Reklama

Siły zbrojne

Eurofighter za Tornado? Oferta Airbusa dla Niemiec

Fot. A. Hładij/Defence24.pl.
Fot. A. Hładij/Defence24.pl.

We wtorek rząd Niemiec otrzymał od firmy Eurofighter i będącego jej największym udziałowcem koncernu Airbus ofertę unowocześnienia wielozadaniowego samolotu bojowego Eurofighter, jeśli miałby on zastąpić wycofywane z niemieckiego lotnictwa maszyny Tornado.

"Eurofightery już dziś tworzą trzon niemieckich sił powietrznych i są w ten sposób logicznym wariantem przejęcia w perspektywie średnioterminowej roli samolotów Tornado" - oświadczył Bernhard Brenner, szef działu sprzedaży w spółce Airbus Defence and Space. Według Brennera, niemieckie siły zbrojne mają obecnie ponad 130 samolotów Eurofighter około 90 samolotów Tornado.

Oczekuje się, że służba samolotów Tornado w Niemczech dobiegnie końca około 2025 roku, choć służba tych maszyn może być wydłużona nawet do 2030 roku. Na razie nie wiadomo, czy zastąpią je dodatkowe Eurofightery, czy też samoloty produkcji amerykańskiej. Resort obrony skłania się ku pozyskaniu europejskiej konstrukcji, część wojskowych podnosi natomiast argumenty za F-35. Tornado są też wyznaczone do służby w systemie NATO Nuclear Sharing, stąd ich pełne zastąpienie bez utraty zdolności wymagałoby zakupu maszyny dostosowanej do użycia broni jądrowej, a Eurofighter na razie nie ma takiej możliwości.

Airbus uważa, że zmodyfikowany Eurofighter mógłby być także konstrukcją wyjściową dla europejskiego samolotu bojowego nowego pokolenia, którego budowę Niemcy i Francja uzgodniły wstępnie w ubiegłym roku. W czerwcu ma zostać przedstawiony terminarz tego przedsięwzięcia. W praktyce więc Republika Federalna może zdecydować się na ewolucyjne podejście, czyli kontynuację zakupów Eurofighterów, a następnie wprowadzenie nowej generacji europejskiej maszyny. Na razie jednak decyzje w sprawie przyszłości niemieckiego lotnictwa taktycznego nie zapadły.

JP/PAP

Czytaj też: Następca Tornado z Europy? Niemcy wspierają europejski przemysł

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Pavel

    Będą Eurofightery ( i słusznie) a w przyszłości nowy europejski samolot V generacji. Zarówno Niemcy jak i Francja do tego dążą (i bardzo słusznie) a mają ku temu możliwości. I tyle w temacie. Dodam tylko iż szkoda że Polska nie chce uczestniczyć w europejskich projektach patrząc w strone USA z uporem maniaka-kochanka (super przykład- Wisła)

    1. Davien

      Panie pavel, Szkoda tylko ze jak Niemcy i Francja będą wprowadzać V gen koło 2030-35r to USA ma wprowadzać Vi gen.

  2. Piesek preriowy

    Moim zdaniem, to Berlin zdecyduje się na dodatkowe, zmodyfikowane Eurofightery, gdyż jest to bardzo dobry, rozwojowy europejski samolot bojowy, a także podtrzymana zostanie tym samym w UE produkcja nowoczesnych maszyn latających. W RFN mieszczą się zakłady produkcyjne firmy Airbus, ponadto Berlin i Paryż zamierzają opracować samolot V generacji. Także wybór jest prosty. Jedynie Amerykanie będą wściekli, gdyż Berlin od dłuższego już czasu pomija amerykańskie uzbrojenie. Najwidoczniej nie wszystko złoto, co się świeci.

    1. Marek

      Nie byłbym taki pewny. Myśliwce przewagi powietrznej mają. Teraz potrzebują zastąpić Tornada, które są maszynami uderzeniowymi. Ze zbrojeniówką UE też bym nie przesadzał. Podobnie jak Rosjanie do tej pory NIE opracowali myśliwca V generacji, który w postaci F-22 w USA od dawna lata.

    2. Pavel

      Eurofighter. Dlaczego? Ano dlatego że niezbyt przychylnie patrzą na USA (zgadnij czemu) A EF nie może być maszyną uderzeniową? (patrz- road 1-3 tranche) Nie opracowali ale patrz- porozumienie Francuzko-Niemieckie w tej sprawie jest (myślisz że nie mają ku temu środków?)

    3. Piesek preriowy

      Nie doceniasz kolego europejskich technologii wojskowych, ani sektora zbrojeniowego takich państw, jak Francja i Niemcy. Akurat Francja dysponuje znakomitymi technologiami w obszarze produkcji nowoczesnych samolotów bojowych vide Rafale, ale i Niemcy posiadają szereg nowoczesnych technologii wojskowych, a które chcą wdrożyć wspólnie z Francją. Samolot V generacji jest w zasięgu tychże wielkich eksporterów uzbrojenia świata.

  3. Kowalskiadam154

    Oczywiście że kupią ten ojropejski koszmarek który natychmiast się zepsuje :-)

    1. Piesek preriowy

      To kup sobie amerykański cud techniki vide F-35, który zapewne się nie psuje.

    2. Marek

      A ile czasu minie, żeby planowany cud techniki w postaci europejskiej V generacji pozbył się chorób wieku dziecięcego? Myślę, że w tym czasie Jankesi będą już eksperymentowali z wdrożeniem generacji VI.

    3. Davien

      Akurat do F-35 to Eurofighterowi sporo brakuje to maszyna innej generacji.

  4. RMK

    Niech Polska zaproponuje jakieś przelatane Migi

    1. mk1997

      Skandynawowie w ogole, w tym Dunczycy, sa swiatowymi pionierami I liderami w przestawianiu gospodarki na zrodla odnawialne. ich zaleznosci od kopalnych zrodel energii wciaz maleje. Nie liczylbym na to, ze poprosza. A jezeli nawet poprosza, to bliskosc konkurencji z Morza Polnocnego sprawi, ze Rosjanie nie beda mogli sobie pozwolic na \'uwzglednienie obecnie ponoszonych z powodu Danii strat\' :)

    2. Nieździwiony

      I SU- 22. Akurat po lekkim lifcie. Mozemy wymienić na Leo 2A7AV w relacji 1 do 1 ;)

Reklama