„Irański lotniskowiec” trafi na plan filmowy

Zdjęcia satelitarne wzbudziły duże zaciekawienie na całym świecie, ponieważ Iran nigdy nie wspominał o chęci budowania tak dużych okrętów i na pewno wiadomo, że nie ma możliwości technicznych by takie przedsięwzięcie realizować.  Teraz Irańczycy oficjalnie wyjaśniają, że budowana makieta ma być wykorzystana w thrillerze politycznym o pomyłkowym zestrzeleniu przez amerykański krążownik rakietowy typu Ticonderoga USS „Vincennes” samolotu irańskich linii lotniczych Iran Air flight 655 - 3 lipca 1988 r.

Film pod tytułem “Airbus” (zestrzelony przez Amerykanów samolot był Airbus A300B2-203) jest reżyserowany przez Nader Talebzadeha, znanego przede wszystkim z nakręcenia w 2007 r. filmu „The Messiah”. Makieta jest prawdopodobnie budowana od sierpnia 2013 r. i ma dwie trzecie długości oryginalnego amerykańskiego lotniskowca USS „Nimitz” oraz jego numer burtowy „68”.

Specjaliści nie wierzą w wersję irańską, ponieważ do nakręcenia filmu o zestrzeleniu Flight 655 potrzebna by była raczej makieta krążownika USS „Vincennes” niż lotniskowca, który zresztą przybył w rejon Zatoki Perskiej w 1988 roku dopiero trzy miesiące po całym zdarzeniu

Większość przypuszcza, że Irańczycy zbudowali ćwiczebny cel na którym będą trenowali ataki irańscy piloci. Mówi się również o możliwości wykorzystania makiety w testach rakiet przeciwokrętowych Khalij Fars, które w wersji Fateh-110 są naprowadzane głowica optyczną. Zbudowanie naturalnej wielkości tarczy być może ma pomóc w kalibrowaniu systemów celowniczych i kierowania.