Reklama

Siły zbrojne

Francuska armia przygotowuje się do nowego typu operacji

Prowadzone na południu Francji manewry Orion, które potrwają do 11 marca, mają przygotować francuską armię do nowego typu operacji wojennych na dużą skalę, w konfrontacji z przeciwnikiem o podobnym potencjale - pisze w niedzielę dziennik „La Depeche du Midi”.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Ćwiczenia Orion 2023, z udziałem 7 tys. żołnierzy, w tym sił specjalnych, lotnictw i marynarki wojennej rozpoczęły się 20 lutego i toczą się na południu Francji.

W sobotę kilkuset spadochroniarzy zostało przetransportowanych przez co najmniej sześć wojskowych samolotów transportowych A400M do departamentu Tarn w regionie Oksytania; rozlokowanie komandosów na południu kraju poprzedziły operacje na Morzu Śródziemnym z udziałem 30 okrętów, w tym lotniskowca Charles de Gaulle - podaje portal ActuOrange.

Reklama

Manewry Orion 2023 mają poprawić gotowość operacyjną sił francuskich, które po dwóch dekadach operacji wymierzonych w dżihadystów, muszą się przystosować ponownie do działań na dużą skalę przeciw innym przeciwnikom. Wojna na Ukrainie udowodniła jak wielkie znaczenie ma ten rodzaj przygotowania - relacjonuje portal.

Druga część manewrów, tym razem w północnej Francji, odbędzie się na wiosnę i weźmie w niej udział 12 tys. żołnierzy.

W grudniu dowódca francuskich sił zbrojnych gen. Thierry Burkhard przedstawił w parlamencie rekomendacje sztabu generalnego, zgodnie z którymi Francja musi być gotowa na wojnę "wysokiej intensywności" i nie polegać głównie na siłach specjalnych.

Czytaj też

Sztab generalny Francji ocenia, że przyzwyczajone głównie do "wojny asymetrycznej" w Afganistanie i Afryce francuskie wojska muszą zostać przygotowane na wojnę "wysokiej intensywności" z przeciwnikiem dysponującym dużymi siłami konwencjonalnymi.

Czytaj też

Rekomendacje sztabu generalnego, jakie przedstawił gen. Burkhard, opierają się na założeniu, że francuskie siły powinny być gotowe na "wojnę na wyniszczenie" i posiadać zdolność do bardzo szybkiego uzupełniania kontyngentu, sprzętu, a przede wszystkim amunicji.

Czytaj też

Gen. Burkhard zaapelował do parlamentarzystów o podniesienie nakładów na obronność i zwiększenie liczby żołnierzy, zgodnie z założeniem, że wojna "wysokiej intensywności" prowadzona na wyniszczenie sił przeciwnika oznaczać będzie poważne straty "materialne i ludzkie".

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama