Reklama

Siły zbrojne

Fot. Boeing.

Dziewiczy lot powietrznego tankowca przyszłości

Koncern Boeing wraz z siłami powietrznymi USA przeprowadził pierwszy lot samolotu tankowania powietrznego, powstającego w ramach programu KC-46.

Zgodnie z komunikatem służb prasowych koncernu samolot Boeing 767-2C wzbił się w powietrze w niedzielę, 28 grudnia. Lot trwał trzy godziny i 32 minuty. Maszyna ma zostać wyposażona w sprzęt wojskowy dopiero po przeprowadzeniu testów w locie.

Na podstawie umowy dotyczącej prowadzenia prac rozwojowych w ramach programu perspektywicznego tankowca powietrznego Boeing został zobowiązany do zbudowania dwóch maszyn w odmianie 767-2C. Uczestniczą one w próbach w locie jeszcze jako samoloty komercyjne, bez sprzętu wojskowego. Dwie następne maszyny, oznaczone KC-46A, będą już w pełni wyposażone w trakcie certyfikacji.

Boeing ma dostarczyć 18 powietrznych tankowców KC-46 do 2017 roku, a docelowo USAF zamierzają pozyskać 179 maszyn tego typu. Przedstawiciele amerykańskich sił powietrznych podkreślają, że nowy samolot tankowania powietrznego to jeden z priorytetów modernizacyjnych, obok zakupów myśliwców F-35 i rozwoju bombowca nowej generacji LRS-B.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Piotrek

    Ten "tankowiec przyszłości" jest tak super, że straciłem rachubę, ile razy Amerykanie przeprowadzali przetarg, żeby wygrał. Zawsze im wychodziła wyższość Airbusa. W końcu wprowadzili w warunkach przetargu punkt: Boeing jest lepszy.

  2. Sebastian600

    Ten "tankowiec przyszłości" brzmi jakby cuda wianki wprowadzał. Co najmniej stealth, a może nawet tankowanie bezprzewodowe :P

Reklama