Reklama

Siły zbrojne

Nieujawniony klient na granatnik, który dobił rosyjski T-90M

Węgierski żołnierz strzelający z działa bezodrzutowego Carl Gustaf M4.
Węgierski żołnierz strzelający z działa bezodrzutowego Carl Gustaf M4.
Autor. Magyar Honvédség

Szwedzki koncern zbrojeniowy Saab poinformował o otrzymaniu kontraktu na dostawy w latach 2024-25 dział bezodrzutowych/granatników przeciwpancernych Carl Gustaf dla nieokreślonego odbiorcy.

Reklama

Nie została podana liczba zamawianych dział bezodrzutowych ani ich dokładny wariant (chociaż najpewniej będzie to najnowsza odmiana M4), poinformowano jedynie o wartości podpisanej umowy, którą określono na około 120-125 mln dolarów. Jest to tym samym kolejne zamówienie dla koncernu Saab na dostawy dział bezodrzutowych Carl Gustaw M4 w ostatnich miesiącach, wcześniej nowe umowy były podpisywane z, chociażby EstoniąUSA, Japonią,czy Australią. Wpływ na to ma m.in. wojna na Ukrainie, gdzie za jego pomocą m.in. zniszczono najnowocześniejszy rosyjski czołg podstawowy wdrożony do produkcji seryjnej, czyli T-90M.

Reklama
To zamówienie po raz kolejny udowadnia, że Carl-Gustaf to system uzbrojenia wybierany przez siły obronne na całym świecie, któremu ufają żołnierze stawiający czoła wyzwaniom współczesnego pola bitwy.
Görgen Johansson, szef obszaru biznesowego Saab Dynamic.
Reklama

Czytaj też

Carl-Gustaf M4 to najnowsza wersja rodziny przenośnych, wielozadaniowych granatników przeciwpancernych/dział odrzutowych kal. 84 mm opracowanych i produkowanych przez koncern Saab Dynamics AB. W porównaniu do poprzedniej wersji M3 nowa jest o 3,4 kg lżejsza (ma masę jedynie 6,7 kg) oraz nieco krótsza (długość całkowita 950 cm). Obniżenie masy uzyskano dzięki wykorzystaniu lżejszych komponentów konstrukcyjnych, a mniejsza długość zapewnia lepszą ergonomię użycia w terenie zurbanizowanym.

Dodatkowo granatnik został wyposażony w nowy celownik kolimatorowy, a także bezpiecznik umożliwiający jego bezpieczny transport po odbezpieczeniu, szyny Picatinny, przedni chwyt, licznik strzałów i funkcję zdalnego zarządzania amunicją programowalną. Od momentu wejścia na rynek najnowszej wersji tego systemu w 2014 r. Saab podpisał umowę z kilkunastoma różnymi krajami na dostawy granatników tego typu.

Czytaj też

Autor. Fot. Estonian Centre for Defence Investments
Reklama

Komentarze (7)

  1. Tani2

    Te Szwedy mają bardzo dobrą opinię ze strony sowietòw. W odròżnieniu od NLAW są poszukiwane i używane przeciwko poprzednim właścicielom. Słabym punktem NLAW są akumulatory. Odpala co drugi czyli 50/50 lub fifti-fifti...

  2. Future

    Nieudana ofensywa ukraińska na sprzecie pancernym pokazała że czasy zagonów mamy za sobą. Dopiero kiedy gen. Zalużny zmienił taktykę na atak grupkami żołnierzy zaczeto posuwać się do przodu. Ppk, drony, artyleria i minowanie narzutowe szybko zmienia zgrupowanie pancerne w złom ...

    1. Prezes Polski

      Otóż nie. Ofensywa prowadzona była bez panowania w powietrzu, że zbyt małą ilością sprzętu inżynieryjnego i na najlepiej przygotowanym do obrony odcinku. Tak się nie robi. Zagony pancerne nadal mają sens, ale czołgi muszą działać w systemie broni połączonych. Kolejność - panowanie w powietrzu, neutralizacja opl, izolacja pola walki (lotnictwo, ogień kontrbateryjny, środki WRE), demolka pierwszej linii przeciwnika, atak czołowy, przełamanie, wyjście w wolną przestrzeń operacyjną - tak to powinno wyglądać. A Ukraińcy próbowali atakować bez przygotowania, bez elementu zaskoczenia, na umocnionego przeciwnika.

  3. Tanuki

    Niecałe 7 kg i 10 m długości. Podziwiam. I do tego do walk ulicznych. Żeby wycelować do tyłu to chyba potrzeba Marsxałkowskiej

  4. Seb66

    A nasz MON - mimo że obecnie najgorsza sytuacja WP jest w zakresie podstawowych granatników ppanc. - nadal zwleka, opóźnia, jednym słowem SABOTUJE wyposażenie WP w jakiś skuteczny podstawowy granatnik. Za to miliardy będą wydane na Mieczniki! Także NIE na miny ppanc np. z Belmy, NIE na np. lekkiego i GOTOWEGO Pirata, który można by MASOWO umieszczać na WSZYSTKIM co jeździ i JUZ jest dostępne - np. na quadach, na Wirusach, nawet na chromowanych Rangerach!! O nie!! Bo ta "bieda-fregatka" jest ważniejsza niz powstrzymanie tysięcy pancernych pojazdów wroga!

    1. Szczupak

      Program miecznik to najdroższy i totalnie zbędny program. Za tą kwotę można by było kupić setki tysięcy ppk.

  5. LMed

    No cóż, metrowa rura o wadze 6 kG, fang.... i po szafie żelaznej dowolnego typu. I jeszcze te drony brzydkie. Nic tylko współczuć entuzjastom szarż pancernych i defilad postulującym tysiące szaf tych..

    1. Steve72

      A chciałbyś szturmować okopy z odkrytą piersią? Czołg działa w systemie broni połączonych i jest niezbędny. Niedługo ochraniać go będą własne drony przechwytujące, a już teraz pancerz aktywny czyni go dość odpornym na wszystko oprócz APFSDS. Niedawno Izrael podał, że od początku walk miejskich w Gazie stracili 100 żołnierzy.

    2. Davien3

      @LMed chyba że z zasadzki , cel nie bedzie miał ERA i do tego nie bedzie to Abrams bo przedniego pancerza żadnego MBT od lat 80-tych to CG nie ma szans nawet zarysować.

    3. DDR

      To ciekawe że ta dama narracja jest powielana od czasów IIWŚ a mimo to czołg nadal ma się dobrze i jest rozwijany przez wszystkie liczące się strony

  6. Al.S.

    Nowy prezent dla nowego komendanta?

  7. Ein

    Świetna broń.

Reklama