

    Nie ma co porównywać z BTR. To zupełnie inna klasa pojazdów.

  2. ja

    No ale działka 30 mm na takim się chyba nie zamontuje..

  3. Tierce

    Strasznie mi przypomina rosyjski Ba-64 z II WŚ :]

  4. Maniek

    Warto dodarć że w Polsce transporter Dozor-B jest znany i produkowany jako Mista Oncilla.

Reklama