Reklama

Siły zbrojne

Francja sprzedaje myśliwce do Azji

Francja, Indonezja, Rafale, Samoloty dla Indonezji, Rafele dla Indonezji, Zakupy samolotów
Francuski samolot Rafale
Autor. Dassault Aviation/Facebook

Firma Dassault Aviation przekazała w komunikacie, że ramach kontraktu podpisanego przez Indonezję w lutym 2022 r. na zakup 42 Rafale, druga transza 18 Rafale weszła w życie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

10 sierpnia firma Dassault Aviation przekazała w komunikacie prasowym, że druga faza kontraktu na zakup francuskich myśliwców Rafale oficjalnie weszła w życie. Producent Rafale, oświadczył, że w drugim etapie zakupiono 18 samolotów Rafale z łącznej liczby 42 samolotów zakupionych przez Indonezję. Kontrakt został potwierdzony przez Indonezyjskie Ministerstwo obrony. Druga faza następuje po początkowej partii sześciu samolotów Rafale we wrześniu 2022 roku. Wraz z tym zamówienie Indonezyjskich Sił Powietrznych na Rafale wynosi obecnie łącznie 24 odrzutowce.

Edwin Sumantha z Indonezyjskiego Ministerstwa Obrony dodał, że proces budowy 18 Rafale rozpocznie się za około dwa tygodnie, ale jeszcze przed francuską firma proces biurokratyczny. Przedstawiciel ministerstwa powiedział, że oczekuje się, że cały kontrakt wejdzie w życie do 2023 roku. Wartość kontraktu na 42 samoloty Rafele jest zawarty na wartość około 8,1 miliarda dolarów, umowa ta jest dodatkowo powiązana z porozumieniami w sprawie współpracy przy rozwijaniu okrętów podwodnych oraz amunicji nowej generacji. W ten sposób Indonezja stanie się największym francuskim klientem zbrojeniowym w regionie wyprzedzając Singapur i z pewnością będzie korzystała ze związanych z tym profitów. Na początku listopada 2022 r. pojawiły się informacje, że piloci i inżynierowie indonezyjskich sił powietrznych zostali wysłani do Francji, gdzie uczą się latania i obsługi myśliwca Dassault Rafale. Rafale zostaną dostarczone w 2026 roku.

Reklama

Oprócz tego Indonezja w czerwcu poinformowała o zakupie 12 myśliwców Dassault Mirage 2000-5 z Kataru jako środek tymczasowy, czekając na dostawę odrzutowców Rafale, które zostały zamówione bezpośrednio od Dassault Aviation. Według spekulacji medialnych francuska firma Defense Conseil International, miała pomóc w sprzedaży Mirage 2000-5 do Dżakarty. Sprzedaż Mirage 2000-5 do Indonezji jest także dla Dassault dobrą informacją, ponieważ firma ma zapewnić wsparcie serwisowe i może pomóc w kontaktach biznesowych. Indonezja jest postrzegana jako znaczący kraj w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie Francja stara się zwiększyć swoją obecność wojskową i polityczną.

Czytaj też

Decyzja o zakupie samolotów jest także podyktowana starzejącą się flotą Su-27 i Su-30 oraz wypełnieniem pustki po wycofanych F-5 Tiger. Zakup samolotów wyprodukowanych przez Dassault Aviation, był krytykowany za wiek samolotów. Ministerstwo Obrony stwierdziło jednak, że Indonezja potrzebuje myśliwców, które mogą być szybko dostarczone, aby zastąpić spadek gotowości bojowej swoich sił powietrznych, ponieważ wiele z samolotów służących w tym kraju się zestarzało. Obecnie Indonezja posiada 15 - EMB-314; 25 - F-16A/C (Średni wiek F-16 wynosi 36,2 lat); 22 - Hawk 209; 16 - Su-27/30 (13,8 lat).

Czytaj też

Indonezja chce również kupić około 30 samolotów Boeing F-15 i związaną z nimi broń, o wartości około 13,9 miliarda dolarów, w ramach transakcji, która ma zostać zatwierdzona przez Departament Stanu USA.

Na początku sierpnia Indonezyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że kupuje 12 dronów obserwacyjno-rozpoznawczych o wartości 300 milionów dolarów od Turkish Aerospace, które mają być wykorzystywane przez jej wojsko w celu wzmocnienia obrony kraju. W marcu bieżącego roku firma Lockheed Martin poinformowała w mediach społecznościowych, że dostarczyła pierwszy z pięciu samolotów transportowych C-130J-30 Super Hercules dla Sił Powietrznych Indonezji. Samolot będzie służył w Dżakarcie. Dodatkowo, kraj zamówił 13 radarów wojskowych dalekiego zasięgu od firmy Thales. Rozważa również zakup inteligentnej amunicji lotniczej AASM-HAMMER od Safran.

Czytaj też

Indonezja jest również partnerem w programie Korea Aerospace Industries KF-21/I-FX. Docelowo Indonezja mogłaby eksploatować 50 egzemplarzy południowokoreańskiego samolotu. Była nawet zaangażowana w program tego myśliwca. Kraj ten zgodził się pokryć 20% kosztów, kiedy przystąpił do programu w 2010 roku, ale od 2017 roku zaczął zalegać z płatnościami. Indonezja dąży do posiadania dziesięciu eskadr myśliwców do 2024 roku. Przewiduje się jednak, że kraj nie da rady dotrzymać tego terminu.

Czytaj też

W ostatnim czasie na zakup samolotów Rafale M w wersji na lotniskowce indyjskie zdecydowały się także Indie. Jest to na pewno duży sukces dla francuskiego koncernu. W marcu Serbia złożyła zapytanie do Francji o możliwość sprzedaży samolotów wielozadaniowych Rafale. Zeszły rok jeśli chodzi o sprzedaż zagraniczną jak podaje agencja prasowa Agence France-Presse był dla francuskiej broni bardzo dobry. Wartość francuskiego eksportu broni w ubiegłym roku wyniosła 27 mld euro, w porównaniu z 11,7 mld euro w roku poprzednim. Sprzedaż Rafale stanowiła znaczną część tego wzrostu w transakcjach zagranicznych.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. LMed

    Spory sukces tych Francuzów... Woleli sami i wygrali na tym...

  2. rwd

    Indonezyjczycy będą musieli nauczyć się francuskiego czy obejdzie się?

    1. majorkom

      @rwd Czy Polacy nauczyli się już koreańskiego? Czy obeszło się?

    2. rwd

      Skoro Ukraińcy żeby latać na F-16 muszą najpierw nauczyć się angielskiego, to dlaczego Francuzi mają być gorsi i ulgowo traktować Indonezyjczyków?

    3. Davien3

      @rwd dla twojej zerowej wiedzy : na Zachodzie i w NATO językiem w lotnictwie jest angielski wiec znowu ci nie wypaliła kiepska manipulacja.

  3. Książę niosący na plecach białego konia

    Tak jak Azjaci muszą studiować Biblię oraz mitologię grecką i rzymską, aby zrozumieć i nauczyć się języka i kultury europejskiej, tak Aby Europejczycy mogli zrozumieć Azję Wschodnią (zwłaszcza Koreę/Japonię/Chiny), oprócz języka muszą nauczyć się buddyzmu i konfucjańskiego szamanizmu. Dla porównania, około 90% lub więcej podstaw buddyzmu wschodnioazjatyckiego jest podobnych/identycznych z naukami Biblii/Koranu.

  4. Książę niosący na plecach białego konia

    Struktura językowa języka koreańskiego i japońskiego jest podobna do struktury języka węgierskiego, fińskiego i tureckiego. Dlatego Europejczykom bardzo trudno jest nauczyć się koreańskiego i japońskiego. Jednak tekst jest bardzo naukowy i łatwy. Można to zrobić w 2 do 12 godzin! Struktura językowa języka chińskiego (w tym tybetańskiego) i języków Azji Południowo-Wschodniej (Tajlandia, Wietnam, Kambodża itp.) jest podobna do struktury języków europejskich, a różnice są bardzo trudne w tonach i znakach. Tak jak Warszawiakom łatwo jest nauczyć się niemieckiego i rosyjskiego, tak Koreańczykom łatwo jest nauczyć się japońskiego i mongolskiego.

  5. Essex

    A czy nasi piloci, czolgisci musza nauczyc sie koreanskiego????

  6. Książę niosący na plecach białego konia

    Wiadomo, że obecny minister obrony Indonezji naciska na zakupy broni za granicą w celu sfinansowania kolejnych wyborów prezydenckich. Innymi słowy, doszło do skorumpowanej łapówki przy zakupach broni z większości krajów rozwijających się w Azji.