Reklama

Siły zbrojne

Indie zamawiają samoloty bojowe. W tle „Super Suchoj”

Indyjski Suchoj Su-30MKI nad bazą lotniczą RAF Waddington.
Indyjski Suchoj Su-30MKI nad bazą lotniczą RAF Waddington.
Autor. G4sp / Flickr / CC BY-SA 2.0

Indyjskie Ministerstwo Obrony i Hindustan Aeronautics Limited (HAL) podpisały umowę na dostawę 12 samolotów wielozadaniowych Suchoj Su-30MKI dla Indian Air Force. W tle trwają przygotowania do gruntownej modernizacji istniejących maszyn.

Cena zakupu wyniesie około 13,5 crore, czyli 135 mld rupii (ok. 6,47 mld złotych). Płatowce powstaną w zakładach HAL w mieście Nashik w stanie Maharasztra w środkowych Indiach. Ostatnie egzemplarze produkowanego na rosyjskiej licencji samolotu wielozadaniowego opuściły fabrykę na przełomie marca i kwietnia 2020 roku. Jak dotąd wyprodukowano 272 egzemplarze, z których 13 uległo wypadkom (inne źródła informują, że ze stanu spisano 12 maszyn).

Reklama

Celem zamówienia jest uzupełnienie tych strat, a także podtrzymanie kompetencji w fabryce HAL. Obecnie udział indyjskich podzespołów w produkcji Su-30MKI wynosi 62,6%. Proporcja ta ma być stopniowo zwiększana zgodnie z przewodnią ideą rządowego programu „Make in India” (sanskr. „Aatmanirbhar Bharat”), którego istotą jest wzrost produkcji w lokalnym przemyśle (w tym obronnym).

To kolejne w ostatnim czasie zamówienie, którego ma na celu utrzymanie indyjskiej floty Su-30MKI na wysokim poziomie gotowości operacyjnej. Na początku września bieżącego roku Ministerstwo Obrony złożyło w HAL zamówienie na 240 silników Ljulka-Saturn AŁ-31FP przeznaczonych do Su-30MKI. Jednostki napędowe są produkowane w miejscowości Koraput w stanie Orisa we wschodniej części kraju.

Według doniesień z Indii tamtejsze Siły Powietrzne zmieniły politykę zamówień, by zredukować cenę jednostkową podzespołów, a także zwiększyć udział lokalnego przemysłu obronnego w produkcie końcowym. Obecnie ów wskaźnik dla silników AŁ-31 wynosi 54%. W tym samym zakładzie prowadzona jest też produkcja silników Klimow RD-33 napędzających indyjskie myśliwce MiG-29 różnych wersji.

Ponadto, państwowe przedsiębiorstwo Hindustan Aeronautics Limited podtrzymuje propozycję wyprodukowania dodatkowych 72 egzemplarzy Su-30MKI dla Indian Air Force. To zwiększyłoby liczebność tych maszyn w linii do 343 (lub 344, jeśli dotąd skasowano 12, a nie 13 płatowców). W tle toczy się także propozycja modernizacji 84 istniejących samolotów w ramach ogłoszonego w 2021 r. programu o nazwie „Super Sukhoi”.

Indyjski samolot wielozadaniowy Su-30MKI ląduje w bazie lotniczej Mountain Home w Stanach Zjednoczonych, 2008 rok.
Indyjski samolot wielozadaniowy Su-30MKI ląduje w bazie lotniczej Mountain Home w Stanach Zjednoczonych, 2008 rok.
Autor. U.S. Air Force / Airman 1st Class Ryan Crane

Projekt ma objąć wymianę radiolokatora N011M Bars (na indyjski Uttam Mk3), termonamiernika OLS-30 (na miejscowy odpowiednik), a także zestawu walki radioelektronicznej (w tym zewnętrznych zasobników). Modyfikacje mają objąć także kokpit, awionikę, uzbrojenie (planowane jest wdrożenie m.in. nowego pocisku klasy powietrze-powietrze Astra Mk3 z napędem strumieniowym), łącze danych, komputer misji oraz układ kontroli lotu.

Obok planowanej modernizacji Su-30MKI w Indiach trwa rozwój lekkiego myśliwca HAL Tejas, a także rodzimego samolotu wielozadaniowego 5. generacji AMCA. W 2022 roku Indie odebrały ostatni egzemplarz francuskiego Dassault Rafale. Nie ustają spekulacje dotyczące możliwości zakupu przez Nowe Delhi morskiej wersji tej maszyny dla Indian Navy. Doniesienia sprzed kilku miesięcy wskazują, że negocjacje wciąż trwają.

Reklama
Reklama

Macron w Polsce, ukraińskie drony, upadek Syrii – Defence24Week 103

Komentarze (1)

  1. Immortan Joe

    Tio dopiero.... A F-16 nie chcieli?

Reklama