Reklama

Siły zbrojne

Nadbudówka na DDG 1000 już jest na miejscu

Moment opuszczenia nadbudówki na wsunięty pod nią kadłub niszczyciela USS Zumwalt - fot. US Navy
Moment opuszczenia nadbudówki na wsunięty pod nią kadłub niszczyciela USS Zumwalt - fot. US Navy

Nowy ważny etap w budowie futurystycznego niszczyciela USS Zumwalt (DDG 1000) został zamknięty. Ważący 1000 ton główny blok nadbudówki został wreszcie umieszczony i zamontowany na pokładzie zbudowanego wcześniej kadłuba.



Nadbudówkę wykonano w zakładach Huntington Ingalls Industries w Gulfport i przekazano marynarce amerykańskiej w październiku 2012. Następnie została ona przetransportowana drogą wodną do stoczni General Dynamics-Bath Iron Works w Maine gdzie ją scalono z kadłubem 14 grudnia br..

Budowa nadbudówka stanowi bardzo ważny element programu DDG 1000 ponieważ w jej strukturę będzie wkomponowanych większość anten systemów łączności, obserwacji i walki elektronicznej. Dlatego musiała ona zostać wykonana w całości, pomimo, że jej waga utrudniała później transport i montaż. Jeżeli chodzi o sam proces scalania to bardziej od określenia „umieszczenie nadbudówki na pokładzie” pasowałaby tu nazwa „umieszczenie kadłuba pod nadbudówką”. Montaż polegał bowiem na podniesieniu nadbudówki i jej opuszczeniu na wsunięty pod nią kadłub.

Obecnie budowa niszczyciela DDG 1000, która zaczęła się w lutym 2009 roku jest zrealizowana w 80%. Jego wodowanie planuje się na koniec 2013 roku, wprowadzenie do US Navy na 2014, a wstępną gotowość operacyjną na 2016. Budowa dwóch następnych niszczycieli już się rozpoczęła i w przypadku USS Michael Monsoor ma się zakończyć w 2016, a w przypadku USS Lyndon B. Johnson w 2018 roku.

USS Zumwalt jest jednym z najbardziej rewolucyjnych projektów okrętowych w historii i to nie tylko przez unikalną konstrukcję ale również przez planowane do zamontowania na nim systemy pokładowe. Będzie to niszczyciel o wyporności ok. 15 000 ton, długości 183 metry, ale z załogą złożoną jedynie ze 130 ludzi.

(MD)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama