Reklama
  • Wiadomości
  • Polecane

Kosiniak-Kamysz: IBCS mózgiem obrony powietrznej

Z systemem IBCS polska obrona powietrzna zyskuje mózg, który pozwala przetwarzać informacje – powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister obrony podpisał w zwartek w Warszawie umowę na dostawy tego systemu w drugiej fazie programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał umowę na IBCS dla II fazy programu Wisła i porgram Narew
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na uroczystości podpisania umowy na IBCS dla II fazy
Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl

Kontrakt dotyczy systemu dla sześciu kolejnych baterii - trzech dywizjonów – programu Wisła i całego programu Narew.

IBCS (Integrated Air and Missile Defence Battle Command System) firmy Northrop Grumman ma zostać zintegrowany nie tylko z systemem Wisła (zestawy Patriot), ale także z systemami krótszego zasięgu Narew i Pilica+, włączając w to polskie radary i systemy łączności, będą w nim działać także myśliwce F-35.

Zobacz też

„Podpisujemy umowę na zintegrowany system dowodzenia obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową. Polskie wojsko, systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej uzyskują coś, co jest najcenniejsze u nas, w życiu każdego człowieka czyli mózg – coś co daje nam zdolności rozpoznawcze” – powiedział Kosiniak-Kamysz. Dodał, że jest to możliwe „dzięki naszemu trwałemu, silnemu sojuszowi ze Stanami Zjednoczonymi”, a „bezpieczeństwa nie da się zapewnić w pojedynkę”.

Reklama

Podkreślił, że Polska stanie się drugim po Stanach Zjednoczonych użytkownikiem IBCS.

Zobacz też

Nawiązując do wartości kontraktu na drugą fazę Wisły - ponad 2,5 mld dolarów – zaznaczył, że „bezpieczeństwo wymaga zaangażowania finansowego. Nie ma bezpieczeństwa za darmo”. Podziękował podatnikom -  pracownikom i przedsiębiorcom – dzięki którym wydatki państwa na obronność są możliwe.

Ambasador USA Mark Brzezinski określił umowę jako „bardzo ważny krok w szczególnej przyjaźni amerykańsko polskiej”. „Ten najnowocześniejszy system kierowania i dowodzenia to filar strategii modernizacji amerykańskich wojsk lądowych pod względem obrony powietrznej i przeciwrakietowej. Zwrócił uwagę, że US Army sama dopiero zaczyna rozmieszczanie IBCS, a Polska jest pierwszym zagranicznym partnerem w tym programie.

Pierwsze centrum operacyjne IBCS dla polskiego programu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Wisła opuszcza zakład produkcyjny Northrop Grumman w Huntsville
Pierwsze centrum operacyjne IBCS dla polskiego programu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Wisła opuszcza zakład produkcyjny Northrop Grumman w Huntsville
Autor. Northrop Grumman

„Pierwszy raz byłem w Polsce 32 lata temu, w domu studenckim Piast w Krakowie wciąż jeszcze było słychać sowieckie wojska przy ich porannych zajęciach. Dziś mamy w Polsce US Army, mamy inaugurację tego niesamowitego systemu. Nie dzielimy się tym zaawansowanym systemem z każdym. To świadectwo wzajemnego zaufania między naszymi krajami, pogłębienia partnerstwa które jest istotne dla bezpieczeństwa regionu i Europy” – mówił Brzezinski.

Ambasador USA Mark Brzezinski i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz
Ambasador USA Mark Brzezinski i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz po podpisaniu umowy na IBCS w II fazie programu Wisła
Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Reklama

„Gratuluję wam poważnego traktowania planów modernizacyjnych, które pozwalają zwiększyć nasze wspólne bezpieczeństwo. Ten zakup w ogromnym stopniu podniesie nie tylko polskie zdolności do obrony nieba nad terytorium NATO, ale także naszą interoperacyjność. IBCS pozwoli połączyć wiele systemów w jeden. Pomoże podnieść zdolność do szybkiego przeciwdziałania potencjalnym zagrożeniom w regionie” – powiedział.

Zobacz też

Dodał, że wojna w Ukrainie pokazała znaczenie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowe, zakup IBCS zagwarantuje Polsce „najlepsze, najnowocześniejsze narzędzia, by bronić terytorium NATO” i przyczyni się do odstraszania na wschodnich rubieżach Sojuszu.

Podpisanie umowy nazwał znakomitym sposobem na świętowanie 25. rocznicy wstąpienia Polski do NATO. Przypomniał deklaracje prezydenta Bidena, który „nazwał artykuł 5 świętym zobowiązaniem, by bronić każdego skrawka NATO”.

Wiceminister Paweł Bejda zwrócił uwagę na wcześniej zawartą umowę offsetową, która „pozwoli na to, żeby amerykańska myśl techniczna zagościła w polskich zakładach zbrojeniowych, instytutach badawczych, wojskowych szkołach wyższych”. Przypomniał, że polskie zakłady uczestniczą w programie Wisła, dostarczając m.in. pojazdy.

Reklama

Zastępca szefa Agencji Uzbrojenia gen bryg. Michał Marciniak zaznaczył, że umowa dotyczy nie tylko komputerów, które będą umieszczane w polskich komponentach, jak kabiny dowodzenia, mobilne węzły łączności, ale również oprogramowania, którym będą zintegrowane polskie radary Sajna i Bystra oraz wyrzutnie iLauncher.

Zobacz też

System, w który zostaną wpięte radary LTAMDS systemu Wisła, krajowe stacje radiolokacyjne Narwi i Pilicy+, wyrzutnie pocisków PAC-3 MSE i CAMM, pozwoli zidentyfikować cel i wybrać efektor, który go zestrzeli – wyjaśnił powód nabycia IBCS. „Potrzebny jest element, który będzie to wszystko spinał i w zależności od zagrożenia proponował rozwiązania optymalne z punktu widzenia kosztów, wysiłki i ochranianego obiektu” – powiedział generał,

Autor. PGZ

Zapewnił, że budowa zintegrowanego systemu obrony powietrznej, na który złożą się systemy Wisła, Narew i Pilica+, „będzie korzystna dla polskiego przemysłu”. „Ta umowa kończy główne kontraktowanie po stronie amerykańskiej – mamy zakontraktowane radary, wyrzutnie, pociski, a dziś system dowodzenia. To zamyka zagraniczną część programu Wisła. Jednocześnie uruchamiamy część polską” – powiedział.

Zwrócił uwagę, że w ramach pierwszej fazy Wisły jest realizowanych 13 umów, w tym kilka z przemysłem krajowym, np. na kabiny dowodzenia – produkcja trwa, w bieżącym roku rozpoczną się ich testy. Integracja z IBCS ma objąć także radary P-18 PL.

Reklama

Przypomniał, że IBCS został kupiony także do zestawów Patriot zamówionych w pierwszej fazie Wisły. Jak dodał, w jednej z baterii 37. dywizjonu rakietowego obrony powietrznej trwa obecnie szkolenie i wdrażanie systemu, podczas gdy druga bateria pełni dyżur bojowy chroniąc Warszawę.

Zobacz też

Dostawy IBCS mają być zgrane z dostawami sprzętu dla pierwszego dywizjonu drugiej fazy Wisły – przewidziano je na przełom lat 2026/27. W tym czasie z IBCS mają zintegrowane także elementy systemu Narew.

Reklama

Koszt całego systemu – obu faz programu Wisła, systemów Narew i Pilica plus – to ok. 200 mld zł. Druga faza Wisły zakłada także włączenie w IBCS samolotów F-35. Marciniak zaznaczył, że Polska jako pierwsza podjęła się integracji z IBCS systemu innego niż Patriot.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama