Reklama

Siły zbrojne

Niespokojnie na pograniczu turecko-irackim.

Turecki ciężki sprzęt w pobliżu posterunku zaatakowanego przez Kurdów - fot. Ministerstwo Obrony Turcji
Turecki ciężki sprzęt w pobliżu posterunku zaatakowanego przez Kurdów - fot. Ministerstwo Obrony Turcji

W nocy z soboty na niedzielę 5 sierpnia br. doszło do ataku kurdyjskich separatystów na turecki posterunek graniczny w południowo-wschodniej części kraju.


Jak podały lokalne media tureckie członkowie Parti Pracujących Kurdystanu, organizacji uznawanej, m.in. przez Turcję i UE za terrorystyczną, ostrzelali z granatników punkt kontroli granicznej w prowincji Hakkari.


W wyniku ostrzału zginęło 6 żołnierzy tureckich i dwóch strażników. Armia turecka odpowiedziała ogniem, a tureckie lotnictwo zbombardowało wycofujących się kurdyjskich bojowników, 11 z których zginęło.


PPK, która posiada wiele, ukrytych w górach baz po irackiej stronie granicy znacznie zwiększyło swoją aktywność militarną w ostatnim roku. W czerwcu br., seria starć kurdyjsko - tureckich poskutkowała tuzinami zabitych.


Partia zrezygnowała ostatnio z postulatów utworzenia niepodległego państwa kurdyjskiejgo na rzecz autonomii i ochrony praw kulturowych narodu kurdyjskiego.


Syryjscy Kurdowie, którzy opanowali północno-wschodnią część Syrii, którzy powiązani są z PKK jak na razie nie wykazali aktywności zbrojnej wymierzonej w Turcję, która zagroziła akcjami odwetowymi w przypadku ataków z terytorium jej południowego sąsiada.


(MMT)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama