Siły zbrojne
Litwa się zbroi. Wzmocnienie sił reagowania
Władze Litwy opublikowały wytyczne dotyczące rozwoju sił zbrojnych w latach 2015-2020. Dokument zakłada m.in. uzupełnienie stanów osobowych jednostek wojskowych, zwiększenie wydatków obronnych docelowo do 2 % PKB oraz rozbudowę sił szybkiego reagowania.
Dokument, ujawniony przez resort obrony Litwy odnosi się do postanowień szczytu NATO w Walii. Podkreśla się, że Wilno wspiera wdrożenie Readiness Action Plan i ustanowienie ciągłej obecności wojsk sojuszniczych. Ze swojej strony planuje podjęcie szeregu działań, w celu wzmocnienia własnych zdolności obronnych.
Litwini zamierzają w ciągu nadchodzących lat rozbudować jednostki szybkiego reagowania, z dwóch do trzech batalionów. Priorytetem jest zwiększenie ukompletowania wojsk lądowych, w tym brygady „Żelazny Wilk” oraz trzech samodzielnych batalionów, a także jednostki obrony przeciwlotniczej. Powinny one osiągnąć stopień ukompletowania rzędu 70-90 %. Potwierdzono, że władze w Wilnie dążą do ustanowienia na terenie kraju obecności jednostki NATO wielkości batalionu.
Zostaną również wdrożone środki pozwalające na szkolenie ochotniczych rezerw, składających się z żołnierzy, którzy nie pełnią służby zawodowej. Zwraca się uwagę zarówno na konieczność poprawy warunków wynagrodzenia wojskowych w służbie czynnej, jak i zwiększenia intensywności prowadzonych szkoleń, w tym w szczególności z udziałem rezerwistów. Jednocześnie przewiduje się, że Litwa będzie uczestniczyć w działaniach ekspedycyjnych, w tym wydzielając jednostki do Sił Odpowiedzi NATO.
Plany zakupów. Zwiększenie finansowania obronności
Litwa zamierza przeprowadzić zakupy bojowych wozów piechoty oraz systemów artylerii samobieżnej, a także broni przeciwpancernej (w tym pocisków Javelin) czy przeciwlotniczej (włącznie z polskimi zestawami Grom). Ponadto, pozyskane mają zostać elementy wyposażenia indywidualnego żołnierzy oraz systemy dowodzenia, kontroli, łączności i rozpoznania. Plany zakupów obejmują również systemy symulacyjne.
W celu sfinansowania omawianych działań Litwini chcą zwiększyć nakłady na obronę do 2 % PKB w 2020 roku. W bieżącym roku Wilno przeznaczy na obronę 1,1 % produktu krajowego brutto, w 2016 – 1,3 %, w 2017 – 1,5 %, w 2018 – 1,7 %, w 2019 – 1,8 % i w 2020 – 2 %. Podkreśla się, że co najmniej 20 % budżetu obronnego ma być alokowane na modernizację techniczną. W 2013 roku Wilno wydało na obronę według danych SIPRI 0,8 % PKB, jednak od tego czasu zdecydowano o znacznym podwyższeniu wydatków wojskowych, co pozwoliło np. na zrealizowanie zakupów polskich systemów przeciwlotniczych Grom.
Litewskie wytyczne dotyczące rozbudowy sił zbrojnych uwzględniają także podejmowanie działań w celu zapewnienia bezpiecznego funkcjonowania krajowych systemów działających w cyberprzestrzeni, czy edukacji patriotycznej i obywatelskiej, szczególnie w odniesieniu do przedstawicieli mniejszości. Zwraca się uwagę na konieczność podjęcia działań w celu rozbudowy infrastruktury, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania systemu obronnego.
Władze Litwy zdecydowały o podjęciu szeregu działań, mających na celu wzmocnienie zdolności sił zbrojnych, w tym także w zakresie reagowania na współczesne zagrożenia (jak sformowanie sił szybkiego reagowania i ich planowane wzmocnienie). Należy jednak pamiętać, że odwrócenie wieloletnich zapóźnień w zakresie utrzymania możliwości armii na właściwym poziomie jest procesem długotrwałym (jeszcze w 2013 roku przeznaczano na obronę 0,8 % PKB), a kraje bałtyckie wymagają w dość znacznym zakresie wsparcia sojuszników w celu zapewnienia możliwości skutecznej obrony terytorium kraju.
laik
pytanie laika.. czesto w artykulach na d24 pojawiaja sie informacje typu: Polska czy Litwa chcialaby miec na swoim terytorium jednostke NATO wielkosci batalionu czy brygady czy ktos zorientowany moglby napisac jak duze sa to jednostki? ilosc zolnierzy, czolgow, wozow itp dziekuje
watwatwat
Zalezy od jednostki, rodzaju wojska i jaki kraj. http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostki_organizacyjne_wojska Generalnie brygada to 1000-2000 zolnierzy, pancerne sa mniej liczne.
adr
batalion to z reguły jednostka jednego rodzaju broni licząca 500-1000 żołnierzy np batalion piechoty albo czołgów Brygada np pancerna, zmechaniozwana jest jednostką ogólnowojskową oprócz 3-4 bat pancernych/zmech/zmot ma bataliony wsparcia: artylerii, oplot, saperów, logistyczne itp Liczebność już nie ,,generalnie" tylko faktycznie/etatowo USA \Styryker Brigade combat Team ,,lekka brygada"-4500 tys żołnierzy i około 300 strykerów rożnych wersji(plus mnóstwo innego sprzętu to się tyczy każdej z wymienionych formacji podaje tylko ,,zasadniczy" środek walki) Armored brigade combat team ,,ciężka brygada" 90 abramsów, 90 Bradleyi i koło 110 m113 4,700 żołnierzy http://armypubs.army.mil/doctrine/DR_pubs/dr_a/pdf/fm3_90x6.pdf https://www.fas.org/irp/doddir/army/fm3-21-20.pdf Francuskie brygady zmechanizowane takie jak 1 brigade de meceanise to około 5500 żołnierzy Niemiecka brygada pancerna to 5000 żołnierzy tu masz strukturę jednej z takich brygad są rożne znajdziesz je w zakładkach po prawo na stronie http://www.deutschesheer.de/portal/a/heer/!ut/p/c4/04_SB8K8xLLM9MSSzPy8xBz9CP3I5EyrpHK9jNTUIr2UzNS84pLiEj1Dg4KqlMwyvfSclHS9gqqkosx0QyMwT78g21ERAMT0Hus!/ O rosyjskich Batalionowych Grupach Bojowych(czyli batalion zmech/czołgów zmot wzmocniony na czas realizacji zadania oddziałami wsparcia artylerii, saperami,wre logistyka itp) pisze się że liczą koło 1 tys żołnierzy Polskie brygady te w miarę silnie obsadzone co nie znaczy w pełni skompletowane to trochę ponad 3000 żołnierzy9np 34 BKPAnc z Żagania miała w momencie rozpoczęcia przezbrajania tylko kilkuset-byla skadrowana)
Kasia
Czy zrezygnowali już z Patriotów?
ZWTP
Te systemy się uzupełniają. Oprócz Patriotów w obronie przeciwlotniczej niezbędne są systemy krótkiego zasięgu i zestawy przenośne (MANPADS).
vladimir
litwa bedzie miala jedna z lepiej wyposazonej piechoty w regionie. w sumie na ich plac dzialan to sluszna koncepcja poniewaz zakup czolgow mialby sie z jakimkolwiek celem. tak samo samoloty sa w klinie pomiedzy rosja, kalindgradem a rosja wlasciwa.
m
Dobrze ze chca sie bronic. Ale panstwa baltyckie maja najgorsza sytuacje w przypadku otwartego konfliktu z Rosja i Bialorusia. Dostawy zaopatrzenia moga byc latwo zablokowane.