Reklama

Siły zbrojne

MiG-29 rozbity w Indiach

MiG-29
Indyjski MiG-29
Autor. Indian Air Force (GODL India)

Indyjski myśliwiec MiG-29 rozbił się niedaleko miejscowości Agra w stanie Uttar Padesh. W sieci pojawił się film z płonącą na ziemi maszyną.

Samolot wystartował z bazy Adhampur, drugiej co do wielkości indyjskiej bazy lotniczej, leżącej 100 km od granicy Pakistanu. Stacjonują tam dwa indyjskie dywizjony myśliwskie, oba wyposażone w myśliwce MiG-29UPG (wersja powstała w wyniku poważnej modernizacji indyjskich MiGów-29 i uważana za podobny standard jak rosyjskie MiG-29SMT).

Reklama

Maszyna miała wylądować na lotnisku w Agra, a zatem rozbiła się nieopodal planowanego miejsca lądowania. Pilot zdołał się katapultować i przetrwał wypadek. Na razie nie jest znana przyczyna zdarzenia.

Indie posiadały 61 samolotów MiG-29 wersji lądowej plus 42 samoloty wersji K/KUB zdolne do operowania z lotniskowców. Samoloty te, będą tam służyły jeszcze przez wiele lat w związku z ogromnymi potrzebami jeżeli chodzi o liczbę indyjskich samolotów bojowych.

Czytaj też

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Wania

    Dzisiaj Chińczycy śmieją się z rosyjskiego su-57, który przyleciał do Chin na targi lotnicze. Filmują sterczące śruby i źle spasowane osłony silnika. Jakość montażu tego samolotu jak za wczesnego Breżniewa. Osłona kabiny nie pokryta żadnymi powłokami, tak jak kadłub i skrzydła - zwykła farma z której wystają gole śruby. Zobaczmy czy silniki sterczą od przodu w gondolach i świeca na radarach jak gwiazda czerwona na Kremlu.

    1. Immortan Joe

      Juz nadajesz, ale jak poczytasz azjatyckie media, z Indii, Indonezji czy chinskie, ich anglojezyczne wersje, to poczytasz że jakies zainteresowanie tym samolotem jest i byc może podpisza jakieś zamówienia na ten samolot z krajami azjatyckimi albo bliskiego wschodu. Co będzie to zobaczymy, poczekaj troche. A to co napisałes to z hinduskiego blogu, tylko pojawiły sie juz informacje, że opublikowane tam zdjęcia sa zdjęciami starymi, które juz raz mozna było zobaczyc w internecie kilka lat temu.

    2. GB

      Do tego Chiny mają już dwa samoloty określane przez nich jako 5 generacja - J-20 i zaprezentowany J-35. Czyli podobny tandem jak F-22 i F-35. Oczywiście jakość chińskich samolotów stanowi niewiadomą. Chińczycy nie potrzebują jednak ruskiego Su-57.

    3. Immortan Joe

      GB, prezeciez ruscy nie wyslali tam Su-57 żeby wciskac go Chinom. Wyslali pokazać samolot na pokazach lotniczych. Amerykany tez wysyłaja F-22 napokazy lotnicze, a nikomu inch nie sprzedają i nigdy nie sprzeadwali. Do tego wyslali tam prototyp oznaczony jako "054 Blue", czyli czwarty prototyp T-50-4 stąd tam te wystające śruby i niedoróbki. Dlatego kazdy mógł sobie to fotografowac z każdej strony i z jak bliska chciał. Ten będzie dawał pokazy w locie. Drugi Su-57 to prototyp T-50-7 a ten będzie tylko pokazy wany na ziemi, tak zwany "Static display". Z drugiej troche dziwne, że ruskim nawet nie chjcia ło sie tysz szpar zaszpachlować, ale w sumie Amerykanie tez wysyłai F-22 z ubytkami w powłokach RAM i obdrapane.

  2. GB

    Jest drugi filmik odnośnie tego indyjskiego MiG-29. Spada w płaskim korkociągu co sugeruje równoczesne uszkodzenie dwóch silników (albo brak paliwa).

  3. GB

    Ciekawsze było info w zeszłym tygodniu mówiące o utracie ruskiego Su-34 potwierdzone choćby przez fighterbombera. Do tego ISW twierdzi że został zestrzelony przez F-16.

    1. kurczak

      GB jak na razie to ukraińskie F-16 mają zakaz zbliżania się do frontu. O ile amerykanie znieśli im zakaz jakichkolwiek działań bojowych, jaki nałożyli po utracie maszyny, to mogą co najwyżej ganiać drony nad Lwowem. Tyle w temacie bajek o jakimkolwiek zestrzeliwaniu Su-34 przez F-16. To taka sama prawda jak wybicie koreańskiego pododdziału w momencie jak ci koreańczycy jeszcze nie dodarli na front. Rozumiem piszesz na zasadzie jaka opisał właśnie generał Pacek. Tylko nie doczytałeś że to nie działa, a wręcz odwrotnie.

    2. Immortan Joe

      Już? Tylkoze ani ruscy ani ukraincy tego nie potwierdzili. A jak wiadomo, to ukraińcy chwalą się nawet zniszczeniem starego BWP, to dziwne, że w tym przypadku sie nie pochwalili, a mieli by się czym chwalić, bo to byłby niezły dla nich sukces.

    3. GB

      ISW jest zbyt poważnym portalem aby sobie kłamać. Skąd mieli wiedzieć to nie wiem. Ruscy potwierdzają stratę Su-34, też bez podania przyczyn.

  4. Immortan Joe

    wania, propaganda i to słaba. Jak poczytasz chociazby Forbsa dowiesz sie, że ruscy wysłai tam prototy. Dlatego komentatorzy nie dziwia sie, że jest to co jest. Generalnie opinia jest taka, że gdyby ruscy chieli ukryć niedoróbki, zwyczajnie nie dopuścili by tak blisko publiczności. A tak kazdy mógł sobie z bliska filmować i umieszczac filmiki w social mediach. Celem pokazania tego w chinach jest chęc z\ademonstrowania tego w locie. I na koniec, nie bronie ruskich ani tym bardziej Su-57, bo jest mi to obojetne. Napisałem co napisałem ponieważ nie cierpie kłamstwa.

  5. Przyszłość

    Zima bede w Indiach - moge Wam zdac relacje jakas ...

Reklama