- Wiadomości
Ogromny atak na Kijów. Setki budynków uszkodzonych
Co najmniej ośmiu zabitych i kilkudziesięciu rannych, to bilans rosyjskiego ataku dronowego na Kijów – poinformowały ukraińskie władze. Uszkodzone zostały setki budynków i wybuchły liczne pożary, do których gaszenia zaangażowano lotnictwo.

Autor. Wolodymyr Zelenski/X
„W Kijowie ratownicy usuwają gruzy z ruin zwykłego budynku mieszkalnego po rosyjskim ataku. Kolejny potężny atak na nasze miasta i społeczności. Znów dochodzi do zabójstw. Niestety, potwierdzono już śmierć co najmniej 8 osób. Jedna z nich to dziecko. Składam kondolencje wszystkim ich rodzinom i bliskim” - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski.
„Rosyjskie rakiety i drony szturmowe są dziś jasną odpowiedzią dla wszystkich na świecie, którzy od tygodni i miesięcy wzywają do zawieszenia broni i prawdziwej dyplomacji. Rosja wybiera balistykę zamiast stołu negocjacyjnego. Wybiera dalsze zabijanie zamiast zakończenia wojny. A to oznacza, że Rosja nadal nie boi się konsekwencji. Rosja nadal wykorzystuje fakt, że przynajmniej część świata przymyka oczy na mordowane dzieci i szuka usprawiedliwień dla Putina” - dodał prezydent Ukrainy.
Зараз у Києві триває розбір завалів звичайного житлового будинку після російського удару. Черговий масований удар проти наших міст та громад. Знову вбивства. Відомо вже щонайменше, на жаль, про вісьмох загиблих. Серед них одна дитина. Мої співчуття всім рідним та близьким.
— Volodymyr Zelenskyy / Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) August 28, 2025
Люди… pic.twitter.com/JFvoMDGYPg
Dodał, że wiele osób nadal może znajdować się pod gruzami budynków, więc skala ofiar i rannych może jeszcze wzrosnąć. Zaapelował też do Chin, by wpłynęły na Rosję.
Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko poinformował, że w jednym z miejsc uderzeń spod gruzów wydobyto trzy żywe osoby. „Jest wysokie prawdopodobieństwo, że pod ruinami wciąż mogą być ludzie” – napisał w komunikatorze Telegram.
Wcześniej Kłymenko powiadomił, że do gaszenia pożarów w Kijowie zaangażowano lotnictwo Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Władze obwodu winnickiego w środkowej części Ukrainy przekazały, że Rosjanie uderzyli tam w infrastrukturę energetyczną. „W wyniku trafień w obiekty energetyczne bez prądu zostało 60 tysięcy abonentów w 29 miejscowościach. Są uszkodzenia budynków mieszkalnych” – przekazały w Telegramie.
Rosjanie atakowali Ukrainę od późnych godzin wieczornych w środę do rana w czwartek. Alarm powietrzny, który ogłoszono na terytorium całego kraju, w Kijowie trwał ponad dziewięć godzin. Syreny wyły m.in. w obwodach przy granicy z Polską.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS