Siły zbrojne
Decyzja ws. Fort Trump "przed wrześniem"?
Obecność wojskowa Stanów Zjednoczonych w Polsce będzie większa i trwała - zadeklarowała ambasador USA Georgette Mosbacher. Oczekujemy, że w tej sprawie będziemy mieli coś do zakomunikowania przed wrześniem - podkreśliła. Zapowiedziała też kolejne spotkania na ten temat w przyszłym tygodniu.
Mosbacher, pytana w czwartek wieczorem w Polsat News o stałą bazę wojskową USA w Polsce - "Fort Trump", odpowiedziała, że USA nie używają tego określenia. "Wolimy mówić o trwałej obecności. Jesteśmy bowiem w trakcie negocjacji" - wyjaśniła. Ambasador zapewniła, że obecność wojsk USA w Polsce "będzie większa i trwała". "Pracujemy nad planem, który sformalizuje obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce na bardzo długi czas" - podkreśliła.
Wojsko będzie brało pod uwagę wiele okoliczności związanych z uwarunkowaniami przestrzennymi, infrastrukturą i wieloma innymi kwestiami. Powtórzę jednak - obecność Stanów Zjednoczonych Ameryki w Polsce będzie większa i trwała
Na uwagę, że żołnierze nie będą stacjonowali w amerykańskiej bazie wojskowej, odpowiedziała, że nie jest pewna, co to oznacza. "Jesteśmy w Polsce. Byłaby to więc z pewnością baza w Polsce. Ale Polska ma wiele baz wojskowych. Pracujemy nad tym, gdzie najlepiej powinniśmy tego dokonać" - powiedziała Mosbacher. Na pytanie, kiedy można oczekiwać decyzji w tej sprawie, odparła: "bardzo niedługo". "Oczekujemy, że będziemy mieli coś do zakomunikowania przed wrześniem" - zaznaczyła. Zapowiedziała też kolejne spotkania na ten temat w przyszłym tygodniu.
Odniosła się także do doniesień Bloomberga o tym, że Biały Dom chce, by państwa z dużą obecnością amerykańskiego wojska, jak Niemcy czy Japonia, nie tylko pokrywały pełny koszt jego utrzymania, ale jeszcze płaciły do tego 50-procentową premię. "Nic mi o tym nie wiadomo" - mówiła. Mosbacher podkreśliła, że "w Polsce nie ma takiej dyskusji". "Ja o niej nie wiem. Nie słyszałam, by miało to jakikolwiek związek z Polską" - powiedziała. Jak zaznaczyła, Trump oczekuje, by "sojusznicy uczestniczyli w równomiernym podziale obciążeń".
"Polska już jednak to robi. Przeznacza 2 procent PKB na obronność i 40 miliardów dolarów na program modernizacji sił zbrojnych. Polska świeci w tej kwestii przykładem. [Stany Zjednoczone -przyp. red.] uznają polski udział w podziale kosztów za modelowy
Pytana, czy zaoferowane przez prezydenta Dudę 2 mld dolarów na obecność amerykańskich wojsk w Polsce to "znaczący czynnik", odparła, że nie sądzi, by "chodziło o pieniądze". "Tu chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo, o pozycję Polski jako wschodniej flanki NATO. To o to właśnie chodzi" - przekonywała
Imperial Palace
Cóż jak się nie chce wydawać na własne wojsko to się będzie na cudze.
Vvv
Nie będzie frotu i bardzo dobrze. 2mld czyli 7,5mld zł to koszt połowy narwii. Polska powinna sama zbroić się a nie płacić haracz za obce wojska
Ja
Popieram-potwierdzam. Jeden z niewielu trzezwo myslacych.
Polish blues
Czy może ktoś przypomnieć ile razy zmieniano datę uzyskania gotowości operacyjnej bazy w Redzikowie i kiedy w końcu baza ma być gotowa? Widać pewne podobieństwa. Szumne zapowiedzi, po których następują kolejne korekty terminów, coraz bardziej odległych zresztą
Polish blues
@analityk - Przypominam, że decyzja miała być już podjęta i deklaracja złożona końca marca - tyle w temacie demaskacji rewelacji GW.
Bolo
Decyzję już dawno przesunęli z powodu "zawieszenia" rządu w USA. Więc informacje które masz są mocno nieaktualne.
Analityk
To tyle w temacie rewelacji gazety wyborczej sprzed 2 tygodni że stałej obecności USA u nas nie będzie. Podobnie pisali o tym że Trump odwoła wizytę w Polsce oraz że nie będzie w Warszawie szczytu NATO. Czy ktoś jeszcze wierzy w to co oni tam wypisują?
Victor
"Przed wrześniem" się wyjaśni. Chyba.
Dawid
USA czeka do wyborów w Polsce. Bazy nie będzie.
rtx
będzie stała obecność kilkunastu myśliwców (Łask, Krzesiny) które łatwo przebazować za granicę i dowództwa sił specjalnych w Krakowie i tyle. Żadnej artylerii rakietowej ani OPL średniego zasięgu. Bardzo kiepski deal zważywszy na to że temat roszczeń wciąż jest na stole
xyz
No to mamy jeszcze tylko kilka miesięcy, żeby się nacieszyć iluzją suwerennego państwa. Bo potem PiS będzie musiał powiedzieć opinii publicznej prawdę, a raczej sama się ona wyda, że USA uzależniły swoją obecność wojskową w Polsce od tego, czy Polska da się ograbić Żydom i zapłaci im haracz w wysokości oznaczającej koniec Państwa Polskiego.