Reklama

Siły zbrojne

Klęska rosyjskich pocisków manewrujących. Gdzie są Szahidy? [KOMENTARZ]

Bombowiec Tu-160
Autor. mil.ru.

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały o silnym ataku rakietowymi pociskami skrzydlatymi przeprowadzonym przez Rosjan na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Zgodnie z przekazanymi informacjami spośród ponad 50 wystrzelonych pocisków cruise zestrzelonych miało zostać aż 44. W atakach na południu Ukrainy użyto też pocisków systemu S-300.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Zgodnie z doniesieniami ukraińskimi, Rosjanie mieli użyć pocisków Ch-101 (projektowanych oficjalnie z uwzględnieniem wymogów technologii obniżonej wykrywalności) i Ch-555, które odpaliły bombowce Tu-95MS i Tu-160 w skoordynowanym ataku znad północnego Morza Kaspijskiego oraz znad obwodu rostowskiego. Wydaje się, że był to atak obliczony jako zemsta za ukraińskie uderzenie na bazę marynarki wojennej w Sewastopolu. Podobnie, choć na większą skalę było 10 i 11 października, kiedy to nastąpiło zmasowane terrorystyczne uderzenie na ukraińskie miasta i infrastrukturę krytyczną po ukraińskim uderzeniu na most kerczeński.

11 października Ukraińcy donieśli o zestrzeleniu 38 pocisków manewrujących i 13 irańskiej produkcji dronów samobójczych rodziny Szahid, natomiast dzień wcześniej – 22 Szahidów i 45 pocisków manewrujących. Pomimo tych licznych zestrzeleń wiele rosyjskich pocisków i dronów przedarło się do swoich celów na terytorium całej Ukrainy i spowodowało duże straty. Sukces ten Rosjanie zawdzięczali liczbie uderzających w skoordynowany sposób pocisków. Ukraińska obrona powietrzna zwyczajnie nie mogła przechwycić wszystkich środków napadu powietrznego na raz.

Reklama

Dzisiejszy atak z 31 października nie był już aż tak udany. Jeżeli wierzyć doniesiemniom ukraińskim z wystrzelonych około 50 pocisków manewrujących nowych typów Ch-101 i Ch-555 o łącznej wartości kilkuset milionów USD, zestrzelonych miało zostać około 90 procent (Dowództwo Powietrzne „Południe" zestrzeliło 18, Dowództwo Powietrzne „Zachód" Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy - 12, Dowództwo Powietrzne „Centrum" - 9, Dowództwo Powietrzne „Wschód" – 5), co oznacza, że atak był w zasadzie nieudany, choć w stolicy Ukrainy są problemy z dostępem do wody i prądu. Najwyraźniej ukraińska obrona tym razem nie została przesycona liczbą nadlatujących celów i mogła je planowo eliminować.

Czytaj też

Nie jest wykluczone, że wysoki odsetek zniszczonych celów wynikał z zastosowania nowych zachodnich systemów krótkiego zasięgu NASAMS i IRIS-T SL, choć na ten temat Kijów konsekwentnie milczy i w komunikatach pokazuje fotografie wyrzutni systemu Buk. Wiadomo już jednak, że jeden zestaw IRIS-T SL został na Ukrainie rozmieszczony i ma być skutecznie używany operacyjnie. A jeden z rosyjskich pocisków manewrujących miał po trafieniu przez ukraińskich przeciwlotników spaść na terytorium Mołdawii, blisko granicy z Ukrainą, co spowodowało wybicie szyb w kilku budynkach.

Czytaj też

Co ciekawe, ze strony Sił Powietrznych Ukrainy brak doniesień o skoordynowaniu dzisiejszego ataku z uderzeniami dronów Szahid. Ostatnie ich zestrzelenia przez Siły Powietrzne Ukrainy były meldowane w środę 26 października, a zatem pięć dni wcześniej. Nie jest wykluczone, że dotychczasowe dostawy uległy więc wyczerpaniu, albo są szykowane do jakiejś innej skoordynowanej akcji, która nie będzie doraźną próbą „ukarania" Ukrainy za kolejny atak na rosyjskie zaplecze.

Drony mogły też zostać pominięte w komunikatach. Premier Ukrainy Denis Szmyhal wskazał, że trafionych zostało 18 obiektów, w większości związanych z infrastrukturą energetyczną, zniszczeń miały dokonać "drony i rakiety". Musimy jednak pamiętać, że premier podał prawdopodobnie ogólną liczbę - przywołał zresztą też dane Sił Powietrznych. A obiekty na południu Ukrainy, na przykład w Zaporożu, niszczone są też przez pociski przeciwlotnicze systemu S-300, używane przez Rosjan jako rakiety ziemia-ziemia. W pełni skuteczne zwalczanie tak szerokiego spektrum celów przekracza możliwości obrony przeciwlotniczej Ukrainy (jak i chyba zdecydowanej większości istniejących OPL na świecie!), ale sam fakt zestrzelenia większości spośród pocisków manewrujących świadczy o tym, że jest ona bardzo silna.

Reklama

Komentarze (16)

  1. StaryGrzyb

    A wy wierzucie jeszcze w to co Ukraina oglasza?

    1. duzygrzesio

      Ja nie wierzę ani jednym ani drugim.

  2. wert

    jankesi szacują koszt Szachida na +- 20 tys dolarów a jego wykonanie jest możliwe w byle manufakturze Kacapia, podobno na dzień dobry, kupiła 2400 szt. UKR mogą zestrzeliwać 90% a i tak te pozostałe 10% sprowadzi im zimno i ciemność. Nie tędy droga!!!. UKR potrzebuje środków odpowiedzi ADEKWATNEJ, najlepiej podobnych sytemów montowanych w garażu z gotowych podzespołów. Wystarczy im ciut większa precyzja uderzenia

    1. Jaszczur

      Przy każdej elektrowni ustawić system Vulcan karabin systemu Gatlinga 0.5 całą i żadne ustrojstwo nie podleci najlepiej dwa i każda strona chroniona

    2. Valdi

      Przypomnijmy 2km wynosi zasięg systemu Tarnów Gattling kamera termo itd👍👍👍 pgz skasował 964mln za 36 zestawów Pilica 😱😱😱

    3. RAF!!!

      Energetyka to nie tylko elektrownie. Są jeszcze dziesiątki głównych stacji zasilających, które transormują napięcie wysokie na średnie, a potem w miastach/na osiedlach tysiace stacji transformatorowych, które zmieniaja na niskie. Dobrze że ruscy nie mają tylu operatorów, żeby wypuścić 5-10 x tyle szachidów na raz, bo byłoby ciężko ...

  3. Powiślak

    Trochę z innej beczki. Jak widac "centralne" systemy energetyki czy wody są wrażliwe i nie do obrony. Zatem w Polsce zamiast budować mega-farmy wiatrowe, solarne czy choćby eko-elektrownie gazowe - należałoby przede wszystkim ROZPRASZAĆ energetykę w kierunku LOKALNEJ geotermii, biogazowni, małych stopni wodnych i indywidualnych systemów energetycznych typu off-grid. Podobnie powinniśmy zabezpieczać źródła wody, chroniąc wody otwarte przed zanieczyszczeniem i nawet w blokowiskach dążyć do niezależnych systemów zapewnienia wody pitnej w tym w obiegu zamkniętym.

  4. Valdi

    Przypomnijmy 72 mln USD za su35 wersja exportowa💀💀💀2400 dronow czyli 30tys USD za szachida

    1. Jaszczur

      I Teraz wiemy w którą stronę pójdą zbrojenia . Weźmy teraz skuteczność su35 gdzie jego wlot nad teren ua to samobójstwo a wlot takich 2400 to całkowicie rozwalona energetyka w całym kraju przy nawet 80% straceń dronów. Mówię na dzień dzisiejszy bo wtedy prawie 500 dronów sięgnęło by cele sądzę że na rozwalnie 10(po 50 na elektrownie ) głównych elektrowni i węzłów energetycznych by starczyło. Rozwalnie czyli uszkodzenie skutkujące wyłączeniem na jakiś czas dłuższy bądź krótszy od ciągłego zasilania sieci energetycznej. Da się przed tym bronić wystarczy ustawić te systemy Vulcan co mają na okrętach i po dronach ale trzeba je mieć po pierwsze.....

  5. Gandharwa

    "IRIS-T SL, choć na ten temat Kijów konsekwentnie milczy" - Kliczko na Twitter dziś pisał, że ten system zestrzelił 18 celów. Czyli stoi w Kijowie

  6. OptySceptyk

    Problem leży gdzie indziej. Jeżeli Ukraińcy będą strzelać z Buków do dronów z silnikiem od odkurzacza, to szybko pozbędą się amunicji. A poza tym, żeby obronić miasta, muszą przerzucić tam opl, która w innym układzie broniła by wojska w polu.

    1. Jan24

      Silniki odkurzaczy? Sam to wymyśliłeś? To wyprodukują w garażu takiego drona, który przeleci 300 km na odkurzaczy. Brednie

    2. Louve

      Przelicznik to podobno 50 dronów za 1 su35, a ktoś dalej twierdzi że rakieta buka jest droższa :>

    3. wert

      Szahidy mają silnik Wankla z racji dzwięku zwany kosiarką

  7. Valdi

    Przypomnijmy na 444 sztuki rakiet kch555 i 101 💀💀💀💀 ruska cywilizacja wystrzeliła 213 sztuk wg Reznikova 😱😱😱40% infrastruktury energetycznej padło

  8. GB

    Rosja wystrzeliła trochę wiecej rakiet i dronów i udało się zestrzelić troche wiecej niż połowę (44), oczywiście jesli prawdą sa deklaracje Ukraińców. Cytuję (tłumaczenie):Według Załużnego, armia rosyjska wystrzeliła 55 pocisków manewrujących Kh-101, jeden kierowany pocisk powietrzny Kh-59, 22 pociski z systemów przeciwlotniczych S-300 przeprogramowanych do strzelania do celów naziemnych, cztery drony kamikaze Shahed-136" i jeden dron kamikaze „Lancet-3” (rosyjski dron o zasięgu 50 km).

  9. easyrider

    Moskiewscy fajansiarze niedługo będą musieli budować katapulty i miotać kamienie. OPL Ukrainy powoli nasyci się przyzwoitymi systemami przeciwlotniczymi a kacapy wypstrykają się ze swoich anachronicznych rakiet. Kacapy nawet swojej głównej bazy morskiej nie są w stanie upilnować. I pomyśleć, że ten zbrodniarz z Kremla puszył się, że w trzy dni jego czołgi dojdą do Wisły, jeśli będzie chciał. Mocarstwo z kartonu.

    1. Żelazny

      Miał rację bandyta, w 3 dni dojadą czołgi do Wisły, mało tego nawet ją przekroczą, ale na lawetach polskich złomiarzy co je pozbierają znad granicy.

    2. Jan24

      Widać to po wpisach fascynatów Rosji na tym forum. Koniec bliski więc propaganda przed klęską wzrasta. Piszący o kosztach- niby niewielkich tego rosyjskiego szmelcu nie mówią nic o tym , że na produkcję takich rakiet trzeba czasu i komponentów z zagranicy. Czyli klops dla ruskich.

    3. kukurydza

      @żelazny, propozycja zadania na maturę 2023: "tona ruskiego czołgu w skupie to 5000 zł, ruski czołg waży średnio 45 ton, traktor pali 100 litrów ropy na 100 km, litr jest po 5 zł. Jak daleko może być skup złomu, by opłaciło się zdjąć ruSSkom majty, zabrać czołg i zaciągnąć do skupu złomu?"

  10. Gregorius6

    Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle? Nawet gdyby stracili 100% to 80% kijowian nie ma wody, gdzie się wypróżniają? No gdzie? Jako człowiek z wieżowca pytam? Jak długo może duże miasto tak funkcjonować bez prądu i wody?

    1. pomz

      Aleppo w Syrii, tak funkcjonowało parę lat .. Ludzie przeżyli oblężenie Stalingradu, Leningradu i to przeżyją...

    2. Prawdziwy

      Odpowiedź jest szalenie prosta.W budynku mieszkalnym,wielopiętrowym ,co kondygnacje umieszcza się ( a zapewne, z uwagi na dostępność ,co kilka)tzw.sanitariat chemiczny,gdzie ,w uproszczeniu ,otrzymuje się wodę i masę pofermentacyjną( jak w kamperach).W Pańskim kraju, jest to szalenie prostrze! Wystarczy meizel,młot 5 - 10 kg,by przebić dziurę kondygnacje poniżej.Jezeli jest Pan skłócony ze sąsiadem ,w dowolnym miejscu Panskiego mieszkania.

    3. Macorr

      1 dzień potem naprawiają...

  11. KCieś

    Ruscy wydają na taki atak po kilkadziesiąt (kilakset?) mln $ po to, żeby wystrzelić kilkanaście/ kilkadziesiąt pocisków i uzyskać max kilkanaście % trafień... Nie lepiej by im było przygotować jedno zmasowane (przynajmniej kilkaset) uderzenie Shahidów. Raczej ukraińska opl (a pewnie i żadna inna) by tego nie dźwignęła a koszt/efekt byłby znacznie dla Ruskich korzystniejszy...

    1. Żelazny

      Pewnie by tak zrobili jak by mieli wystarczającą liczbę operatorów.

  12. szczebelek

    To pokazuje tyle, że zestrzelono większość pocisków manewrujących, a nie jest napisane, że wszystkie obiekty zostały nimi uszkodzone. Niektóre obiekty na południu leżą blisko linii frontu, więc tam nie potrzeba takich pocisków Do tego jest informacja o wystrzelonych dronach.

  13. Jerzy

    Z 50 wystrzelonych pocisków Ukraińcy zestrzelili 45, ale pozostałe 5 zniszczyło 18 obiektów - czyżby słynne "bomby skaczące"?

    1. stasi

      Ale wiadomości od Ukraińców też trzeba filtrować. Część z nich jest dla pokrzepienia serc

    2. funatparties

      My guess is that 45 of 50 missiles were shot down in that barrage, but there were multiple waves. This is because I saw articles this morning talking about the 50 missile strike and only hours later 18 targets being damaged TODAY was reported. Another option is that they didn't mention the number of drones, aircraft and artillery used because they were talking about their anti missile defenses and not all AA combined.

    3. TFX

      Jerzy a pozostałe 5 i drony z Iranu trafiły w te 18 obiektów, aż tak trudno to zrozumieć.

  14. sebaa

    Inteligentne czytanie ze zrozumieniem się kłania :) ale pomogę ci :P cytat z dalszej części artykułu "Drony mogły też zostać pominięte w komunikatach. Premier Ukrainy Denis Szmyhal wskazał, że trafionych zostało 18 obiektów, w większości związanych z infrastrukturą energetyczną, zniszczeń miały dokonać "drony i rakiety". Musimy jednak pamiętać, że premier podał prawdopodobnie ogólną liczbę - przywołał zresztą też dane Sił Powietrznych. A obiekty na południu Ukrainy, na przykład w Zaporożu, niszczone są też przez pociski przeciwlotnicze systemu S-300, używane przez Rosjan jako rakiety ziemia-ziemia." I tak PS sam tytul wskazuje o co chodzi i jaki temat jest poruszany czyli Pociski manewrujące :)))

  15. X

    Ciekawe czy Ukraińcy stosują ten proponowany u nas sposób walki z rakietami manewrującymi przy użyciu MANPADS ?

    1. DIM1

      Czytałem, czy też słyszałem w wypowiedzi ukraińskiego lokalnego dowódcy, że jednym z problemów jest nierozpoznawanie "swój-obcy" przez manpadsy. Przez które manpadsy, tego nie mówili, ale że problem jest i przez to żołnierze trudno podejmują decyzję o odpaleniu.

    2. Alaris

      Tak. Jest nagranie jak Stingerem razili pocisk manewrujący.

    3. GB

      Był filmik jak strzelają do MANPADS, i twierdzili że trafili i zestrzelili.

  16. GB

    1. Jedna z rakiet spadła na wieś w Mołdawii uszkadzając kilka domów. Jedna wersja mówi że sama spadła, druga że zestrzelili ją Ukraińcy. 2. Na lotnisku w O. Pskowskim była rzeż śmigłowców Ka-52. Runet twierdzi że całkowicie zostały zniszczone 2, a kolejne 2 ciężko uszkodzone. Rosjanie już szukają dywersantów, a przecież mógł to być typowy papieros... 3. Był filmik na którym okręt typu Bujan odpala rakiety Kalibr w Ukrainę. Co ciekawe Rosjanie nie pokazali filmiku jak to robi któraś z fregat Admirał Makarow i Admirał Essen. Pochwalili się Bujanem, a nie fragatami które mogły zostać uszkodzone w Sewastopolu i jest wielce prawdopodobne że przynajmniej jedna z nich została uszkodzona przez drony.

Reklama