Reklama

Siły zbrojne

Dwóch Palestyńczyków z Hamasu zabitych tuż przed wizytą emira Kataru w Gazie

Lekarze usiłują ratować rannego w izraelskim nalocie członka Hamasu - fot. AFP.
Lekarze usiłują ratować rannego w izraelskim nalocie członka Hamasu - fot. AFP.

22 października br. Siły Obronne Izraela zabiły dwóch bojowników Hamasu w odpowiedzi na ostrzał moździerzowy przeciwko izraelskiemu patrolowi.



Incydent miał miejsce na dzień przed wizytą w Strefie Gazy, emira Kataru, Hamada bin Chalify Al Sani - to pierwsza wizyta głowy państwa w oblężonej przez Izrael enklawie. Ma ona celu przerwanie międzynarodowej izolacji sprawującego władzę w Gazie Hamasu.

Izraelscy żołnierze zostali ostrzelani na terytorium Strefy Gazy podczas rutynowego patrolu. W odpowiedzi izraelskie lotnictwo przeprowadziło atak na obozy treningowe Hamasu i miejsca, z których odpalane są przez nich rakiety na teren żydowskiego państwa.

Zginęło 2 członków Hamasu, 2 innych zostało rannych.

Źródła palestyńskie mówią też o kolejnych izraelskich nalotach, ruchach czołgów i niekierowanym ogniu izraelskiego wojska na terytorium Gazy.

Hamas, choć traktuje Izrael jako śmiertelnego wroga, nie angażował się jawnie w ostatnich miesiącach w ataki przeciwko temu państwu. Niemniej jednak, władze izraelskie twierdzą, że Hamas nie przestaje udzielać wsparcia materialnego i logistycznego terrorystycznym organizacjom operujących z terytorium Strefy Gazy.

(MMT)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama