Reklama

Siły zbrojne

"Myśliwskie" F-15 odleciały z Europy

Autor. RAF Lakenheath

Ostatnie F-15C opuściły Stary Kontynent. W minionych dniach bazę RAF Lakenheath opuściły cztery myśliwce, kończąc zarazem wieloletnią obecność w Europie. W ich miejsce wkroczą myśliwce piątej generacji F-35.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Ostatnie cztery myśliwce F-15C Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, pozostające na Wyspach Brytyjskich, 27 kwietnia definitywnie opuściły przestrzeń powietrzną Zjednoczonego Królestwa. Dotychczasowym operatorem była 493. eskadra myśliwska USAF 48. skrzydła myśliwskiego. Po niemal trzydziestoletniej (od 1994 roku) obecności w 48. skrzydle samoloty trafią w ręce lotnictwa amerykańskiej Gwardii Narodowej, a dotychczasowy użytkownik wejdzie w użytkowanie F-35 Lighting II.

Należy dodać, że F-15C/D, które na kilka tygodni, na początku lutego br., przyleciały do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku, pochodziły także z RAF Lakenheath. Uczestniczyły one w NATO-wskiej misji Baltic Air Policing, celem wsparcia regionu w obliczu narastającego rosyjskiego i białoruskiego zagrożenia.

Reklama

Czytaj też

Amerykanie w bazie królewskich sił powietrznych Lakenheath obecni są od pierwszych lat powojennych, a mianowicie od 1948 roku. Użytkownikiem bazy jest 48. skrzydło myśliwskie, włączając 492., 493., 494. i 495. eskadry myśliwskie i wiele innych jednostek pomocniczych, obsługi i wsparcia. Podległe dowództwu USAF w Europie i Afryce dywizjony 492. i 494 już zostały przezbrojone w F-15E Strike Eagle, zaś dwa pozostałe są na etapie przezbrajania się w F-35.

Autor. RAF Lakenheath

Na początku października ubiegłego roku w bazie Lakenheath miała miejsce reaktywacja 495. eskadry myśliwskiej 48. skrzydła USAF. Eskadra została pierwszym dywizjonem USAF używających F-35 na stałe w Europie. W okresie Zimnej Wojny pełniła również funkcje szkoleniowe, jak i brała udział w operacjach bojowych w Libii czy Iraku.

Z jednostką związane jest wiele incydentów, spośród których ostatni miał miejsce w czerwcu 2020 roku. Jeden z F-15C, który odbywał lot treningowy, runął do Morza Północnego. Pomimo prowadzonej akcji ratowniczej nie udało się uratować pilota - jednostki ratownicze odnalazły wrak maszyny, a po kilku godzinach zwłoki pilota.

Czytaj też

F-15 zadebiutował na początku lat siedemdziesiątych i od tego momentu stale się unowocześnia. W przeciągu wielu dekad powstało kilka wariantów, w tym przygotowane na eksport, pod wymagania konkretnego użytkownika: m.in. Izraela, Japonii (F-15J) i Arabii Saudyjskiej (F-15C/D/SA). W późniejszych latach dogłębnie modernizowano konstrukcję, doprowadzając do opracowania F-15E Strike Eagle a w ostatnich latach - F-15EX Eagle II. Nieustanny rozwój tego samolotu potwierdza tylko dość duże przywiązanie USAF do F-15 i wysoką elastyczność konstrukcji.

Najnowszym wariantem jest oparty na F-15E Strike Eagle F-15EX Advanced Eagle. Dysponuje nowoczesnymi sensorami, w tym radarem AESA, a zawarte w nim rozwiązania dają możliwość fuzji (połączenia) danych i zobrazowania ich w sposób charakterystyczny dla myśliwców nowej generacji. Posiada też zintegrowany system walki elektronicznej. Jego architektura ma też zapewniać większe możliwości integracji nowoczesnych systemów uzbrojenia.

Autor. RAF Lakenheath
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. taras

    cóż starocie wyjechały nowości dojadą za 10 lat

    1. Lukas

      a w Rosji nigdy, buahaha

    2. Wania

      A przeczytałeś artykuł? Z niego wynika, że F-35 już są w Anglii na stałe. Choć nie wiadomo po co, bo godnego przeciwnika na wschodzie brak. Rosja ciągle ma jeden zepsuty seryjny su-57?

Reklama