Siły zbrojne
DGRSZ powołuje Grupę Zadaniową Awangarda
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych (DGRSZ) powołuje grupę doradczą Dowódcy Generalnym RSZ.
Grupa doradcza ma nosić nazwę: "Awangarda", a w jej skład wchodzić mają żołnierze Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej. Grupa ta ma być nieetatowa i ma funkcjonować poza łańcuchem dowodzenia.
Czytaj też
Zadaniem grupy doradczej Awangarda ma być pełnienie roli swoistego inkubatora nowych idei i pomysłów związanych z transformacją służby wojskowej oraz pracować bezpośrednio na rzecz Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Ideę powstanie tego typu grupy należy ocenić jak najbardziej pozytywnie, w wielu armiach na świecie powoływane są podobne ciała doradcze czy nawet całe dowództwa mające na celu wdrażanie nowych idei w siłach zbrojnych, co ma usprawnić procesy transformacji oraz modernizacji technicznej.
Czytaj też
Warto także zaznaczyć, że tego typu grupa może także podjąć współpracę ze środowiskami cywilnymi również zajmującymi się szeroko pojętymi kwestiami bezpieczeństwa państwa, co zaowocować może kolejnymi pozytywnymi zmianami.
Oczywistym jest, że tylko poprzez dyskusję, zarówno wewnątrz Sił Zbrojnych RP, jak i również pomiędzy strukturami wojskowymi a cywilnymi, można dojść do nowych rozwiązań, które pozytywnie wpłyną na zmiany w siłach zbrojnych.
Mama Leona
Trzeba nie mieć NIC a NIC! wspólnego z czymkolwiek MONowskim, żeby uwierzyć, że w okolicach tej instytucji może zadziałać pragmatyzm, logika, trwale optymalna organizacja. Może być ilość, na jakość brak szans.
sl88
Usprawnić System Zbierania Wniosków i Doświadczeń (SZWiD) a nie tworzyć nieformalne struktury. SZWiD w wojsku jest fikcją -koncentruje się na administracji i zbieractwie, powinien na dogłębnej niezależnej analizie oraz przedstawiania propozycji usprawniających funkcjonowanie SZ oraz wdrażaniu ich w życie. Dlatego też należy pilnie urealnić struktury SZWiD na każdym poziomie - ANALITYCY z POTĘŻNYM DOSWIADZENIEM i WIEDZĄ (żołnierze rezerwy, których potencjał intelektualny tak łatwo tracimy) - struktury funkcjonalne - a nie tworzyć administratorów tylko do zbierania (dajcie mi wnioski a ja je dalej wyślę jako swoje - przecież musimy się wykazać przed przełożonym - ilość a nie jakość).
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Ciekawe czy Awangarda będzie np. rekomendować także już istniejące systemy - np. BMS Jasmin - który przez MON jest ostentacyjnie ignorowany - bo jest polski, suwerenny, nagradzany na testach porównawczych, tańszy i ma większe możliwości rozwojowe od alternatywnych zagranicznych - zwłaszcza amerykańskich? Obawiam się, że cała ta "awangardowość" jest już z góry ograniczona czapką "jedynie słusznych" decyzji szefa MON - kalkulowanych politycznie, a nie merytorycznie. Taka ustawka PR symulująca swobodę w myśleniu i modernizacji WP. Żeby Awangarda była niezależna i podmiotowa - musi być wyłączona całkowicie spod szefa MON. Czy podpięta pod KPRM - do dyskusji - moim zdaniem raczej jako całkowicie niezależny ośrodek [think-tank sprzęgnięty z praktykami z WP i przemysłu] z zagwarantowanym ustawowo przydziałem funduszy indeksowanym inflacją. Z klarownym systemem rekrutacji - bez uznaniowości tego czy innego polityka. Twór PONADPARTYJNY.
Steve72
Korzystając z okazji też coś podpowiem: amunicja krążąca dla operatorów jednostek specjalnych. Zdecydowanie zwiększa skuteczność i zasięg operacji specjalnych (np. przeciwko lotniskom). Pododdziały rozpoznawcze, ale również kompanie (a nawet plutony) czołgów powinny zostać etatowo wyposażone w drony zwiadowcze. Również konieczne jest szybkie wzmocnienie zdolności przeciwpancernych na poziomie drużyny.
balti
Ciekawe ilu szpiegów przedostanie się do takich "ciał doradczych", wystarczy jeden by narobić obornika... Od dawna wiadomo, że nie mamy służb a po Polsce hulają wszystkie wywiady świata.
HataKumba
Pomysł wygląda obiecująco
Monkey
@HataKumba: Również tak myślę. Czasem trzeba utworzyć strukturę poza strukturami, żeby coś ciekawego się wykluło. Najważniejsze, żeby Awangarda pozostawała niejako z boku tradycyjnych powiązań biurokratycznych, tak w wojsku, jak i w cywilu. Trochę jak wojska specjalne, które będąc formalnie jednym z rodzajów Sił Zbrojnych RP de facto mają bardzo dużą samodzielność i dowolność chociażby przy wyborze zaopatrzenia, uzbrojenia, metod szkolenia itd. Też są właśnie rodzajem awangardy.
Komentator
Szczerze mówiąc, to jakby dublowanie funkcji? Skoro mamy komórki "5" i "3/7" w SG WP, DGRSZ oraz CDiSz, to może lepiej jakby usprawnić koordynację ich działań, stawiać zadania odnoszące się do współczesnych zagrożeń, od "wykrywania" których są przecież wojskowe służby? "Nadzorują" one również "rozwój SZ oraz sposobów ich działania" w "różnych" państwach. Ponadto, może warto korzystać z zasobów wielu NATO-wskich CoE (Centre of Exellences), które właśnie od tego są???
bmc3i
Jak rozumiem, tu chodzi o wolne idee, o pomysly, których żadne sformalizowane struktury nie zapewnią.
Prezes Polski
Widocznie obecne rozwiązania się nie sprawdzają. A ponieważ solą każdego działania sa ludzie, należałoby przeprowadzić znaczącą wymianę kadr, co może być bardzo trudne w naszej armii.
Mieczysław
Tzn. np. Awangarda "podłapie idee" z tego forum ,że trzeba bardziej ukierunkować Wojska Obrony Terytorialnej RP na szkolenie w taktyce czarnej i walce w terenie zurbanizowanym ale do tego trzeba na wschodzie Polski wybudować ośrodek szkoleniowy takie trochę małe miasteczko z budynkami różnego rodzaju.... Wojska Lądowe RP też by na tym skorzystały. DGRSZ obejrzy, przeczyta nieetatowa pracę Awangardy i powie tak: " WOT RP mają w programie szkoleń taktykę takich działań i się szkolą, nie ma sensu robić więcej szkolenia w tym kierunku. Mamy też wystarczająca ilość takich ośrodków do szkolenia w Polsce. Albo inaczej hmmmm .. zbyt ambitna ideea - pokażcie następną.
Mieczysław
"Awangarda" Hmmm.... Na zdjęciu Żołnierze podczas ewakuacji sosnowego kołka w zbiorniku wodnym. Myślę o czym będzie ten artykuł? I czytam i widzę ,że będzie to grupa nieetatowych raczej oficerów funkcjonujących poza łańcuchem dowodzenia. Zadaniem ich będzie inkubowane idei i pomysłów związanych z transformacją. Ciekawe co się wykluje? Bo w praktyce będzie tak: będą mieli robić swoje etatowe zadania i dodatkowo te "inkubacyjne". Jak "inkubacja" będzie czasochłonna to z tych 3 wymienionych Rodzajów Sił Zbrojnych RP Dowódcy jw oddelegują do Warszawy najlepszych, najbardziej zdeterminowanych, wartościowych oraz kreatywnych oficerów bo przecież bez nich każda jw sobie poradzi przez długi okres czasu. I Ci "najlepsi" wymyślą najlepsze idee. Tak jest zazwyczaj z stanowiskami nieetatowymi. Nie są to zmotywowani i kreatywni chotnicy tylko Żołnierze wyznaczeni.
Był czas_3 dekady
Najlepsza awangarda jest tu na tym forum. Jest tu tylu "expertów", że jest w czym wybierać. Nie mniej jednak zawsze coś wojskowi znaleźliby dla wojska interesującego. Ja już bedę głosem doradczym i podpowiadam by opracować własny KTO. Korzyści są niepodważalne!
piotr34
Lepiej pozno niz wcale.